Nazwa substancji : Klonazepam
Poziom doświadczenia : hasz, gałka, feta, extasy, aviomarin
Dawka : łącznie 4 sztuki + thc i alk.
Metoda zażycia : doustnie - połknięcie
Set & setting : Experyment .
Większość osób przyznających się do używania zarówno marihuany, jak i alkoholu, uważało alkohol za bardziej szkodliwy niż marihuana (67,7%), podobnie jak około połowy osób, które nie używały żadnej z tych substancji (48,2%).
W związku z trwającą właśnie ogólnonarodową debatą na temat legalizacji marihuany, ważnym pytaniem jest, w jaki sposób zmiany w polityce dotyczącej marihuany wpływać mogą na stosowanie innych substancji, takich jak alkohol. Nowe badanie, przeprowadzone przed legalizacją marihuany w stanie Oregon przez naukowców z RTI International, objęło ponad 1900 dorosłych mieszkańców stanu i pozwoliło ustalić, że ponad połowa z nich (52,5%) uważa alkohol za bardziej szkodliwy niż marihuana, podczas gdy jedynie niewielki odsetek (7,5%) za bardziej szkodliwą uznaje marihuanę.
Według badań opublikowanych w czasopiśmie Preventive Medicine, ludzie młodsi znacznie częściej uważają alkohol za szkodliwszy dla zdrowia człowieka niż marihuana. Prawie 6 na 10 Demokratów (57,9%), Niezależnych (56,3%) i osób bez zadeklarowanej przynależności politycznej (61,5%) uważało alkohol za bardziej szkodliwy niż marihuana, w zestawieniu z mniej niż jedną trzecią Republikanów (30,7%). Większość osób przyznających się do używania zarówno marihuany, jak i alkoholu, uważało alkohol za bardziej szkodliwy niż marihuana (67,7%), podobnie jak około połowy osób, które nie używały żadnej z tych substancji (48,2%).
"To badanie jest pierwszym mierzącym postrzeganie względnej szkodliwości marihuany i alkoholu"
- wyjaśnia Jane Allen, analityk ds. zdrowia publicznego w RTI w Centre for Health Policy Science and Tobacco Research.
"Wyniki zaskoczyły mnie nieco, ponieważ mamy do czynienia z powszechną akceptacją alkoholu do użytku rekreacyjnego przez dorosłych, marihuana jest zaś klasyfikowana na poziomie federalnym jako narkotyk Grupy I. Wydaje się [zatem], że istnieje rozłączność między statusem społecznym i prawnym substancji a postrzeganiem ich szkodliwości przez ludzi. "
Badanie przeprowadzone w ośrodku RTI pozwala stwierdzić, że zalegalizowanie marihuany rekreacyjnej prawdopodobnie wpłynie na stosowanie innych substancji, takich jak opioidy i alkohol, oraz że społeczne postrzeganie szkodliwości [marihuany i tych substancji] może odgrywać tu pewną rolę. Badanie sugeruje na przykład, że większa dostępność marihuany może zmniejszyć wskaźniki uzależnień od opioidów i innych leków przeciwbólowych. Związek między marihuaną i alkoholem wydaje się bardziej złożony; marihuana funkcjonuje jako substytut alkoholu w niektórych kontekstach i jako jego uzupełnienie w innych. Z tego powodu nie jest jasne, czy legalizacja marihuany do celów rekreacyjnych zwiększy lub zmniejszy znaczące szkody społeczne związane z alkoholem.
Marihuana została do tej pory zalegalizowana do celów medycznych i rekreacyjnych w dziewięciu stanach i mieście Waszyngton, a do użytku medycznego dodatkowo w 20 innych stanach.
Nazwa substancji : Klonazepam
Poziom doświadczenia : hasz, gałka, feta, extasy, aviomarin
Dawka : łącznie 4 sztuki + thc i alk.
Metoda zażycia : doustnie - połknięcie
Set & setting : Experyment .
Wieść gminna niesie, że nie zanotowano żadnej śmierci związanej z marihuaną, poza tym jednym nieszczęśnikiem, którego tona zielska rozgniotła, gdy paczka zerwała się z dźwigu, podczas rozładunku. Nawet jeśli momentami udawało mi się wyłowić ten fakt z szarawej zawieruchy myśli, wiedza ta nie była ani trochę kojąca. Przecież — myślałem sobie — zawsze może być ten pierwszy raz.
Wstaję o godzinie 9:45. Rozciągam się po czym idę do salonu pogadać z kumplem P. Nie jem nic.
10:10
Wrzucam pół białego, bezsmakowego blottera.
10:17
Chyba czuję pierwsze efekty, idę się wykąpać. Podczas kąpieli wydaje mi się, że mam podwyższony nastrój ale to może placebo, podnieta. Bo w sumie dawno nic nie ładowałem. Czuję specyficzny ucisk w czole i delikatną ciężkość ciała.
10:30
Widoczna poprawa humoru. Śmieję się z pokruszonej, wymagającej operacji kostki znajomego.
10:35
05.08.2008
20:20
Nawet najmniejszego pojęcia nie miałem, jaki czar na siebie rzucę wrzucając to pod język (w smaku jeszcze bardziej cierpkie i nieprzyjemne niż lesede). Zaraz po dojeździe na odciętą od świata miejscówkę - przystań jachtów, rozmawialiśmy jeszcze przez chwilę z dziadkiem wędkarzem, który uświadomił nas, że kelly family już tu nie mieszka, wyprowadziła się z domu obok 3 lata temu.