To mój pierwszy raport tutaj, więc może znaleźć się parę błędów - opis nie będzie też dokładny co do godziny, bo sytuacja miała miejsce parę miesięcy temu.
Singapurczyk skazany na śmierć przez powieszenie za kilogram marihuany
Mężczyzna z Singapuru ma zostać powieszony za import 1 kilograma marihuany z Malezji do Singapuru w 2018 roku, donosi Channel News Asia . 41-letni Omar Yacob Bamadhaj, został skazany na karę śmierci po tym, jak został skazany za import marihuany do Singapuru – we wtorek wyrok śmierci został podtrzymany przez Sąd Apex w Singapurze.
Kategorie
Źródło
Odsłony
86Mężczyzna z Singapuru ma zostać powieszony za import 1 kilograma marihuany z Malezji do Singapuru w 2018 roku, donosi Channel News Asia . 41-letni Omar Yacob Bamadhaj, został skazany na karę śmierci po tym, jak został skazany za import marihuany do Singapuru – we wtorek wyrok śmierci został podtrzymany przez Sąd Apex w Singapurze.
Prokuratura twierdzi, że Omar zamówił konopie indyjskie i odebrał je dzień później w pobliżu meczetu w Malezji. Na swoją obronę Omar podczas procesu twierdził, że nie był świadomy zawartości paczek, kiedy je odbierał, i że znajomi bez jego wiedzy i zgody umieścili paczki z marihuaną w jego torbie.
Podczas wywiadu policyjnego w dniu aresztowania Omar powiedział, że zaoferowano mu 500 dolarów za podróż z paczkami i że zaakceptował umowę tylko dlatego, że był „zdesperowany ze względu na problemy finansowe”.
Omar argumentował, że funkcjonariusze Central Narcotics Bureau (CNB) „zmusili” go do przyznania się. Twierdził, że policjant rzucił w niego długopisem, groził mu i powiedział: „Jeśli się do tego nie przyznasz, powieszę zarówno ciebie, jak i twojego ojca”.
Później zaprzeczył swoim zeznaniom, w których twierdził, że funkcjonariusze Centralnego Biura ds. Narkotyków „wymusili” złożenie jego pierwszego zeznania, wskazuje raport.
Sąd Apex odrzucił twierdzenia Omara dotyczące przymusu złożenia niekorzystnych dla niego zeznań, a sędzia główny Sundaresh Menon powiedział, że „trudno” było uwierzyć, iż jego dwa wcześniejsze zeznania były wymuszone.
Menon zwrócił uwagę, że pomimo zarzutu, że pierwszy oficer groził Omarowi i wymusił złożenie zeznań, drugie zeznanie zostało przyjęte przez innego funkcjonariusza i wtedy Omar wyjawił więcej szczegółów na temat tego, jak i dlaczego importował konopie indyjskie.
Po rozpatrzeniu sprawy Sąd Apelacyjny oddalił apelację, stwierdzając, że są przekonani, iż sędzia procesowy dokładnie zbadał sprawę.
Chiara Sangiorgio, doradca Amnesty International ds. kary śmierci, skrytykowała odrzucenie apelacji i podtrzymanie wyroku. W wywiadzie dla Vice powiedziała, że odrzucając apelację, „władze Singapuru naruszyły międzynarodowe zabezpieczenia i za handel narkotykami skazały kolejną osobę na śmierć przez powieszenie.”
„Singapur w dużej mierze opiera się na drakońskich przepisach i polityce, a i tak nie radzi sobie z używaniem i dostępnością nie tylko marihuany, ale i innych narkotyków”, powiedziała Sangiorgio, „Taka polityka nie zapewnia również ochrony przed szkodami wywołanymi używaniem narkotyków, a zamiast tego ułatwia łamanie praw człowieka”.