11-miesięczne dziecko po amfetaminie. Kto podał maluchowi narkotyki?

To 27-letni ojciec dziecka i 24-letnia matka malca odwieźli go do szpitala. Lekarze stwierdzili, że stan niemowlęcia zagraża jego życiu. Badania pobranej od niego krwi wykazały, że zawiera ona amfetaminę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

24kurier.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

78

Kilka dni temu do koszalińskiego szpitala trafił 11-miesięczny chłopczyk. Powodem były drgawki, które zauważyli jego rodzice. To 27-letni ojciec dziecka i 24-letnia matka malca odwieźli go do szpitala. Lekarze stwierdzili, że stan niemowlęcia zagraża jego życiu. Badania pobranej od niego krwi wykazały, że zawiera ona amfetaminę.

Medycy o sprawie natychmiast powiadomili policję. Mundurowi przeszukali mieszkanie ojca dziecka. Znaleźli tam marihuanę. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Wyjaśnieniem faktu, w jaki sposób w organizmie 11-miesięcznego niemowlęcia znalazła się amfetamina, zajmuje się prokuratura. Ojciec dziecka twierdzi, że połknęło ono narkotyk prawdopodobnie przez przypadek. Być może pokruszona tabletka wypadła mu z kieszeni.

Jak było naprawdę? To wyjaśnić muszą śledczy. Na szczęście dziecko w stanie dobrym wypisano już ze szpitala.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie dobre, ranek, dom

DXM TRIP REPORT 14.05.2019r.

Wtorek. Wstałem o 8:30 z klarownym zamiarem przyjęcia 300mg dxm. Zaplanowałem to przedsięwzięcie na 10:00 i oczywiście nic nie zjadłem, aby efekt był jak najlepszy. Spodziewam się spotęgowanych doznań jakie były na 150mg + czegoś nowego.

10:00
Przyjąłem 300mg dxm i czekam na efekty.

10:30
Na razie nic nie czuję.

  • Marihuana

Set & Setting: kwietniowe popołudnie, odosobniona altanka nad rzeczką, nastroje w miarę wyluzowane, chęc wychilowania się po szkole i chęć przeżycia ostrej fazy (palilismy wtedy codziennie od jakichs 2 tygodni)

-Możliwie dokładne dawkowanie: spalilismy około 0,2g (3 nabicia do cieńszej strony lufki) zajebiscie mocnego Haszu na 2 osoby, z lufki

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywne nastawienie, wręcz fascynacja acodinem

Jest godzina 14:40. Dokładnie cztery godziny i czterdzieści minut temu do mojego układu pokarmowego dostał się dekstrometorfan. Faza ma już bardzo małe nasilenie, toteż postanowiłem napisać trip report. Drodzy czytelnicy, nie podzielić się z wami tym, co niecałe 3 godziny temu zawładnęło moim umysłem, byłoby grzechem! A więc po kolei:

WSTĘP

  • Bad trip
  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan

Chciałem powtórnie porozmawiać sobie z halucynacjami, jednak tym razem chciałem wywołać działanie chociażby lekko mistyczne przez dodanie lufy ziółka. Ogólnie to raczej tak jak zawsze- Wyciszony, spokojny, weekendowy wieczór i sam w domu na całą noc

Moja bardzo niedawna podróż tym razem wymknęłą się spod kontroli- Ten raport może być dla niektórych przestrogą przy mieszaniu tych dwóch substancji, a nawet zażywania ich osobno!

Około godziny 18- Wyciągam z zamrażalnika zimną, ale nie zmarznietą wodę. Wysypuję 2 saszetki TR do 1 kubeczka i kolejne 2 do drugiego. Zalewam równo odmierzone 50ml wody (strzykawka) do obu kubeczków i mieszam. Itd itp. Przejdźmy do konkretów ;)

Łyk kontrolny i jazda z tym... Czymś...