Urojone psychodeliki

czyli dragi, których nie kupisz u żadnego dilera, bo istnieją tylko w literaturze.

Tagi

Odsłony

4808

Anehaspati (pan czasu)
Władca czasu
Antoni Lange

Jagody rosnące w Himalajach na szczytach Taravanta i Matravanta. Aby poczuć działanie należy zażyć 3-4 jagody, albo 10-12 kropel sporządzonego z nich syropu. Bezpośrednio po zażyciu następuje 1-2 minutowe omdlenie, następnie przez kwadrans odczuwa się subiektywne rozciągnięcie czasu - widzi się kilka tysięcy zjawisk więcej niż normalnie. Praktyczne do obserwacji pod mikroskopem przemian zachodzących w komórkach.

Can-D
Trzy stygmaty Palmera Eldritcha
Philip K. Dick

Porost pochodzący z Tytana, uprawiany na Wenus. Do żucia. Halucynogen czyniący znośnym życie ziemskich kolonistów na obcych planetach, namiastka ziemskiego życia. Używany z zestawem Perky Pat (lalki i sprzęty) wywołuje uczucie przeniesienia i wcielenia się w postaci lalek z zestawu, dając poczucie jedności osób zażywających specyfik. Nielegalny.

Chew-Z
Trzy stygmaty Palmera Eldritcha
Philip K. Dick

Konkurencja Can-D. Używka z obcej cywilizacji

- Proximy, sprowadzona do Układu Słonecznego przez Palmera Eldritcha, pragnącego zalegalizować swój towar. Halucynogen wydłużający subiektywne poczucie czasu do kilkudziesięciu lat, reklamowany jako dający pozory nieśmiertelności. Uzależniający, niesmaczny. Zażywający naznaczani są stygmatami: sztuczne oczy, ręka i szczęka.

Frenozyna
Płyńcie łzy moje, rzekł policjant
Philip K. Dick

Wynaleziony w latach 90. nowy środek uspokajający, działający na ośrodkowy system nerwowy oraz nerw błędny. Przedawkowany w połączeniu z alkoholem prowadzi do zejść śmiertelnych.

JJ-180 (frohedadryna)
A teraz zaczekaj na zeszły rok
Philip K. Dick

Silny halucynogen, wywołujący podróże w czasie. Wyprodukowany w r. 2055 przez firmę TF jako broń przeciwko wrogim kosmitom, trafił w ręce ludzi. Występuje w podłużnych kapsułkach. Uzależnia od pierwszego razu, zażywanie prowadzi do śmierci w ciągu 3-4 miesięcy. Antidotum można jednak uzyskać w przyszłości, do której podróżuje się za sprawą narkotyku.

KR-3
Płyńcie łzy moje, rzekł policjant
Philip K. Dick

Znosi umiejętność oddzielania jednej jednostki czasu od drugiej. Dopuszcza istnienie szeregu wariantów, dwa korytarze przestrzeni - jeden realny, drugi nie. Człowiek pod działaniem KR-3 doświadcza istnienia nierealnych wszechświatów, niezależnie od własnej woli, nawet jeśli to nie on zażył ten narkotyk.

Maskony
Kongres futurologiczny
Stanisław Lem

Zbiorcza nazwa środków halucynogennych używanych w 2039 r. na Ziemi. Rozpylane w powietrzu, symulują rzeczywistość - jadło, napitki, samochody, budowle, odkrycia naukowe, podróże zamorskie, loty kosmiczne (prawdziwa cywilizacja zmierza ku rozpadowi). Np. dzięki transmutynie można mieć romans z kozą, sądząc, że to Wenus z Milo, tankony zaś symulują czołgi. Każdy człowiek pochłania rocznie 190 kg maskonów, co powoduje efekty uboczne - co drugi mieszkaniec Nowego Jorku jest łaciaty, ma grzbiet porośnięty zielonkawą szczeciną, kolce na uszach (ale tego nie widzi).

Moloko
Mechaniczna pomarańcza
Anthony Burgess

Koktajle mleczne serwowane w Barze Krowa małolatom - mleko z dodatkiem narkotyków takich jak welocet, drenkrom, maraset czy syntmesk (syntetyczna meskalina). Jak mówi Alex, narrator powieści, powodowały"ujutne piętnaście minut sam na sam, podziwiając Pana Boga i Wsiech Jego Aniołów i Świętych w lewym bucie i do tego błyski, wybuchy na cały mózg".

Ocykany
Kongres futurologiczny
Stanisław Lem

Środki przeciwpsychochemiczne (np. antych), znoszą złudzenia wywołane stosowaniem maskonów, surowo zakazane w 2039 r.

Przyprawa melanżowa (melanż)
Diuna
Frank Herbert

Życiodajna substancja powstająca dzięki gigantycznym czerwiom żyjącym na planecie Arrakis, potocznie zwanej Diuną. Pachnie słodkawo, cynamonem. Umożliwia dalekie podróże w kosmosie oraz przewidywanie przyszłości.

Soma
Nowy wspaniały świat
Aldous Huxley

Uniwersalny narkotyk ziemskiej cywilizacji przyszłości (w r. 632 AF = ery fordowskiej, czyli 2541). Wynaleziony ok. 180 r. AF. Działanie
- zależnie od dawki (od pół grama do trzech gramów) euforyczne, narkotyczne, wizyjne. Posiada "wszystkie cechy chrześcijaństwa i alkoholu, żadnej z ich wad". Teoretycznie nieszkodliwy, nadużywanie (np. 20 g dziennie) przyspiesza jednak śmierć, uszkadzając układ oddechowy. Wydzielany centralnie po 4 tabletki na dzień i 6 na weekend.

Substancja A
Przez ciemne zwierciadło
Philip K. Dick

Halucynogen, którego dłuższe używanie doprowadza do rozdwojenia jaźni. Do zażywania w postaci tabletek. Bohater tej powieści, agent policji walczący z narkomanią, śledzi samego siebie - narkomana uzależnionego od substancji A.

Ubik
Ubik Philip
K. Dick

Jonizator ujemny, którego stosowanie zwiększa ilość energii u człowieka znajdującego się w stanie pół-życia. Przede wszystkim pozwala odpierać ataki mściwego Jory`ego, usiłującego zgładzić nawet tę resztkę życia, jaka pozostała w mózgach zamrożonych w chłodni-moratorium kolegów-półtrupów.

Paweł Dunin-Wąsowicz

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ikar (niezweryfikowany)

...ale SOMA tak do konca urojona nie jest. A juz na pewno nazwy tego narkotyku nie wymyslil A. Huxley...

soma 1. (sanskr.) religiozn. Soma – bóstwo wedyjskie uosabiające halucynogenny napój nieśmiertelności wyciskany z nieznanej rośliny górskiej, podawany w rytualnej ofierze bogom, którzy mieli specjalnie dla niej schodzić na Ziemię.
2. ten boski napój; nektar.

Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych” Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.

kaflara (niezweryfikowany)

Narkotyki są dla słabych psychicznie... wogóle po co ja tu wlazłam?.. I m out.

RaNd0m (niezweryfikowany)

W Diunie była jeszcze Semuta.

PapaverSomniferum (niezweryfikowany)

Pod poniższym adresem macie więcej informacji:

http://dreampharm.com/Soma_online.html

Wątpię, czy to ma jakieś działanie psychoaktywne, ale kupić można :)

Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

subst. - gandzia


miejsce. - woodstock


czas. - 1.8.2003, wieczór


ilość. - g/3osoby


kto? - ja i kumpel, kumpela i kumpel który dołączył później - różny

poziom 'wtajemniczenia'

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan
  • Pseudoefedryna

Piątek, brzydka pogoda, totalna nuda, 5 dyszek w kieszeni. Dzień zapowiadał się jak co tydzień- jaranko, szama i spać do domu. Postanowiłem zrobić sobie mały odskok w bok.

Godzina 16:20
Po odwiedzinach w aptece wracam z 2 paczkami acataru 30mg pseudoefedryny/tabs.
Razem z ziomkiem zjedlismy po 7 tabsów, reszte wyrzuciliśmy by najpierw dokładnie poznać dawkowanie.

Godzina 17:00
Zero skutków. Totalne dno i smutek na twarzy. Kolejna wycieczka do apteki.
W obawie przed brakiem fazy, tym razem pizdnelismy sobie po paczuszce acodinu- 30 tabs
15mg dekstromorfanu/tabs .
Następnie, poszliśmy do domu by wypić ciepłą herbatkę na rozpuszczenie tabsów w żołądku.

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mój własny pokój w domu jednorodzinnym. Sam na I piętrze. Samopoczucie przed tripem bardzo dobre (zaliczona sesja!), pozytywne uczucia względem świata, nie mogę się doczekać spotkania z gałką, generalnie mam tutaj wszystko, czego potrzebuję.

Oczekiwania - Wyższe Poznanie.

Sądzę, że dobrym pomysłem będzie opis tego, co robiłem zanim zażyłem gałkę. Kolejne etapy podróży określać będę w godzinach. Miłego czytanka!

Godz. 23:10
Skończyłem konsumować 8 nasion gałki muszkatołowej przy pomocy 0,5 L czarnej herbaty liściastej Yunan i 0,25 L zielonej herbaty.

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Ciepłe majowe popołudnie nad rzeką, tuż obok jakiejś fabryki. Ja, moja ówczesna dziewczyna i przyjaciel spotkaliśmy się w celu picia piwa i palenia papierosów. A potem wyszło jak wyszło.

Prolog:

Spotkaliśmy się razem z moją ówczesna dziewczyną i przyjacielem kulturalnie napić się piwa po szkole. Nic nadzwyczajnego, zdażało się już wcześneij. W trakcie dziewczyna  zaproponowała że może zapalimy sobie coś fajnego. Naturalnie się zgodziliśmy bo dlaczego by nie, więc po jakimś czasie poszła do od jakiegoś kumpla i wróciła z paleniem. Powiedział jej że może być lekko halycunogenne.

 

Doświadczenie:

randomness