15-latka z Będzina częstowała narkotykami kolegów i koleżanki

Wkrótce przed obliczem sędziego rodzinnego stanie 15-letnia będzinianka, która od prawie roku częstowała koleżanki i kolegów marihuaną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Zachodni
Sauer

Odsłony

1356

Wkrótce przed obliczem sędziego rodzinnego stanie 15-letnia będzinianka, która od prawie roku częstowała koleżanki i kolegów narkotykami. W gronie „odbiorców” marihuany znaleźli się zarówno jej znajomi ze szkolnej ławy, jak i osiedlowego podwórka.

Policjanci z będzińskiej komendy zajmujący się na co dzień przestępczością nieletnich uzyskali informację o nastolatce, która kilkakrotnie „częstowała” narkotykami swoich znajomych.

Pracujący nad sprawą policjanci szybko dotarli do 15-letniej mieszkanki jednego z będzińskich osiedli.

Jak się okazało nastolatka od dłuższego czasu dziewczyna sprzedawała marihuanę swoim koleżankom i kolegom.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w styczniu bieżącego roku, a do chwili „zamknięcia” sprawy policjanci ustalili prawie 30 podobnych przypadków. Wśród znajomych 15-latki, którzy otrzymywali od niej narkotyki, byli zarówno przyjaciele ze szkoły, jak i osiedla na którym mieszkała.

Oceń treść:

Average: 2 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E
  • Pierwszy raz

Mieszkanie znajomego. Specyfik zjedzony o 21.00, koniec wszelkich doznań po ok. 10 godzinach.

Moją przygodę z 2C-E rozpoczęłam od przyjęcia dawki 20mg – ok. 2/3 połknęłam, 1/3 zaaplikowałam donosowo po upływie jakichś 20 minut od zjedzenia „bomby”. Już kilkanaście minut po wciągnięciu kreseczki poczułam pierwsze efekty. Żałuję, że nie zaaplikowałam sobie więcej tą drogą, bo wiem że w moim przypadku zjadanie narkotyku daje kiepskie efekty, lecz kolega nastraszył mnie, że proszek straszliwie żre w nos. Okazało się, że moje obawy były mocno przesadzone – specyfik rzeczywiście nie był najprzyjemniejszym, co wciągałam, ale nie plasował się też w czołówce najgorszych.

  • 5-APB
  • 5-APDB
  • Inne
  • Pierwszy raz

Pokój w internacie.

Dzień wcześniej trafiło do mnie 0,5g  5-MAPB. Czekaliśmy na wieczór i Ja razem z P mieliśmy spróbować czegoś nowego. Razem z nami w pokoju był jeszcze D ale ten nic nie brał. Dodam jeszcze, że P był na zjeździe po fecie i łaził cały dzień strasznie wkurwiony.

 

  • Inne
  • Katastrofa
  • LSD-25
  • Metamfetamina

Chyba nikt nigdy czegoś takiego nie przeżył.

 

Godzina 16:00

Pojechaliśmy na jakiś stary opuszczony budynek. Każdy wali po szczurze około 100 MXE. Pizda niesamowita czułem się jak ćpuny w filmie. Na początku chciałem się przytulić do każdego kto był.

Godzina 17:00

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Grzybowy dzień Grzybowa pogoda Grzybowe miejsce Grzybowy czas

"Usiądź wygodnie i się odpręż"

Powtarzam sobie to po raz ostatni dzisiejszego dnia. Śmiałe reperkusje dochodzą do mnie jeszcze ale zostawiam to wszystko. Ide, lecę.. Przestrzeń...

 

Wszystko zaczęło sie w czwartek. Piekny czwartek. Plan rysował się przejrzyście, piona palenia i małe grzybobranko po drodze...

 

T:16:00