Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 303 • Strona 4 z 31
  • 432 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
Nie rzygałem po niczym. A wrzucałem prawie wszystko: alko, dropsy, miksy wszelakie, metkatynon, opiaty różne, wywar z maku, wszystkie benzo prawie, kodeinę, tramca w dawkach kosmicznych, paloną herę - NIGDY NIE RZYGAŁEM PO TYM.

Dwa razy w życiu mi się zdarzyło po zmieszaniu MJ z alkoholem. Ale też ciężko było, ale jakoś się udało.

Ja nie wiem co wy macie z tym rzyganiem po opiatach. Ja to nie biorę teraz nawet żadnych antyhistamin i mnie nie swędzi i nie rzygam ani nic.

Jeszcze miałem jedynie odruchy wymiotne po Pabialginie (allobarbital + propyfenazon). Teraz na sam widok tego czerwonego listka mam odruch wymiotny...
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 677 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: zielona »
Nic nie jem przed ani po heroinie. Nawet nie piję żadnych "cięższych" rzeczy, bo niestety żygam. Żenada.
  • 627 / 66 / 0
Nieprzeczytany post autor: vester »
Nikt nie napisał o szlugach? Mi sie ostro chce jarac po blaszkach, ale radze się bardzo mocno powstrzymywać i nie przekraczac 4 fajek zaraz po paleniu browna. U mnie to sie konczyło silnymi odruchami wymiotnymi i bekaniem nieprzyjemnym zapachem :-/
Na skręcie jak zobacze juz ten bezowy proszek albo nawet wezmę lufę w dłoń to tez mam odruchy i bekam... nie wspominając o zapachu przy rozpalaniu. ale rzygac to nie rzygałam nigdy, na szczęscie
A co Ciebie boli, narkomanie?
Stanie na klatce męczy jak samo branie.
Panie narkomanie, przestań brać, bo za karę,
stanie na klatce stanie się twoim koszmarem.
  • 377 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: gofel »
fakt że po opioidach ma się straszną ochotę na szlugi, no i smakują one wtedy zajebiście
to o czym piszesz może być spowodowane zatruciem nikotyną jeżeli się tych papierosów wypali zbyt wiele
Uwaga! Użytkownik gofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 39 / / 0
Nieprzeczytany post autor: lekki89 »
ja tam wymiotowalem tylko po zupie... moje pierwsze razy i na 3 dwa to byly z rzyganiem
tak po niczym innym... ale moj kolega np. obojetnie po jakim opiodzie opiacie rzyga jak kot
a bierze juz sporo... teraz wlasnei przestal jesc przed i jest ok ma odruch ale nie ma czym
i po kilkunastu minutach jest ok... szlugow potrafie wypalic mase i nawet nie wiem kiedy...
:nuts:
  • 432 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
[quote="v."]
Nikt nie napisał o szlugach? Mi sie ostro chce jarac po blaszkach, ale radze się bardzo mocno powstrzymywać i nie przekraczac 4 fajek zaraz po paleniu browna. U mnie to sie konczyło silnymi odruchami wymiotnymi i bekaniem nieprzyjemnym zapachem ]

Ja mam odwrotnie, uwielbiam zapach palonego brauna, mógłbym się tym pachnić nawet. Zajebisty jest. Lufa po braunie też pachnie wyśmienicie, a te oparki wdychać to normalnie miód :)

Nie wiem skąd bierzesz towar, ale u nas kumpel mówi, że jebie rybami czy coś, ale ja tego nie czuję. Normalnie palę i zajebiście jest gonić krople po srebrze :)
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3523 / 51 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
ja rzygam jak się za dużo napiję, ale to chyba OT
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2008 przez WildMonkey, łącznie zmieniany 1 raz.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 36 / / 0
Nieprzeczytany post autor: EsenCja »
zielona pisze:
Nic nie jem przed ani po heroinie. Nawet nie piję żadnych "cięższych" rzeczy, bo niestety żygam. Żenada.
Ja w sumie nie moge na czczo palic browna...ale masz racje jak cos zjem to wymiotuje... chociaz powiem Ci ze jak sobie rozgrzeje flaczki pyszna goraca zupka;] to nigdy nie wymiotujeee...a jak zjem wlasnie jakies drugie danie...z miechem szczgolnie grzybami...too masakra szkoda mowic.

A alko odpada , raz jak sprubowalam drina od kumpla to nie minelo pare minut a ja juz w kiblu;] nie ma mowy zeby mieszac .. przynajmniej w moim przypadku] hehe
Uwaga! Użytkownik EsenCja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 91 / / 0
Nieprzeczytany post autor: mdma'niac »
Ja ogolnie mam znośny leb i zoladek do wszelakich rzeczy, zdarzalo sie rzyganko po przesadzeniu z alko, bralem wszystkie bardziej znane i mniej znane uzywki, i bardzo rzadko mialem jakies problemy zoladkowe, rozne miksy te bezpieczniejsze i te mniej, tez jakos specjalnie mnie nie truly, ale...
W opiatach mam dosw wlasciwie zerowe, helenki, morfy, i innych grubych rzeczy nie mialem przyjemnosci sprobowania, ostatnio tylko wlasnie zrobilem sobie kilka tripow na kodzie, w postaci thiocodinu hm i wszystkie konczyly sie rzygiem. Myslalem, ze spowodowane bylo to tym, ze przedawkowalem sulfogwajakol, bo jego jest tam sporo, moze i posrednio jest to powod, ale dowiedzialem sie od kolezanki (Rodzynka ;-) hi!), i nie tylko, ze wlasnie po opiatowcach wzglednie czesto mozna sobie pochaftowac. Zgadzam sie ze organizm sie jakby broni, ale chyba jest to bardziej czeste przy 'zamulaczach', receptory opiatowe nie sa 'wyrobione' itd. Chyba pobawie sie kiedys z Antidolem, zobaczymy co bedzie..
Uwaga! Użytkownik mdma'niac nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 486 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CannaBeat »
To wyobraźcie sobie, że macie słaby żołądek i często po tym wymiotowaliście, akurat macie przerwę, a tu ktoś choćby w sklepie ma perfumy o zapachu opium (na serio są takie i nie tylko z nazwy:))

Ja po prostu jak mam heftać przy wykładowcach itp. to się zwalniam, lub spierdalam.

Raz na wykładzie po 300 mg kodeiny + 2 szlugach chciało mi się okropnie bełtać, więc zasnąłem i obudził mnie kumpel dopiero pod koniec:D


Czy spanie, gdy mamy mocne odruchy wymiotne jest groźne?
Uwaga! Użytkownik CannaBeat nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 303 • Strona 4 z 31
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?

Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.

[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.