Były komandos założył plantację konopi. Marihuaną leczył traumę po służbie wojskowej

Mężczyzna przed sądem tłumaczył, że postanowił samodzielnie pozyskiwać marihuanę, gdyż zakup leczniczej był dla niego dużym obciążeniem finansowym. Marihuana pomagała 32-latkowi leczyć traumę związaną z ciężkim przebiegiem służby wojskowej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kryminalki.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

130

Były żołnierz z brytyjskiego Royal Marine Commando został skazany na rok więzienia za nielegalną uprawę konopi indyjskich. Mężczyzna przed sądem tłumaczył, że postanowił samodzielnie pozyskiwać marihuanę, gdyż zakup leczniczej był dla niego dużym obciążeniem finansowym. Marihuana pomagała 32-latkowi leczyć traumę związaną z ciężkim przebiegiem służby wojskowej.

32-letni Adam Burtoft uprawiał konopie w swoim domu w Stockport, pomagała mu w tym jego 27-letnia partnerka oraz jej matka. Początkowo były wojskowy kupował medyczną marihuanę, dzięki której łagodził fizyczne i psychiczne dolegliwości związane z traumatycznymi przeżyciami jakich doznał podczas służby w armii. Z uwagi na wysoką cenę medycznej marihuany postanowił jednak samodzielnie ją pozyskiwać.

Brytyjscy policjanci, którzy wpadli na ślad jego działalności oszacowali, że w okresie od czerwca 2018 roku do marca 2019 roku wyhodował marihuanę o szacunkowej wartości blisko 20 tysięcy funtów.

Prowadzący sprawę sędzia wskazywał, że 32-latek w celu prowadzenia uprawy nielegalnie kradł prąd, zdaniem sędziego marihuana mogła służyć nie tylko do celów medycznych byłego komandosa, ale również trafiać na czarny rynek.

Mężczyzna został skazany na rok więzienia. Wobec jego partnerki zasądzono 20 dni prac społecznych (w jej wypadku czynnikiem łagodzącym był fakt, że jest w ciąży i ma dziecko na wychowaniu). Trzecią uczestniczką procederu była matka 27-latki, która zmarła w oczekiwaniu na proces.

Oceń treść:

Average: 8 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Beztroska, intymna atmosfera, noce na powietrzu. Samotne nocki w ciepłym, przytulnym mieszkaniu. Nastawienie od umiarkowanie pozytywnego do bardzo pozytywnego.

Jedną z moich oficjalnych diagnoz jest schizofrenia paranoidalna z objawami afektywnymi, nieco przybliżając - objawy psychozy, czyli paranoi mieszają się z symptomami choroby afektywnej dwubiegunowej (depresja popsychotyczna, mania, subtelna mania czyli tzw. hipomania). Drzwi do prawdziwego epizodu manii psychotycznej otworzyły mi amfetamina i metamfetamina w 2014 roku. Epizod przepięknego "zawieszenia" LSD ze stymulantami trwał blisko pół roku, po których mój mózg wyglądał jak spalony, blady step, a żniwo zebrała depresja. Spędziłam bity rok w szpitalu.

 

  • 2C-I




"http://www.w3.org/TR/xhtml11/DTD/xhtml11.dtd">















p * { width: auto; height: auto; float: left; clear: both; display: inline-table; } body * { z-index: auto; overflow: visible; visibility: visible; }

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Początkowo złe samopoczucie, wywołane niewielkimi problemami z zatruciem pokarmowym. Za to - wyostrzone zmysły i ogólne zrelaksowanie, które towarzyszy tuż po przebudzeniu. Całość wydarzeń utrzymana jest w godzinach 5:03 - 7:34 AM.

Przebudził mnie ból.

 

Nie mogłem w to uwierzyć, ale wszystko wskazywało na dokuczliwe zatrucie pokarmowe. Czułem, że... Nie no, czy ja zbliżam się do etapu wymiotowania z chwilowymi przystankami na dogorywanie agonalne w łóżku?!

 

Myślę, analizuję...

 

Nie no, że poważnie...?

 

Pierdolony cukier...

 

Nie mogę w to uwierzyć, przecież to było tylko kilkanaście niewinnych rurek z kremem, trochę żelków, pączek i odrobina ciasta!

 

Tego naprawdę prawie nie było!

 

  • 2C-B
  • Tripraport
  • Tytoń

Set: Pozytywne emocje wracają do mojego życia. Część moich problemów psychicznych została rozwiązana, świat jest lepszy niż mój umysł potrafił go postrzegać, spłacam swój dług senny i chętnie postałbym dłużej lecz jestem w miarę wyspany. Mam za sobą parę problemów emocjonalnych, egzystencjonalnych i rodzinnych, lecz czuję że jestem po pozytywnej stronie energii teraz :), choć dalej czuję takie zamulenie, niechęć do działania i lekki chaos. Setting: Na mieszkaniu matki mojej przyjaciółki na której opiekuję się 2 kotami. Przybyłem wczoraj, jestem tu 2 dzień, mieszkanie całe dla mnie jest dzisiaj.

Substancje: 2C-B 15 mg(mała dawka) + tytoń(codzienne uzależnienie)