Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 44 • Strona 3 z 5
  • 583 / 6 / 0
chyba masz ;-) a jak nie to cos z mozgiem albo jakoscia towaru :-) chodzi o oev'y nie o cev'y
  • 93 / / 0
ja ostatnio po zarzuceniu DXM, a właściwie było to po - zarzuceniu DXM (4 tab i 4 brat) przed kodeiną - i po zejściu ciepełka dorzuciłem resztę op. Acodinu czyli ok. 330, miałem wizje przy zamkniętych oczach o tematyce mocno i przesadnie erotycznej. powiedziałbym nawet, że drastyczne :scared:
  • 583 / 6 / 0
swintuch z ciebie ^_^
  • 2538 / 215 / 0
U mnie głównie pojawiają się tunele ( dawka najczęściej 600 mg ) , różnego koloru , wrażenie lotu pod sufitem obitym jakimiś deskami , wirowanie wkoło , i loty w jakieś dziwne miejsca + uczucie że jest ktoś ze mną najczęściej 1 z kolegów i gadam z nim telepatycznie podczas tripu , lub DXM daje mi instrukcję co mam robić , w jakie miejsce się udać.
Często widzę pod zamkniętymi powiekami las , lub jakiś element krajobrazu.
Niedawno doświadczłem ciekawej wizji , pierwszy raz chyba mi się taka zdarzyła - spadam w dół jakimś tunelem i z mojego ciała wychodzą 2 następne , takie cienie i ulatują nademną ja spadam w dół... przy tej wizji czułem dużą euforię.

Chalucynacj słuchowe to : idę do toalety i słyszę że ktoś idzie , lub coś powie do mnie.
Z wzrokowych to najczęściej ktoś z domowników chodzi mi po pokoju , doskonale zdaję sobie sprawę że to przywidzenie nie wygląda realistycznie.
Ostatnio zmieniony 17 października 2013 przez chlorekturbokofeiny, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1709 / 11 / 0
Coś jest z tymi tunelami, zawsze je mam w różnych formach, bardziej w myślach niż widziane ale ostatnio mnie zmiażdżyło co miałem: fraktalno-astralne sople z sufitu %-D Były zajebiste!

Może później coś dopisze bo trwa loading 450.
  • 13 / / 0
Właśnie za cevy kocham dexa:) Nic innego tak na mnie nie działa. Zwykle dorzucam 2 tabsy apapu noc albo 0,5g benzydaminy.
Jednak najprzyjemniejszą halucynacją jest obecność innych osób koło mnie. Czuję jakbym miał bardzo pokaźną grupę znajomych którzy razem ze mną przeżywają tripa:)
Najczęściej widzę pejzaże z lotu ptaka, czasem tunele. Mój pokój przez zamknięte oczy.
I coś co przytrafiło mi się już kilka razy:) Moje łóżko jest na środku parkietu w czasie wielkiej imprezy i oglądam wszystko z pozycji leżącej.
Nigdy nie przekraczam dawki 600mg i w zupełności wystarcza. Ale dex działa na mnie wyjątkowo mocno.
  • 562 / 29 / 0
Kiedy zamykam oczy widzę najczęściej fioletowo-czarne korytarze, kanały zarośnięte kablami, istoty stanowiące połączenie czarnoskórej Matki Boskiej i kotów z ilustracji książki "Przygody Filonka Bezogonka" w pudełkach lalek Barbie, wiejskie dzieci rodem z przedwojennych zdjęć, szczerbate, i z odstającymi uszami, poruszające się na pojazdach będących skrzyżowaniem lokomotywy z XIX wiecznymi maszynami, granatowookie, piękne dziewczyny o lalkowatych włosach, z plamkami i różowymi nitkami na twarzy spoglądające na mnie z płata zerwanego dachu, czarne przestrzenie wypełnione migającymi drobinkami (przypominają podwodne światy znane mi z dokumentalnych filmów przyrodniczych), sześciany, komnaty, hybrydy ludzi i zwierząt etc.

Kolorystyka: dominują granaty, zgniła zieleń, fiolety, szarości, błękity.

Raczej nie mogę wejść w interakcje, jestem przeważnie biernym obserwatorem, ale zdarza mi się układać w różnych konfiguracjach zabandażowane, zapuszkowane niemowlęta jak kostki w tetroid, albo poruszać pacynkami.

Co do zmian tego co widać na zewnątrz, to gdy jestem np. w lesie drzewa przypominają gotyckie rzeźby, a poszczególne obiekty są od siebie o wiele mocniej oddalone.

Świetliste pajęczyny to raczej domena substancji z gruby nbome, po DXM rzadko się pojawiają.

Wizje i halucynacje DXM-owe przypominają raczej ponurą rosyjską baśń, a wizje po serotoninergikach są przerysowane, i komiksowe.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 39 / / 0
Nie wiem czy to normalne po 150mg (ok. 2.2mg/kg, pierwsza próba) mieć już wizje przy zamkniętych oczach i muzyce.
W każdym razie przede wszystkim zaciekawiło mnie jedno zjawisko. Otóż pod powiekami widziałem jakieś osoby, postacie, przy czym wizje te nie miały absolutnie żadnego koloru, postacie były w takim samym kolorze jak tło (czarnym), ew. czasami dało się dostrzec lekkie kontury.
Oprócz tego bardzo fajne koncentryczne różnobarwne zamknięte linie, oraz chyba na peaku, kosmiczne przestrzenie, coś typu mgławice, planety itp., albo bąbelki oddalające się ode mnie w kierunku czerni.
  • 32 / / 0
A u mnie odwrotnie. Jeśli razem z deksem nie zarzucę avionetki, bądź przy dobrej sytuacji finansowej jakiegoś hometa to OEVów praktycznie brak. CEVy jakieś są, ale to bardzo niewyraźne, ukazujące się na sekundę twarze postaci. Nie to mnie urzekło w deksie. Urzekła mnie otoczka, mistyczny klimat, który kocham. Ostatnio nawet pokusiłem się o pobudkę przed 3:00 rano, wyjściu na dwór o pięknym rześkim poranku (już na afterglow po wczorajszym) i zarzuceniu 67 Naprawdę mistrzowski klimat, serdecznie polecam. Pozdrawiam.
  • 316 / / 0
Tylko i wyłącznie CEVy po chwili od zamknięcia oczu. Z otwartymi oczyma widzę tylko inaczej świat, tak jakbym był pijany, czasem lekko zafaluje, jednak CEVy są dość dobre, szczególnie przy dawkach 30tabletek + przypominają sen, zazwyczaj jak jestem bez słuchawek to potrafię też puszczać sobie muzykę i tworzyć nowe 'zwrotki' piosenki w tym samym stylu co sama melodia :D dość przyjemne urozmaicenie
Uwaga! Użytkownik UsmiechnietaMorda nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 44 • Strona 3 z 5
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?

Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.