Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 17 z 25
  • 3237 / 551 / 0
[mention]Dextem[/mention] od kiedy poznałeś Hyperreal nie ćpasz już samemu ( :diabolic: ).
Trzeba oszukiwać się tak jak to przystaję prawilnemu narkomanowi :)
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 605 / 89 / 0
Też kiedyś ćpałam sama. Teraz wolę truć się z innymi :D :D
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 2199 / 366 / 0
No czasami jest taki pizding, gdzie poprostu inni Cię rozpraszają xd
lepiej z innymi wg mnie, bo ciekawiej
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 658 / 53 / 0
Teraz ćpam sam. Mój kolega który walił ze mną mocno ogranicza i co najwyżej spalę z nim lolo


Zanim trochę go wkręciłem w dragi to też ćpałem sam i było dobrze. Nie widzę sensu w posiadaniu towarzystwa do bani z wyjątkiem 3 substancji: lizergamidów(próbowałem i tak i tak i wydaje mi się, że z kimś jest śmieszniej, ciekawiej, a jeśli współtripowicz jest ogarnięty to będzie wiedział kiedy jest czas by się zamknąć i odpłynąć), MDMA, tryptaminy.
Chaos Aksjologiczny
Materiału zmęczenie, być własnego cienia cieniem
  • 564 / 52 / 0
Ja zawsze wszystko targam sam, czy to 1 czy 10 raz. Zawsze jestem wrażliwy na pewnym punkcie. Najmniejsza rzecz psuje mi loty. Ktoś powie coś czego nie powinien, zrobi coś czego nie powinien... w towarzystwie mimo wszystko trzeba się dostosować. Samemu ustawiasz wszystko pod siebie i chuj. Sam wiesz najlepiej co jak gdzie kiedy po co żeby sobie niczego nie popsuć w glowie. Nie żałuję.
Predzej martwy niz slaby
  • 326 / 13 / 0
Ogólnie to chciałbym brać z kimś innym (zwłaszcza psychodeliki/empatogeny/euforyki), ale ciężko znaleźć kogoś identycznego do siebie, przez co ucieczka w samotne ćpanie staje się łatwiejsza.
Robiłem to jakiś czas z dziewczyną, ale w końcu ona - w odróżnieniu ode mnie - poszła po rozum do głowy i ograniczyła, przez co znowu robię to sam, i co gorsza, w tajemnicy.
  • 837 / 78 / 0
Różnie to bywa, ale w większości przypadków zdecydowanie wolę ćpać samemu.
Wyjątkiem są alkohol, czasami stymulanty i benzodiazepiny.
Who Jah bless, let no man curse
?Are you dreaming?
I Never Asked For This
Wszystkie moje posty to fikcja literacka.
  • 8103 / 908 / 0
Ja czasem lubie isc do baru, wypic piwko z kumplem, obejrzec mecz.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 279 / 24 / 0
Ludzie w zdecydowanej większości nie potrafią ćpać, nie rozumieją bodyloadu, nie wiedzą że można się przećpać, nie słuchają gdy chcesz im pomóc. Ty jako oświecony ćpun zaznajomiony z milionem substancji w milionach kombinacji próbujesz ich ogarnąć ale oni widzą w Tobie tylko jebanego głupiego ćpuna- takiego samego jakimi oni są i wywołują u ciebie poczucie winy, wciskają w ciebie kreski, nie chcą przyjąć benzo bo w roztworze nie w tabletkach, mieszają milion substancji. Ty biedny próbujesz im tłumaczyć bo chciałbyś znaleźć kogoś kto ćpa odpowiedzialnie jak Ty i wyciska maksimum z substancji po czym na drugi dzień wraca do życia ale się nie da. Więc ćpam sam.
Uwaga! Użytkownik boomer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 594 / 34 / 0
Ćpam sam, bo reszta zmądrzała albo umarła. Ale to było dawno. Teraz szukam kobiety lubującej się w sajko, a później... Żyli długo i psychodelicznie :heart: :heart: :heart:
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 17 z 25
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.