Dział poświęcony licznej grupie pochodnych katynonu, oraz jemu samemu. Podstawą ich budowy jest 2-amino-1-arylopropan-1-on.
Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1627 • Strona 117 z 163
  • 605 / 89 / 0
@Retrowirus

Oczywiście, życzę każdemu z Was jak najlepiej :)

Oby następne ataki uzależnienia na nasze mózgownice i silną wolę słabły z każdą kolejną próbą rozjebania nas od środka :krowa:
bo każda kolejna próba dogonienia "tamtych lotów" to tylko reanimowanie martwego.

Osobiście jestem już zmęczona tą bezcelową wędrówką i muszę znów wrócić do swoich zdrowych przyzwyczajeń. Było wtedy bardzo fajnie. Nie chcę skończyć jak mój eks, a jest on tylko jedną z licznych antyreklam ćpania. Ćpania fety, ketonów i innych tego typu rozpierdalaczy.
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 3490 / 573 / 1
Ja też już jestem zmęczony. To faktycznie rozpoerdalacze, nic nie wnoszą do życia, zaś dużo zabierają.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 9298 / 1807 / 2
Polecam najpierw ustawić sobie sen 😊
Terapia melatonina i inozytolem czyni cuda.
Ja ibecnie śpię 6-7 godzin i wstaje pełen energii.

Polecam też przebadać sobie poziom Wit D3 i ponakurwiac po 2-4 tys j 2x dziennie 😉
No i wiadomo odstawiamy alkohol. Bez tego odbudowa organizmu będzie o wiele, wiele cięższa.

Wiele rzeczy poketonowych mi zostało. Głównie drażliwość i polaryzacja zachowania. Tzn skrajne emocje odczuwam o wiele mocniej niż inni. Nad tym też pracuje.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 605 / 89 / 0
16 lipca 2021Stteetart pisze:
Polecam najpierw ustawić sobie sen 😊
Terapia melatonina i inozytolem czyni cuda.
Ja ibecnie śpię 6-7 godzin i wstaje pełen energii.

Polecam też przebadać sobie poziom Wit D3 i ponakurwiac po 2-4 tys j 2x dziennie 😉
No i wiadomo odstawiamy alkohol. Bez tego odbudowa organizmu będzie o wiele, wiele cięższa.

Wiele rzeczy poketonowych mi zostało. Głównie drażliwość i polaryzacja zachowania. Tzn skrajne emocje odczuwam o wiele mocniej niż inni. Nad tym też pracuje.
Właściwie to melatonina jest mi niepotrzebna. Wysypiam się, też śpię ok. 7h dziennie. Nie "dosypiam" ani nie śpię na zapas. Czuję się wypoczęta :) Odsypiać w nieskończoność po 12h to jakaś katastrofa :korposzczur:

Na co dzień zażywam magnez, wyciąg z pokrzywy, D3, K2, MK7. alkoholu nie piłam chyba 10 lat. Nie lubię go pić w ogóle, pod żadną postacią.

Oj tak, chwiejność emocji, przeskok z radości do histerii - znam to, nie zawsze sobie z tym radzę, ale staram się chociaż nie wyżywać na innych, bo niby po jakiego grzyba ktoś ma cierpieć z powodu moich problemów z główką? :) Przyznaj, jest to delikatnie uciążliwe.

Wracając do tematu... złotego środka tutaj nie ma. Suplementacja, ruch - to tylko baza. Trzeba po prostu zmienić myślenie, tak po prostu. Pogadać z samym sobą. Gadać na okrągło, aż do skutku. I nie traktować odejścia od nałogu jak karę. Ja tak robiłam i chuja to dało.
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 605 / 89 / 0
BTW. Macie po tych gównach uczucie pieczenia żył albo bóle za mostkiem, w stronę pleców i pach?
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 4998 / 851 / 0
Ja śpię bardzo dobrze obecnie.
Kładę się o. 21 i wstaje o 7, czasem w upały mocne już po 6.
Czyli śpię 10 h.
Mam u rodzinnego recepty na alpre 1 mg i wenle ale od miesiąca nie tykam antydepa a od 2 benzo.
Ogolnie ketony to jedne z bardziej rozwalających mózg dragow.
Lepiej już się w opio wyebac niż w to... Xd
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 9298 / 1807 / 2
16 lipca 2021klawiatura pisze:
BTW. Macie po tych gównach uczucie pieczenia żył albo bóle za mostkiem, w stronę pleców i pach?
16 lipca 2021klawiatura pisze:
nie wyżywać na innych, bo niby po jakiego grzyba ktoś ma cierpieć z powodu moich problemów z główką? :) Przyznaj, jest to delikatnie uciążliwe.
Masz pytanie masz odpowiedź
To nerwobóle i kumulacja emocji które kiedyś rozładowywałas narkotykami.
Teraz organizm dopomina się, wróć układ nerwowy upomina się o rozładowanie emocji.
16 lipca 2021klawiatura pisze:
Pogadać z samym sobą. Gadać na okrągło, aż do skutku.
Nie. Musisz nauczyć się życia. Chciałem napisać od zera ale bym skłamał.
16 lipca 2021ledzeppelin2 pisze:
Ogolnie ketony to jedne z bardziej rozwalających mózg dragow.
Nie bardzo. Długa historia.
16 lipca 2021klawiatura pisze:
I nie traktować odejścia od nałogu jak karę
Nie kare a sposób na życie.
16 lipca 2021klawiatura pisze:
Na co dzień zażywam magnez, wyciąg z pokrzywy, D3, K2, MK7.
Doloz do tego potas i wody wysokimineralizowane.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 3490 / 573 / 1
bk swietnie sie łączą z grami komputerowymi. a od tego też się można uzależnic, więc mamy oto uzależnienie mieszane. Tzn w moim przypadku tak jest.
Jak kiedys mialem robic kota a akurat byla jakas awaria internetu, to cały plan na wieczór już był bez sensu. Ja nie lubię tracić tego wystrzału. (Chyba że muszę wygłosić prelekcję, której nie chciało mi się przygotowywać)

Zakładam, że z takiego podwójnego uzaleznienia gorzej wyjść.
Bez cpania nie ma grania xD
Na trzeźwo gry wydają się takie głupie, tzn wydają się być stratą czasu.

***
Mi zaś na trzeźwo na początku zawsze ciężko jest się skupić nad czymś co wymaga cierpliwości, kurwa... To z czasem zanika ale czas zaczyna mi tak szybko uciekać, jeśli mam żyć z tygodnia na tydzień...
I tak, nagle po odstawce jest drażliwość albo apatia i spanie, spędzanie dnia w łóżku parę dni zanim się do czegoś ruszę.
Jejku, jak ja bym chciał taką odstawkę przespać.

@steettart a ty jak dlugo juz nie zażywasz b-k? czy cokolwiek w ogole cpiasz? od czasu do czasu? wcale? a moze: 'owszem, pale wąsy i pije z kolegami co weekend'
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 9298 / 1807 / 2
18 lipca 2021Retrowirus pisze:
@steettart a ty jak dlugo juz nie zażywasz b-k? czy cokolwiek w ogole cpiasz? od czasu do czasu? wcale? a moze: 'owszem, pale wąsy i pije z kolegami co weekend'
Od września 2019 nie biorę żadnych dragów, RC a alkohol piję od wielkiego dzwona.

Problem był taki, że od połowy 2019 trochę mi zdrowie szwankowało, zmieniłem firmę i kilka innych rzeczy stało się uciążliwe.
Po odstawce RC było gorzej xD no ale to już wina braku RC i ten moment trzeba przetrzymać.

Szerzej się rozpiszę jak będę w domu.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 143 / 22 / 0
09 lipca 2021klawiatura pisze:
Czy miał ktoś kiedyś po zażyciu jakiegoś ketona takie spowolnienie ruchowe, które utrzymywało się przez kilka godzin?
Niemożność napisania czegoś szybko / odwrócenia się / wykonania jakiegokolwiek dynamicznego ruchu, nawet, gdy próbowałeś się na tym bardzo skupić?


Tak po 4-CMC mialem tak i wydaje mi sie ze cale to spowolnienie bylo spowodowane bardzo mocna euforia
Nie ma że za mocno %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 1627 • Strona 117 z 163
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.