Bułgaria: 50 kg narkotyków na granicy

Ponad 50 kilogramów heroiny i marihuany przejęli celnicy bułgarscy na największym przejściu granicznym z Turcją w Kapitan Andreewo.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1463
W ciągu weekendu udaremniono dwie próby przemytu narkotyków o łącznej wadze 51,1 kg i wartości czarnorynkowej ponad 4 mln lewów (2 mln euro) - poinformowała bułgarska agencja celna.

W nocy z soboty na niedzielę przejęto 41,34 kg heroiny. Narkotyk był ukryty w ciężarówce o rejestracji bośniackiej, która udawała się do Bośni i Hercegowiny. Zatrzymano kierowcę - obywatela tego kraju.

Drugim w ostatnich godzinach przemytnikiem okazał się Bułgar, który próbował wywieźć do Turcji 9,8 kg mariuhuany.

Od początku roku na przejściu Kapitan Andreewo udaremniono siedem prób przemytu heroiny o wadze 177 kg.

W ubiegły piątek w Turcji po wspólnej operacji policji bułgarskiej i tureckiej skonfiskowano 263 kilogramów haszyszu o wartości ok. 300 tys. euro.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Mieszkanie kumpla, chwilowo klatka bloku oraz las /park

Z góry uprzedzam, że jest to mój pierwszy Trip Raport, więc postaram się opisać wszystko jak najlepiej i wszystko, co pamiętam. Byli ze mną mój ziomek jak brat M  i jeszcze dwóch kumpli T i W.

 

  • LSD-25


No wiec moi Kochani


Po duzym okresie oczekiwania Alicja nabrala odwagi by udac sie w podroz na

druga strone lustra.



  • Lophophora williamsii (meskalina)

Substancja i dawka: około 15 g suszonej skóry kaktusa San Pedro ( zawiera on meskalinę )





Około godziny 3 po południu zacząłem przygotowywać wywar. Zmieliłem w młynku do kawy 30 gramów suszonej skóry San Pedro ( w niej jet największe stężenie alkaloidów podobno ). Wrzucułem to do około 2 l gorącej wody, do całości wycisnąłem 3 cytryny. Wywar gotował się 6 godzin, straszliwie przy tym śmierdząc. Ciecz przefiltrowałem najsampierwej przez sitko, późnej przez watę. Odstawiłem do wystygnięcia.




  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Moje nastawienie było raczej pozytywne. Trochę wątpliwości co do substancji wynikających z opowiadań o bad tripach. Pogoda najlepsza moim zdaniem (początek wiosny) ciepło i słonecznie. Test przeprowadzałem sam.

   Piękny poranek zwiastował jeszcze lepszy dzień. Byłem bardzo podekscytowany, czekałem na moje 25c od paru dni, a sms o jego dostarczeniu paczkomatu przyszedł już dzień wcześniej. Ja i mój kumpel (K) byliśmy umówieni w mieście na test specyfiku.