Podczas jednego z festiwali trafił w moje ręce malutki kartonik, podobno 140µg LSD... słyszałem, że psylocybina i lsd mają tolerancję krzyżową więc postanowiłem zachować tą drugą na inną okazję... coś mi podpowiedziało, że Kwas będzie idealną substancją na powitanie wiosny i okazało się, że przywitaliśmy się w sposób tak interesujący, że musiałem to opisać... no to lecimy:
- LSD-25
- N2O (gaz rozweselający)
- Pierwszy raz
Miejsce: Dom rodzinny na wsi otoczonej polami, lasami i łąkami, Czas: Równonoc wiosenna, Nastawienie: ciekawskie :)
- Marihuana
To może ja też wam opiszę mojego badtripa, a właściwie to największy koszmar jaki w życiu przeżyłem. Wyjazd do domków letniskowych na kilka dni ze znajomymi, w kieszeni zajebiście mocny joint prosto z Holandii. Późny wieczór. Nie wypaliłem nawet połowy i już się zaczęło. Jeszcze jeden buch i odlot.
- LSD-25
- Pozytywne przeżycie
TR napisany przez usera Trebron_Kugelszwanc w serwisie wykop.pl, tekst zamieszczony za jego zgodą.
- Katastrofa
- Marihuana
Niedziela wieczór, moje mieszkanie, maiłem bardzo dobry nastrój, chciałem się zrelaksować, w lodówce czekał na mnie 6ścio-pak piwa a na komputerze kupa dobrej muzyki i filmów oraz moje zdjęcia i ukochany photoshop - uwielbiam "tworzyć pod wpływem THC :)
Witam
Mimo iż palę ziółko już od ok. 10 lat to moje przeżycia z tripa jaki zaliczyłem pewnej styczniowej niedzieli tego roku tj. 2012 zmieniły moje podejście i wiedzę na temat tej substancji...


Komentarze