Znam wiele osób których zolpidem zamieniał dosłownie w innych ludzi podczas działania.
Inny przypadek to halucynacje, widzenie wyimaginowanego człowieka który chodzi po domu i szukanie w każdym zakątku...
Jakie są wasze pamiętne sytuacje po tym specyfiku?
Gdyby te efekty po jednej tabletce utrzymywały się za każdym razem na takim samym poziomie i takiej samej mocy to byłbym w to wjebany po uszy. Na szczęście tak nie jest i ja osobiście się z tego cieszę.
Taka jedna rada ode mnie jeszcze bo wiem że niektórym nie chce się przeczytać nawet kilku stron wątku ogólnego. Nie kruszcie i nie bierzcie tego donosowo, nie dość że to najłatwiejsza droga do wjebania się to na dodatek efekty znikają z prędkością światła.
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
chad / hyperwrb@tutanota.com
Ostatnio o dziwo 1 opakowanie onirexu starczyło mi na 4 posiedzenia. Pamiętam że zaczalem od dwóch tab per os.
W międzyczasie miałem zamiar obrać trzecia z powloczki zyletka jak to mam w zwyczaju. I zaczyna się fun, bo wyścig z czasem :D zolpi ładuje się w 10 minut, max 15. I ta tabletka mi spadła. Zanurkowalem na podłogę pod biurko szukać i tak już się skończyła zabawa. Z podłogi wszedłem na discorda i rozmawiałem nawalony z ludźmi. Zawsze żałuję, że na następny dzień nic nie mogę znaleźć, żadnej zapodzianej sztuki...
Najlepszy jest stan między halucynacja a utrata pamięci. Cienka linia
"Rutyna to rzecz zgubna "
Wiem, nie wypada w takim stanie jeździć.
Nah, we were just doing each other
We were side by side like everyday
Didn't care if we ruined each other[/color][/b]
no najfantastyczniejsze były oczywiście pierwsze spotkania z zolpi. Leżenie na wznak na łóżku i oglądanie dziwacznie poruszających się obrazów i plakatów na ścianach, a także "tańczącego" krucyfiksu. Wrażenie, że paprotka i jukka chcą mi przybić piątkę i wysuwają ku mnie swe zielone ramiona.
Chciałem sobie powspominać, zachęcony wątkiem, i jakieś 1,5--2 godz. temu pochłonąłem 30 mg zolpi + 2 mg diazepamu, ale czuję się tylko zmulony i myślę, że zaraz wskoczę pod kołderkę.
/ Ken Kesey (1935–2001): Lot nad kukułczym gniazdem (1962 r.)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.