Na samym wstępie dodam, że to był mój pierwszy raz z benzydaminą i nie tego się spodziewałam po Tantum Rosie. Znaczy to pasowało do opisywanych efektów, ale mogłabym je ubrać w inne słowa.
T=-17:20
Burmistrz zaproponował legalizację rekreacyjnej marihuany, z której podatek od sprzedaży byłyby w całości przeznaczany na system miejskich emerytur.
Burmistrz Rahm Emanuel, który po dwóch kadencjach opuści w maju urząd, przedstawił w środę swoje rekomendacje mające na celu rozwiązanie problemów finansowych miasta wynikających w dużej mierze z zadłużenia systemów emerytalnych pracowników miejskich.
Emanuel poparł w tym celu legalizację marihuany do celów rekreacyjnych i budowę kasyna w Chicago, a także wprowadzenie poprawki do konstytucji, która pozwoliłaby na zmianę świadczeń emerytalnych pracowników publicznych.
W swoim przemówieniu burmistrz Rahm Emanuel powiedział, że "nie ma jednego rozwiązania", a odpowiedź miasta "musi być progresywna”.
Burmistrz zaproponował legalizację rekreacyjnej marihuany, z której podatek od sprzedaży byłyby w całości przeznaczany na system miejskich emerytur. Na to samo konto trafiać miałby dochód od wszelkich podatków generowanych przez długo oczekiwane kasyno w Chicago.
"Badamy, jakie wpływ miałoby kasyno w Chicago na tworzenie miejsc pracy, lokalny rozwój gospodarczy, turystykę, dochody podatkowe i usługi miejskie" - powiedział Emanuel. "W przyszłym miesiącu w stanowym Kongresie zostanie przedstawiony pakiet ustaw, który będzie przedmiotem negocjacji w całym stanie. Przedstawię wtedy priorytety Chicago" - dodał.
"Uważam, że legalizacja marihuany rekreacyjnej może mieć koszt społeczny, co trzeba wziąć pod uwagę” - podkreślił Emanuel.
Burmistrz powiedział także, że przygotuje emisję obligacji, aby zmniejszyć kwotę zadłużenia miasta wobec funduszy emerytalnych. Podkreślił, że nie zamierza zaciągać kolejnych pożyczek przed opuszczeniem urzędu, a decyzję w tej sprawie pozostawi swojemu następcy.
Niektórzy eksperci finansowi opisali plan zaciągania pożyczek jako ryzykowny. Wielu spośród 21 kandydatów na burmistrza w wyborach 26 lutego także nie popiera takiego rozwiązania.
Podczas swoich dwóch kadencji Emanuel wprowadził rekordowe podwyżki podatków od nieruchomości oraz inne opłaty, z których dochód zasilił cztery niedofinansowane fundusze emerytalne pracowników miejskich, zadłużone na $28 miliardów.
Emanuel wezwał ustawodawców w Springfield do zmiany stanowej konstytucji w celu wyeliminowania tak zwanej klauzuli ochrony emerytalnej, w myśl której świadczenia emerytalne pracowników miejskich "nie mogą być zmniejszone ani osłabione".
"Pomyślcie o tym, jaki progresywny, zrównoważony system gwarantuje emerytom 3-procentowy roczny wzrost świadczeń, gdy inflacja jest na poziomie zerowym, a czynni pracownicy wysłani są na przymusowe bezpłatne urlopy, zwalniani lub otrzymują minimalne podwyżki?” - mówił Emanuel.
Niektórzy eksperci od prawa kwestionują, czy zmiana konstytucji pozwoliłaby miastu na zmniejszenie świadczeń emerytalnych pracowników miejskich. Przeciwny wprowadzeniu takiej poprawki do stanowej konstytucji jest demokratyczny gubernator-elekt J.B. Pritzker.
W maju 2015 r. Sąd Najwyższy stanu Illinois orzekł, że zmiany w systemie publicznych emeryturach pracowniczych zawarte w ustawie z 2013 r., w której był zapis dotyczący znacznego zmniejszenia rocznych podwyżek uzależnionych od wzrostu kosztów utrzymania, były niekonstytucyjne.
Sąd później wydał podobne orzeczenie po tym, jak związki zawodowe zaskarżyły propozycje burmistrza Emanuela. Świadczenia emerytalne pracowników publicznych obiecane w pierwszym dniu pracy nie mogą później zostać obniżone w czasie zatrudnienia, a jedynie wzrosnąć - głosiło orzeczenie.
"Gdy osoba zaczyna pracę i staje się członkiem publicznego systemu emerytalnego, wszelkie późniejsze zmiany w systemie emerytalnym, które zmniejszyłyby korzyści przyznane przez członkostwo, nie mogą być stosowane wobec tej osoby" - napisał w uzasadnieniu wyroku sędzia Lloyd Karmeier.
Do zmiany konstytucji Illinois konieczna jest zgoda 3/5 członków stanowego Senatu i Izby Reprezentantów. Następnie propozycja poprawki do konstytucji musiałaby zostać zatwierdzona przez wyborców. Najwcześniejsza taka propozycja mogłaby pojawić się w wyborach w 2020 roku.
Taka zmiana najprawdopodobniej zakończyłaby się pozwami niezadowolonych grup społecznych, a sprawy w sądach stanowych, jak i federalnych, mogłyby się ciągnąć latami.
Szybkie zakupy w aptece, wyprawa do przyjaciółki i gnicie z nią, potem konfrontacja z rodzicielką i swój pokój
Na samym wstępie dodam, że to był mój pierwszy raz z benzydaminą i nie tego się spodziewałam po Tantum Rosie. Znaczy to pasowało do opisywanych efektów, ale mogłabym je ubrać w inne słowa.
T=-17:20
Set & Setting: kwiecień roku 2010, dość pochmurny dzień. Pozytywne nastawienie, wręcz entuzjastyczne, ogromna ciekawość przed nieznanym dotąd trip’em. Miejsce zażycia: dom, godzina 12.20. Osobą towarzyszącą i również zażywającą – dobry kumpel. Stawiane cele: doświadczyć halucynacji, spędzić ciekawie dzień.
Dawkowanie: po nieco stratnej ekstrakcji ~900mg wymieszane z deserem waniliowo-czekoladowym, to samo dla kumpla.
Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, acodin, thc.
Taki jak zwykle: pusto w domu, głęboka noc, zero oczekiwań i dobry nastrój.
Przyszedł czas by się pożegnać z ostatnimi kosmitami w pudełku. Ze dwa lata wcześniej wyhodowałem z kita kilkadziesiąt gramów suszu, w międzyczasie kilkanaście rozdałem i w ten oto sposób doszliśmy w naszej wspólnej podróży do chwili, gdy gramatura pozwalała na jeden konkretny trip, albo dwa na poziomie podstawowym (a muszę tutaj nadmienić, że odrobinę mocy już straciły). Zdecydowałem się na opcję "raz, a dobrze", ze względu na pełne zaufanie do Grzybów, a także chęć nieco donioślejszego uczczenia zdarzenia. Wszak przez ten czas przeszliśmy razem wiele.
Historia mojego uzależnienia. S&S to życiowe wzloty i upadki...
W pogoni za fazą