Singapur

45-letni mężczyzna został stracony w więzieniu Changi w Singapurze za handel 36,93 gramami diamorfiny, czyli czystej heroiny – podał portal dziennika „South China Morning Post”. W kraju tym kara śmierci grozi za dystrybucję już powyżej 15 gramów tej substancji.

Singapur jest jednym z tych krajów, w których obowiązują najbardziej restrykcyjne przepisy zakazujące palenia tytoniu. W 2013 roku zakaz taki rozszerzono na wszystkie wspólne przestrzenie w blokach mieszkalnych, zadaszone przejścia i chodniki. Zakazano też palenia pod mostami i w promieniu 5 metrów od przystanków autobusowych. Trzy lata później zakazano palenia w parkach, a w roku 2017 w instytucjach edukacyjnych, autobusach i taksówkach. Okazało się, że zakazy takie mogły zapobiec nawet 20 000 ataków serca.

Trzydziestosześciolatek z Singapuru został powieszony w środę za przemyt półtora kilograma marihuany. Jak poinformowano, "jego wniosek o ułaskawienie nie został rozpatrzony pozytywnie". To już druga tego typu egzekucja w kraju w ciągu zaledwie trzech tygodni. Singapur ma jedno z najbardziej surowych praw antynarkotykowych na świecie.

Joseph Schooling, zdobywca pierwszego (i jedynego do tej pory) złotego medalu olimpijskiego dla Singapuru, został zawieszony za konsumpcję marihuany. Pomimo negatywnych testów na obecność narkotyków, dobrowolnie przyznał, że takie zdarzenie miało miejsce w maju, podczas jego pobytu w Wietnamie.

Restrykcyjne prawo Singapuru

Singapur znany jest ze swojego restrykcyjnego podejścia do narkotyków – w tym tych najlżejszych, jak marihuana.

Mężczyzna z Singapuru ma zostać powieszony za import 1 kilograma marihuany z Malezji do Singapuru w 2018 roku, donosi Channel News Asia . 41-letni Omar Yacob Bamadhaj, został skazany na karę śmierci po tym, jak został skazany za import marihuany do Singapuru – we wtorek wyrok śmierci został podtrzymany przez Sąd Apex w Singapurze.

Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E
  • Damiana
  • Heimia salicifolia

mój pokój, chat na forum dopalacze, muzyka, słuchawki i ogólnie pozytywne nastawienie, później własny świat

Trip pisany od początku do końca na fazie, teraz jest godzina 12:40, zarzuciłem 25mg 2C-E doustnie, rozmawiam na chacie na forum oraz słucham muzyczki (trance i jakiś pop póki co). Raport będzie stale aktualizowany

13:12 – Pierwsze przyjemne efekty, mordka się cieszy i muzyczka tak pięknie gra, wyczuwalne słabe pobudzenie, ogólnie czuję że będzie konkretna faza. Jest fajnie i sympatycznie, czuję ciepło.

  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

W momencie zażywania:Toaleta w Galerii Handlowej. Jak już zaczął się trip:Dom moich dziadków, potem własny dom. Nastawienie dobre, jak zwykle gdy brałem kodeine,po raz drugi 600mg po prostu musiałem zaspokoić głód.

16:00:

Mając przy sobie czterdzieści złoty wychodze z domu, z zamiarem odwiedzenia znanych mi już aptek i zakupienia mojego ulubionego Thiocodinu.
Pierwsza apteka,wchodze i Pani za ladą się pyta:"To co zawsze", ja odpowiadam krótkim "Tak", kłade pieniądze na lade wychodze>.

Dalej prawie taka sama sytuacja.

16:40

Wchodze do tłocznej galerii, ide do kabiny dla niepełnosprawnych ponieważ jest zamykana na klucz i jest jednoosobowa, z blistra wyciągam 10 tabletek Thiocodinu, i wrzucam je do buzi następnie zapijając colą, czynność powtarzam 4 razy.

  • 2C-B
  • Gałka muszkatołowa
  • Miks

Tragiczne samopoczucie, tygodniowy ciąg na różnych substancjach z przewagą metylofenidatu.

18.30

  • Kodeina
  • Miks

Samotny trip we własnym pokoju

     Z kodeiną mam styczność od niedawna (około trzech miesięcy, wcześniej dokładnie raz w życiu zdarzyło mi się wypić syrop z tą substancją). Odbyłem kilka ciekawych tripów z nią, jednak nie to jest tematem dzisiejszego raportu. Kilka dni temu byłem u lekarza pierwszego kontaktu, wraz ze zbliżającą się sesją na studiach rośnie mój stres, potrzebowałem czegoś na uspokojenie i łatwiejszy sen (czegoś co nie wciąga tak bardzo jak benzo dostępne w sklepach internetowych). Dostałem receptę na paczkę hydroxyzinum.