Już dość długo nie brałem xtc, coś koło roku. Jakoś chciałem odpocząć od tej substancji, bo co chwila miałem z nią jakiś problem. A to wziąłem za dużo i miałem potem za mocną jazdę, a to piguły średniej jakości się trafiały.
Trochę na spontanie wzięte można powiedzieć, bo miało być brane parę dni później na imprezie, ale ostatecznie zmieniłem zdanie. Byłem pozytywnej myśli i chciałem po prostu przeżyć coś miłego samemu ze sobą.
Już dość długo nie brałem xtc, coś koło roku. Jakoś chciałem odpocząć od tej substancji, bo co chwila miałem z nią jakiś problem. A to wziąłem za dużo i miałem potem za mocną jazdę, a to piguły średniej jakości się trafiały.
Set & Setting: Środa wieczór, przechadzka po mieście, park, moje cztery ściany.
Dawkowanie: 1g Haszu, 2g Benzydaminy (Tantum Rosa). Lat 19, wzrost 178 cm, waga ok 65kg.
Pomysł ten siedział już w mojej głowie jakiś czas. Był wtorek, wieczór był przyjemny.
Siedziałem w piwnicy paląc trawę, i do głowy przyszedł mi pomysł z benzydaminą...
Jak pomyślałem tak tez zrobiłem jak było to tylko możliwe.
jesli ktos jeszcze pamieta to mialem przestac palic, czytac [u], skonczyc z
uzywami. otoz nic z tego nie wyszlo ;-) udalo mi sie zrezygnowac z [u], ale
z mj nie do konca. w moje abstynenckie lapki trafilo w pewien przedziwny
sposob (dlug o ktorym zapomnialem splacony w "zielonej naturze") troche
grassu i hashu.
nie wiedzialem co z tym zrobic. sprzedac nie sprzedam, bo szkoda, wyrzucic
tym bardziej. jedyne wyjscie to.. spalic :-)
Samotnie na gralni. Spontaniczna decyzja. Samopoczucie bardzo dobre, zluzowany piwkiem i buszkami z przepału po Gandzi.
Witam. Opowiem wam o mojej randce. O spotkaniu, które zmieniło mój światopogląd. O randce z cudowną Changą. Zaczynamy.