Brat Patryka Jakiego z PiS: Jestem za legalizacją marihuany

Zmienił ksywkę ale nie zajęcie i poglądy. Brat polityka PiS Patryka Jakiego nadal jest raperem i popiera legalizację marihuany. Filip Jaki aka Filu Yaki opowiedział o tym w programie "Nocna wymiana myśli" wSensieTV.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

579

Zmienił ksywkę ale nie zajęcie i poglądy. Brat polityka PiS Patryka Jakiego nadal jest raperem i popiera legalizację marihuany. Filip Jaki aka Filu Yaki opowiedział o tym w programie "Nocna wymiana myśli" wSensieTV.

- Popieram, byłem - tak Filip Jaki odpowiedział na pytanie o "Marsz Wyzwolenia Konopii". - To jest jedyna używka, która od zawsze jest zakorzeniona mocno w kulturze hip-hopowej - wyjaśnił.

- Problemem jest to, że marihuana jest nielegalna i jest to temat do poruszania w piosenkach przez raperów - mówił.

- Wiele rzeczy idzie w naszym kraju w dobrą stronę - zaznaczał brat wiceministra sprawiedliwości. - Zawsze zaczyna się od leczniczej a potem to idzie w kierunku tej rekreacyjnej - oceniał ostatnie zmiany w prawie.

- A dostałeś burę od brata, Patryka Jakiego, za to, że ludzie dzwonią do niego i się skarżą, że jego brat popiera marihuanę? - dociekał prowadzący program Robert Wyrostkiewicz.

- Rozmawiałem o tym z bratem. On tak publicznie jak i prywatnie nie popiera oczywiście ani palenia, ani rekreacyjnej marihuany. Ale też wie, że ja jestem dorosłym człowiekiem i śpiewam o tym, co sam sobie lubię robić - zaznaczył.

Cały wywiad z bratem Patryka Jakiego - FIlu Yakim możecie zobaczyć poniżej:

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

4 osoby brały to, co ja, dwie tylko jarały. Pokój w małym mieszkanku, muzyka z laptopa, na początku Carbon Based Lifeforms, później nie ogarniałam i puszczałam swoją na słuchawkach. Wczesny, jasny wieczór. Na początku nie byłam przekonana, ale jak zajarałam, to się wyluzowałam. Nawet nie byłam jakoś specjalnie podekscytowana. Po prostu wciągnęłam i dałam się ponieść. Świeciło ciepłe, wieczorne światło, bardzo ciepło było. Czasem wręcz zbyt duszno, zwłaszcza jak towarzysze zaczęli jarać fajki.

08.06.2011

Jak wciągaliśmy, to już byliśmy nieźle zbakani, nie byłam pewna czy brać, bo nie wiedziałam jak to zadziała. Ale jeden z współćpaczy już tego próbował i polecał, więc lusterko poszło w ruch.

Godz ok. 19, jasno jeszcze było. Może 18:30.

  • Ketamina
  • Pierwszy raz

Dom, weekend. Dla mnie kolejny narkotykowy wieczór, dla niej ćpuńskie rozdziewiczenie.

Tripraport będzie w większości opisem jej przeżyć (pisanych moją ręką z powodu nieznajomości polisha) z moimi kilkoma groszami. 

Arrrr!

W weekend miałam poraz pierwszy zażyć coś innego, silniejszego niż marihuana. Ketaminę. Mój chłopak, w miarę doświadczony w narkotykach, wyjaśnił mi jak to działa i czego mogę się spodziewać. No, ale tego to się nie spodziewałam. 

  • Muchomor czerwony


substancja: muchomór czerwony.

dawka: połowa porcji z jednego dużego kapelusza i trzech małych

set: kwadrat, noc



miałem wątpliwości czy dobrze ususzyłem grzybki, w końcu śmiertelność wynosi 5%....zmielone muchomory wsypałem do połowy szklanki kubusia, wymieszałem i wypiłem, kubuś skutecznie zniweczył smak. Dojadłem tabletke ranigastu. Godzina 23.30


  • Adrenalina

void

void

randomness