Była wzorową uczennicą. Zrobiła coś strasznego. Jej rodzina jest załamana

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

353

Już nigdy nie zobaczy błękitu nieba, twarzy bliskich ani własnego odbicia w lustrze. To, co zrobiła 25-letnia Kaylee Muthart, na zawsze zmieniło jej życie. Pod wpływem halucynacji, które wywołały narkotyki, dokonała samookaleczenia w przerażający sposób, pozbawiając się wzroku. W tamtej chwili nie była sobą. Głos, który kazał jej działać, był wytworem urojeń. Teraz, choć żyje z konsekwencjami tej tragedii, walczy o jedno – aby jej historia była przestrogą dla innych.

Jej życie miało być zupełnie inne. Kaylee była wyjątkowo zdolna i miała przed sobą świetlaną przyszłość. W rodzinnym Anderson, w Karolinie Południowej w Stanach Zjednoczonych, uchodziła za wzorową uczennicę. Zdobyła miejsce w prestiżowym Narodowym Stowarzyszeniu Honorowym, w weekendy ciężko pracowała, a wolne chwile spędzała w gronie przyjaciół. Świadoma, że uzależnienia były bolesnym dziedzictwem w jej rodzinie, trzymała się z dala od twardych narkotyków, pozwalając sobie jedynie na okazjonalne palenie marihuany.

Wszystko zmieniło się, gdy w wieku 17 lat nagle postanowiła rzucić naukę, by zarobić i z zaoszczędzić na studia. Nowe towarzystwo, imprezy z dorosłymi i rosnąca frustracja sprawiły, że sięgnęła po narkotyki, które szybko przejęły kontrolę nad jej życiem.

Ostatnia dawka, która zmieniła wszystko

Historię dramatu opisują amerykańskie media. Tuż przed planowanym odwykiem Kaylee przyjęła większą niż zwykle dawkę metamfetaminy. To była tragiczna decyzja. Halucynacje, które trwały godzinami, popchnęły ją do przerażającego czynu. Wydawało jej się, że musi pozbawić się wzroku, aby "uratować świat".

– Myślałam, że jeśli tego nie zrobię, wszyscy umrą – wspomina w reportażu telewizyjnym FOX Carolina News. – Nie wiem, jak doszłam do takiego wniosku, ale byłam pewna, że to jedyny sposób.

Podczas tego koszmarnego epizodu Kaylee ruszyła w kierunku kościoła, myśląc, że spotka tam kogoś ważnego. Po drodze zobaczyła znajomą, która zawołała ją przez okno samochodu. – To, że nie mogłam wrócić do domu, odebrałam jako znak, że muszę się poświęcić – relacjonuje.

Na miejscu, w przypływie obłędu, Kaylee włożyła palce do oczodołów. Nie czuła bólu. Nie czuła, że się okalecza. Narkotyk zniósł czucie. Ale tylko na chwilę. Kiedy dokonała samookaleczenia, okolice przeszył jej krzyk. Usłyszał go pastor, który wybiegł z kościoła. Zobaczył potworny, wręcz przerażający widok.

Walka o życie

Do szpitala przewieziono ją w krytycznym stanie. – Musiało mnie przytrzymywać co najmniej siedem osób, walczyłam tak mocno. Ale gdyby mnie wtedy nikt nie powstrzymał, to pewnie dobrałabym się do mózgu – wspomina.

Lekarze nie mieli wyboru i usunęli resztki gałek ocznych, by zapobiec infekcji. Teraz dziewczyna skazana jest na kosmetyczne protezy. Wzroku już nie odzyska.

Jej bliscy byli wstrząśnięci. – Nie mogłem zrozumieć, jak doszło do tego, że moja córka, która była taka zdolna, skończyła w ten sposób – mówiła jej matka. Jej bliscy nie rozumieją, co się stało. Są załamani.

"Wolę być ślepa niż uzależniona"

Dziś Kaylee uczy się żyć ze swoją niepełnosprawnością. Mimo tego, co przeszła, odnajduje w sobie siłę, by dzielić się swoją historią.

– Zdarzają się chwile, kiedy jestem wściekła, szczególnie w noce, gdy nie mogę zasnąć, ale teraz jestem szczęśliwsza niż kiedykolwiek wcześniej – mówi. – Wolę być ślepa niż uzależniona od narkotyków.

Swoją tragedię traktuje jako przestrogę dla innych. – Chcę, żeby młodzi ludzie zrozumieli, jak niebezpieczne mogą być narkotyki. Ja straciłam wzrok, ale ktoś inny może stracić życie.

Oceń treść:

Average: 7 (3 votes)

Komentarze

XD (niezweryfikowany)

XD
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Miks

Wolny dom i najbliżsi znajomi, noc nastrojowe światło. Ekscytacja miksem, dzień zerwania z dziewczyną ale pozytywny nastrój

Dzisiaj opowiem w skrócie mój najlepszy miks. Wszędzie szukałem trip raportów o tym miksie ale nie znalazłem. Więc podjołem ryzyko

Przefiltrowałem 6 saszetek benzydaminy i łykłem w kapsułkach, nie czułem smaku ale żołądek chciał to wydalić, ale powstrzymałem wymioty. Po ponad godzinie wleciała piksa. Sprawdzona mocna piksa.

Benzydamine brałem 5 raz a pikse 3 raz. Miałem większą przerwe by tolerancji nie było. Na początku lekkie powidoki. Zanim piksa zaczeła działać miałem bardzo przyjemny stan na benzie. 

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

OK

Sobota, 6:45.

Bez sensu, zamiast się wyspać, wstałem. Organizm przyzwyczaił się do wstawania o 6:30.  Napiłem się piwa. Zacząłem oglądać strony internetowe. Czas mijał powoli. Pomyślałem, że może się nawalę piwem i maryśką. Piwo miałem. Zadzwoniłem do dilera o 10.00.  Nie odbiera. Nie odpowiada na SMSy. Masakra.

10.00

Nudzi mi się picie piwa. Jest niedobre, gorzkie. Paskudne. Wypiłem może ze 4 butelki i mam dosyć. To nie jest dobry sposób na spędzenie soboty.

  • Pozytywne przeżycie
  • Pridinol
  • Zolpidem

Chęć przeżycia czegoś przyjemnego, spokój w domu, pozytywne nastawienie po przyjemnym dniu, kolega jako towarzysz przez część tripu, w głowie lekki burdel i niepokój spowodowany przez ogólną sytuację życiową.

Dzień mijał miło. Było bardzo słonecznie i przyjemnie, z nieba lało się ciepło. Z przyjemnością odbyłem dłuższą przejażdżkę rowerową z moim przyjacielem, nazwijmy go Hank. Po drodze zajechaliśmy na stary wiadukt kolejowy i ogarnęliśmy okolicę wzrokiem. Na zachodzie widać było chylące się ku dołu słońce, na wschodzie tymczasem pojawił się księżyc tuż po pierwszej kwadrze. Tory kolejowe jak zwykle wprowadzały mnie w stan melancholii i uspokojenia toteż przysiedliśmy sobie z Hankiem na chwilę by podsumować ten dzień. Było przyjemnie wypić jeszcze po dwa piwa by się dodatkowo zrelaksować.

  • 4-HO-MET
  • Marihuana

Dom po remoncie (straszny burdel, wszędzie wala się folia bąbelkowa i śmieci po zeszłonocnej libacji), las, znowu dom, sala prób.

Waga: 70kg.

Data: 20.11.2010

randomness