Balicki: jest okrucieństwem karać osoby za to, że chcą się leczyć

Jeśli jakaś substancja naturalna może mieć zastosowanie w medycynie i są na to liczne dowody, byłoby okrutne ze strony państwa, gdyby karała więzieniem osoby, które ją posiadają, bo chcą się leczyć – wypowiedział się dr Marek Balicki o sprawie małżeństwa Dołeckich.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rynek Aptek/ Fakt24

Komentarz [H]yperreala: 
Zobaczymy jak sytuacja się poprawi... no bo chyba musi, wszak od niedawna mamy nowy lepszy rząd, a od dzisiejszej nocy także nowy lepszy TK.

Odsłony

131

Jeśli jakaś substancja naturalna może mieć zastosowanie w medycynie i są na to liczne dowody, byłoby okrutne ze strony państwa, gdyby karała więzieniem osoby, które ją posiadają, bo chcą się leczyć – wypowiedział się dr Marek Balicki o sprawie małżeństwa Dołeckich.

Ewa i Dariusz Dołeccy spędzili w areszcie śledczym blisko trzy miesiące. Zostali zatrzymani w czerwcu 2015 roku. Próbowali wówczas przetransportować do Polski 1,2 l oleju z konopi. Miał być on przeznaczony dla chorującej na raka trzustki babci działacza. Na początku września wyszli za kaucją w kwocie 50 tys. złotych, na którą musieli wziąć kredyt w banku. Za co? Za sprowadzenie medycznej marihuany – podaje Fakt24.

Mama pana Dariusza, która miała być nią leczona, zmarła na kilka dni przed wyjściem syna na wolność. Małżeństwu obecnie grozi nawet do nawet 15 lat więzienia.

Rodziny chorych cierpiących na stwardnienie rozsiane, cukrzycę, padaczkę, AIDS i niektóre odmiany nowotworów od dłuższego czasu domagają się od polityków zmiany stanowiska w sprawie leczniczej marihuany.

– Jeśli jakaś substancja naturalna może mieć zastosowanie w medycynie i są na to liczne dowody, byłoby okrutne ze strony państwa, gdyby karała więzieniem osoby, które ją posiadają, bo chcą się leczyć – mówi w rozmowie z Fakt24.pl dr Marek Balicki, były minister zdrowia.

– Dzisiaj mamy taką sytuację, że jeżeli ktoś będzie chciał się leczyć marihuaną, to pomijając nieliczne wyjątki ze skomplikowaną prawnie procedurą, naraża się na karę więzienia. Na ten absurd zwrócił uwagę Trybunał Konstytucyjny, który w marcu wystąpił do parlamentu z tzw. postępowaniem sygnalizacyjnym. W ubiegłym roku była rozpatrywana sprawa posiadania marihuany na własny użytek. Trybunał zauważył, że polskie prawo, jeśli chodzi o używanie marihuany do celów medycznych, jest sprzeczne z prawem do ochrony zdrowia i zwrócił się z wnioskiem do Sejmu i Senatu, by to prawo zmienić. Poprzedni rząd niestety zlekceważył wystąpienie TK – komentuje dr Marek Balicki.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Ayahuasca

Dawka i substancja: 3-4 gramy ruty stepowej + 8-9 gramów mimozy hostilis




  • Dekstrometorfan

Set & setting: ja (wiek: 20) - pozytywne nastawienie pomimo przemoknięcia po deszczu; Towarzysz (17) - niepewność, ciekawość; namiot rozstawiony pod drzewami na granicy odludnego lasu i urokliwej polany, noc, towarzystwo A.L., dla mnie Dziewczyny, dla Towarzysza siostry.

  • MDMA (Ecstasy)

Extasy to mój ulubiony środek. Próbowałem wielokrotnie i prawie zawsze miał takie samo, euforyzujące działanie. Pierwszy raz brałem na Sylwestra. nie pamietam, którego roku...

  • 6-APB
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Przed kwasem trochę strachu (jak za pierwszym razem), przed 6-abp wielka chęć spróbowania. Ludzie bardzo w porządku, milutko, prawie cieplutko w domu ;)

Tamtej nocy braliśmy nie to, co wpisałam jako substancję wiodącą. Ale ona jest ważniejsza (choć to może wydawać się nieco dziwne).
Ogólnie tamta noc miała być kwasowym tripem, ale niestety mnie się nie udało. I nie, nie dlatego, że nie wzięłam… tylko to nie było to. Ale o tym zaraz.
               

Godzina 18, zarzucamy LSD. Ja z kolegą na pół – reszta po całym kartonie. Chłopaki mówią, że trzeba czekać na pierwsze akcje jakieś 40 minut, więc siedzimy i czekamy.
               

randomness