On cały w złocie, a audi pełne "trawki"

Policjanci podejrzane audi obserwowali już od jakiegoś czasu. I słusznie. Podczas kontroli znaleźli w samochodzie ponad pół kilograma marihuany.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Łódź

Odsłony

1405
Policjanci podejrzane audi obserwowali już od jakiegoś czasu. I słusznie. Podczas kontroli znaleźli w samochodzie ponad pół kilograma marihuany. Do kontroli auta doszło na ulicy Miedzianej w Łodzi. Podczas rozmowy z policjantami kierowca samochodu zachowywał się nerwowo. W pewnym momencie nie wytrzymał i rzucił się do ucieczki. Szybko został zatrzymany i obezwładniony. Miał powód, by uciekać. Na podłodze audi policjanci znaleźli worek foliowy, w którym znajdowało się 519 gramów marihuany. Okazało się, że mężczyzna miał też przy sobie 4800 złotych, wagę elektroniczną oraz kalkulator. Ponadto 56-latek był "obwieszony" złotą biżuterią. Były to zegarki, bransoletki, łańcuszki i przywieszki. W jego mieszkaniu na Widzewie policjanci znaleźli jeszcze więcej biżuterii. Śledczy z widzewskiego komisariatu ustalają, skąd handlarz narkotykami miał taką ilość złotej biżuterii. Niewykluczone, że pochodzi ona z kradzieży.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

DMT (niezweryfikowany)

Niewykluczone pisze się razem.
Anonim (niezweryfikowany)

Niekoniecznie
Anonim (niezweryfikowany)

to widocznie dealer transwestyta;) szkoda ze tak spanikowal, zal mi goscia
Anonim (niezweryfikowany)

ustalają skąd miał tyle biżuterii , kurwa, bo zioło to nieistotne skąd
Anonim (niezweryfikowany)

cepy. W OGOLE POTRZEBNA JEST REWOLUCJA. PRZECIEŻ DALEJ NIE MOGĄ JECHAĆ Z NAMI TAK JAK JADĄ DO TEJ PORY. SŁYSZALEM ŻE OD JAKIEGOŚ CZASU MOŻNA SKLADAĆ W SĄDACH POZWY MASOWE. WIĘC DOBRYM SPOSOBEM BYLOBY POZWANIE PANSTWA POLSKIEGO ZA OGRANICZANIE WOLNOSCI. TAK Z 30 OSÓB KARANYCH ZA POSIADANIE MUSIALOBY WYGRAĆ
Andrzej88 (niezweryfikowany)

No i co z tego, że miał 4800 zł. Nie można mieć przy sobie pieniędzy? Biżuterii też nie można? Zarobił na dillowaniu to sobie kupił napędzając przemysł jubilerski i gospodarkę :)
Anonim (niezweryfikowany)

[quote=Andrzej88]No i co z tego, że miał 4800 zł. Nie można mieć przy sobie pieniędzy? Biżuterii też nie można? Zarobił na dillowaniu to sobie kupił napędzając przemysł jubilerski i gospodarkę :) [/quote] HAAHHAHAHAHAHHAHA :DDD PEWNie ze tak :P
canabisman (niezweryfikowany)

"wagę elektroniczną oraz kalkulator" ten klkulator mnie rozjebal normalnie ;D
Qbengrimm (niezweryfikowany)

chuj z ziolem... on mial kalkulator :O
canabisman (niezweryfikowany)

"wagę elektroniczną oraz kalkulator" ten klkulator mnie rozjebal normalnie ;D
Ja sam (niezweryfikowany)

Kalkulator miał żeby obliczyć obroty i zyski ;)
linka (niezweryfikowany)

przeliczał ile na wache państwo wyda goniąc go
Miker (niezweryfikowany)

Trzeba Było skromnie a nie bananować! ma za swoje !
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT
  • Pozytywne przeżycie

Trip zupełnie nieplanowany, wynikł spontanicznie. Od kilku godzin byłam lekko rozbawiona, małe odbicie od złego humoru ostatnich dni. W mieszkaniu ja i siostra, większą część tripa spędziłam w moim pokoju.

Po pierwsze – to nie jest historia o tym, jak chciałam zaszaleć i na pierwszy raz zażyć mega dawkę 5-MeO-MiPT. Moim zamiarem było około 10 mg. Z tego, co w różnych źródłach czytałam, wywnioskowałam, że ta tryptamina jest wyjątkowo kapryśna i mściwa i lubi „karać” uzytkowników za niesubordynację.
Po drugie – cała ta akcja nie była planowana, wyszła całkowicie spontanicznie.
Po trzecie – nie byłam pewna, czy zakwalifikować tę opowieść do kategorii „Pozytywnych przeżyć”, ale mimo wszystko naprawdę przeżyłam coś cudownego.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Chciałbym wam opowiedziec o wczorajszym(12.04.19) tripie ponieważ był bardzo nietypowy. Wracając ze szkoły koło 14 postanowiłem w połowie drogi, nad rzeką, w ustronnym miejscu, zajarać towar od kolegi (Pana X). Nabiłem lufę. Nie solidnie bo też nie wiedziałem jak mnie klepnie. Zdjąłem wszystko na jednego bucha którego trzymałem przez kilkanaście sekund jeszcze w płucach. Lufke wyrzuciłem I zacząłem wracac do domu (byłem około 2km od domu). Wyjąłem chipsy i zacząłem je jeść. I w tej właśnie chwili wszystko jak nagły deszcz mnie klepło. Solidnie.

.

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport

  • Dekstrometorfan


Raport jest podzielony na dwie części...

1 zwykłą (pisaną wczoraj, przed) 2 niezwykłą (pisaną dzisiaj, po).

Jak ktoś chce to może od razu przejść do części drugiej (esencja tripu)



Po drugie...wybaczcie długość, ale była to na razie najlepsza,

najbardziej wykręcona i najbardziej nierealna z moich jazd.




-------------------------------PART ONE: ENTER THE

MATRIX-------------------------------


randomness