Haha no tak, tylko, że ja zolpidemu nie traktuje jako substancji dającej 'faze', tylko skutecznego i szybkiego usypiacza. Dlatego może takie akcje jak z wcześniejszych mnie nie dotyczą :-p Moim zdaniem tak, ale najłatwiej będzie się dowiedzieć, jak po prostu wpierdolisz ją do buzi, wlejesz troche wody i połkniesz :-D

Feta nie zepsuje "tripu" na zolpi? Bo wolałabym nie zasnąć tylko podziwiać :)

ja jebe niech mi ktos powie jak powrócic do starej magii zolpidemu, jest to w ogóle mozliwe? nie biore zolpi juz od miesiąca, myśle, ze jakis detoks coś da bo ostatnie paczki to juz czyste usypiacze a kiedys chociaz byłem oszołomiony jakbym sie piwa napił, a pierwsze pare razy to juz mocno było. mam dość tej kurwa amnezji, na spanie mam klorazepat albo alpre, które tez mogą wpływać na gaba... te benzo i zopli mają tolerancję krzyżową?
boze dajcie mi ten stan co kiedys, odczekam miesiac dwa trzy, byle zeby znowu było fajnie po 2 tabsach

Tak z-drugi i benzo maja tolerancje krzyzowa ktora rosnie blyskawicznie, a spada baaardzo wolno :). Powrot do stanu poczatkowego to kwestia naprawde wielu miesiecy, jak nie lat, a niektore zrodla twierdza ze jest to wrecz niemozliwe.
Przyspieszyc generalnie sie tego procesu tez nie da, po prostu trzeba dac sobie spokoj z z-drugami i benzo na jakis czas, jesli zalezy ci tylko na dzialaniu nasennym, to sa substancje ktore dzialaja rownie dobrze, a nie uzalezniaja, jak zalezy ci tylko na upierdoleniu sie to... w sumie tak samo :).

Wziąłem 2 pixy zolpicu i zapiłem sążnym kieliszkiem wina. Została mi jeszcze jedna pastylka. Dorzucenie jej razem z jakimś alholem pomoże pogłębić fazę ,czy wrzucić już tylko ją bez alko? po tym co przyjąłem jak dotąd czuję się bardzo miło :D mam nadzieję, że da się jeszcze milej :D
Stwierdzono brak wyszukiwarki./pletz

nie żrej, tylko wciągej :cheesy:

@up trochę za późno już było xd
No to tak. Zjadłem 2,5 tabletki i zapiłem dwoma kieliszkami wina. Weszło... nie wiem kiedy. Tutaj zaczyna się trip raport :D

Większości fazy nie pamiętam. Samopoczucie miałem boskie i chwiałem się niemiłosiernie, to pewnie przez połączenie tego z alkoholem. Pisząc z ziomkiem, siedziałem w pokoju i czułem jakby w okół mnie byli ludzie. Rozmawiałem z nimi i było śmiesznie to pamiętam. Obok mnie leżała poduszka. Tutaj zaczyna się 'poduszkocepcja'. Poduszka wydawała mi się kamieniem, więc z nią rozmawiałem. Tak rozmawiałem z poduszką, bo wydawała mi się kamieniem :D

Miałem problem ze wzrokiem i nie mogłem skupić ostrości na drugim planie. Widziałem, że tam jest, ale nie mogłem się na nim skupić. Podczas rozmowy z kolegą czułem jakiś dziwny tunel który nas łączy w taki sposób, że mogę mówić do niego, a nie tylko pisać. W pewnym momencie napisałem mu 'czuję się jak najbardziej zapomniany sekretarz boga' i miało to wtedy dla mnie sens. Również pisałem mu, że te postacie mnie do czegoś namawiają, ale niestety nie pamiętam do czego. Wiem, że jeśli napiszę tutaj, że do czegoś śmiesznego to nie zabrzmi dobrze. :D

Po jakimś czasie kumpel do mnie przyjechał. Powiedział że byłem zaćpany jak dzik. Podobno przez telefon ustaliliśmy, że przyjedzie... nie pamiętam. Tak samo jak tego, że twierdziłem że ja i kamień jesteśmy w zespole, a on jest jakby z przeciwnej gildii i będziemy razem z kamieniem bronić naszego miasta. Robiliśmy pizzę po czym poszedłem do pokoju na 20 minut i nic nie robiłem. Krzyknąłem do niego, czy potrzebuje pomocy, on stwierdził, że nie. 'Jesteś najchujowszym kolegą' stwierdziłem.

Reszta fazy minęła przyjemnie i dobrze się bawiłem, choć większości nie pamiętam. A i rano dowiedziałem się, że na fazie zamknąłem się w łazience przy zgaszonym świetle i wyszedłem po 5 minutach z tekstem 'ej chciałem zobaczyć jak się wali po zolpidemie, ale w sumie to mi się nie chciało'. :D Chciałbym jeszcze kiedyś tak dobrze bawić jak tej nocy. Trzeba się wybrać do lekarza po lek na bezsenność xd

Pytanie: Jak wzmocnić działanie Zolpidemu?

[ external image ] [ external image ]

Urywające film i dorabiające przypałów alkoholem. Psychodeliczne marihuaenem.

Próbowałem to wycyganić od rodzinnego, wkręcając jej, że mam problemy ze snem. To mi jebana dała Hydroksyzynę 25mg. A na mnie to w ogóle usypiająco nie działa, chociaż problemów ze snem nie mam. Chciałem tylko doświadczyć tych legendarnych "halunów". Dziwi mnie, że środek z grupy oddziałującej na GABA może mieć takie efekty :-)