Przy końcowym okresie zarzucania kody również doceniłem mniejsze dawki tej substancji. 150 mg pozwalało mi się wyluzować i podchodzić do nerwowej pracy z dystansem, jednocześnie nie upośledzając myślenia i koncentracji. Przy dawkach około 300 mg było już zdecydowanie ciężej ogarnąć pracę; dochodziło do wydłużenia czasu reakcji, miałem problemy z koncentracją i byłem ogólnie rozdrażniony - dużo łatwiej było mnie wyprowadzić z równowagi.
Nie wiem dlaczego, ale generalnie im dłużej ćpam jakąś substancję, tym bardziej doceniam jej mniejsze dawki. Z benzo mam to samo. Wolę 15 mg diazepamu, które pozwoli mi się rozpłynąć po kanapie, niż 2 mg klonazepamu, po których zmieniam się Mr. Hyde'a ;)
And speak my point of view,
But it's not sane...
And speak my point of view,
But it's not sane...
canonkod pisze:ejj... A powiedzcie koledze co to jest "cipacz"? NIgdy w życiu takiego słowa nie widziałem/słyszałem.
Tilan pisze:Vivid Kota ostatnio waliłem jakiś miesiąc temu około, i było bardzo słabo bo z sudafedu i mi zmywanie otoczek trochę pefki usunęło, ale słyszałem że powrócił acatar do aptek znów więc coś czuje że jak nadejdzie przypływ gotówki to kocur może znów wejść do gry xD
And speak my point of view,
But it's not sane...
Wcale nie uznaję, że wszyscy się mylą, tylko kiedy sami nie mają własnego zdania, tylko zasłyszane od kogoś i brakuje im rzeczowych argumentów, żeby wejść w dyskusję, uciekają się do erystyki, o której nie mają pojęcia.
Wystarczy zaprzeczać, wyjaśniać czy w ogóle prowadzić jakąkolwiek dyskusje, a nie traktować każdą moją wypowiedź jako atak, żyć w ciągłej paranoi i do tego biedny opiowraczek, który bez benzo nie jest w stanie nawiązać jakiegokolwiek kontaktu w prawdziwym świecie.
Oczywiście uważając, że wszyscy dookoła są przeciwko Tobie, szybko sprawisz, że tak będzie. Dzisiaj trudno o szacunek z bycia przegrywem, bo to są jedynie decyzje, które sami ludzie podejmowali, żeby jeszcze bardziej się zniżyć.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.