@KarmiKlasik bo źle robisz, dając podjęzykowo czy też rozgryzając zmniejszasz metabolizm zolpidemu, a tutaj metabolity są ważne też

@KarmiKlasik Zobaczysz jutro jak będzie z pamięcią. Zolpidem tak czasami ma, że niby nic się nie czuje, nie działa, ale na drugi dzień okazuje się, że niewiele pamiętasz i z relacji innych dowiadujesz się, że odpierdalałeś różne głupoty.

@Detronizator2
To z przypiętego FAQ, pomyślałem, że nie skoro nie jest wspomniane nic o gorszych efektach, podjęzykowych. Tak wziąłem pierwszą tabletkę.
Ale, podanie p.o. po rozgryzieniu, miało by coś zaburzyć? Zazwyczaj tylko przyśpieszało działanie.

@ant015
Siedzę sam na kwadracie, nie czuje się nawet dziwnie. Kontaktuje i zajmuje się obowiązkami, jestem w kontakcie ze swoją, a ta by zaraz wyczaiła.
Uważam, że czuje jeszcze tylko odrobinkę rozluźnienia po alprazolamie. A Zolpi nie podziałał, czytałem, że tak u niektórych bywa.

Chyba, że branie Baclo lub pregi dzień wcześniej mogło to zaburzyć?

@KarmiKlasik Dobra może coś pomyliłem wczoraj. Baclo ani prega nie powinny nic zaburzać ale mi dla przykładu nigdy zolpidem nie działał jak byłem na jakiś benzo czy innych agonistach gaba-a. Dlaczego konkretnie to nie wiem. Oraz na mnie inaczej niż nasennie dawki powyżej 15mg nie działały, ale może to osobnicza przypadłość.

Ja bym na twoim miejscu wytrzeźwiał dobrze i skupił się na fazie, bo siedzenie, na przykład przed kompem, może spłycić każdą fazę. Mi najlepiej zawsze działa jak kładłę się po jakiś stymulantach i biorę go aby zasnąć, to jakieś 2h działa cuda a potem zasypiam. Nigdy z niczym innym poza stymulantami dobrze mi się nie łączył. (no może z trawą).

Miałem ciekawą sytuację.
Tabletki onireks 10 mg zolpidemu.
Wziolem 1 tabletkę nie zauważając efektów wziołem drugą, po kolejnych 20 min wziołem 3. I tu się zaczęło moja odkleja, miałem jakieś schizy ze ktoś w mieszkaniu chodził chociaż wszyscy spali gapiłem sie w ściane zero myśli tylko spać mi się chciało więc poszedłem do łóżka z myślą spania. Rano budzę się widzę że opierdoliłem łącznie 8 tabletek czego zupełnie nie pamiętam, a matka mówi mi że wlazłem jej do pokoju i zacząłem gadać coś bez sensu czego nawet nie dało się skleić w coś znaczącego. Głową napierdala rano Więc już nie biorę tych kureskich tabletek.

@Eschpysz wszystko byłoby dobrze jakbyś poprzestał na jednej tabletce i ładnie czekał w łóżku aż nadejdzie sen.

Wcale nie dziwna sytuacja powiedziałbym że najnormalniejsza na świecie w towarzystwie zolpidemu.
To się bierze i włazi do wyra.
Fakt, to bardzo podstępne tabletki, istne szatany. Chociaż przy zachowaniu BHP są wdzięczne i wygodne

Też ostrzegałem, że nawet przy pewnej tolerancji nie ma żadnego sensu ładować w siebie więcej, niż półtorej sztuki.
15 mg to taka górna granica bezpieczeństwa, inaczej będzie blackout i chemiczny kac dnia następnego.

A na mnie słabo działa ta substancja. Czasami mam ataki insomni i zazwyczaj zawsze miałem w pogotowiu stary, potcziwy zopiklon, którego 20mg uwalało mnie pięknie do snu w ciszy i spokoju w Max 30 minut. Lub nawet Diazepam gdzieś tam zawsze miałem w razie W, ale ostatnio powiedziałem sobie aaaa spróbuję ten Zolpidem, tyle słyszałem o tym. Jestem strasznie zawiedziony :/ mało co czuję do 30mg. Nie przekraczam tej dawki, aby nie odwalać jakiś chorych akcji, biorę zawsze w łóżku jak już mecze się któraś godzinę aby zasnąć, próbowałem sniffować 15mg i 15mg pod język i dupa blada, czasami przy zamkniętych oczach widziałem jakieś historyjki, ale dalej trochę się męczyłem, żeby zasnąć... A jak już mi się udało to się przebudzałem po 2-3h i znowu bezsenność:/ Znowu dorzutka i próba zaśnięcia. Jak się uda już zasnąć to fajne sny są po tym, jak po Mirtrazepinie. Na drugi dzień jak znowu zarzuciłem to już nic nie czułem. Blisterek opędzlowałem w 3 dni i spałem może z 12 h łącznie:/ Zopiklon nigdy by mi tego nie zrobił, albo diazepam, nie wspomnę o klonach - zawsze uwalają do snu. Nie wiem, możne powinienem przekroczyć 30mg? Ale boję się, że coś odwalę, dużo o tym czytałem, mimo że zawsze biorę to w łóżku.

Jeżeli na ciebie nie działa to idź do lekarza po inne leki. Zolpidem działa właśnie te 2-3h i ma szybko cię zmulić do snu bo zaczyna już działać czasami w niecałe 30min. Teraz biorę tylko czasami do jakiegoś mixu bo na mnie też zbytnio nie działa wyrobiłem sobie tolerancję. Jeżeli nie działa na ciebie 30mg to lepiej więcej nie dorzucaj tylko idź po klona albo rolki.