popierdolino pisze:

Dodac do nich cynk i masz ZMA, popularny suplement dla sportowcow.

Magnez jak najbardziej, ale dlaczego z witaminą B6?

Co to znaczy "najsilniejsze"?

Badania nad biodostępnością przeprowadzone przez Abrams, et al1, Schuette, et al.2 i Roussouw i Brummelen3 wszystkie wykazały, że Chelat bisglycynianu Magnezu ( czyli magnez robiony przez OLIMP - Chela-Mag B6 (magnez) 30 kaps./555mg - przyp. katotaliban )jest wysoce biodostępną formą magnezu. W podwójnej ślepej próbie badania Rossouw i Brummelen, biodostępność Chelatu Magnezu była porównana do chlorku magnezu.

Dla potrzeb badania ochotnicy (grupa zdrowych kobiet, sportowców) byli podzieleni na dwie grupy – jednym podawano chelat magnezu, a drugim chlorek magnezu. Następnie pobierano próbki krwi w celu oznaczenia zawartości magnezu w osoczu po 0,1,2,3,4,12,24 godzinach po podaniu oraz próbki moczu również w celu oznaczenia poziomu magnezu (wydalanego) po 0-4, 4-8, 8-12, 12-24 godzinach po podaniu.

Różnice w trakcie 24 godzin w poziomie magnezu w osoczu obu grup obrazuje wykres 1, natomiast wykres 2 obrazuje różnice w ciągu 24 godzin w poziomie magnezu wydalanego z moczem. Występująca różnica jest statystycznie istotna.

wykres 1. Różnice w trakcie 24 h w poziomie magnezu w osoczu dwóch grup osób- jednej podawano chelat magnezu a drugiej chlorek magnezu.
Analizując wykres 1 - poziomy magnezu w osoczu (powierzchnie pod krzywymi) wykazano, że stosunek absorbcji Chelatu Magnezu do chlorku magnezu jest o 228% większy.

Źródło: Assessment of magnesium absorption using stable isotope, Abrams SA, et al., s (Rayssiguier, Mazur & Ddurlack J, eds) Advances in Magnesium Research Nutrition and Health, Op cit., 109-114, 2001.

Również mam drobne zastrzeżenia do hipotezy, że alkohol i kawa wypłukują magnez - jeśli już to mogą być moczopędne

MajkiMajk pisze:

Ja tylko dodam, że lepiej zadbać o dobrze zbilansowaną dietę i nie przesadzać z syntetycznymi witaminkami.
W dzisiejszych czasach mamy dostęp do tak różnorodnych produktów spożywczych, że spokojnie można popierdolić te wszystkie pastylki. [,,,]

katotaliban pisze:

Co to znaczy "najsilniejsze"?

To znaczy, że

Badania nad biodostępnością przeprowadzone przez Abrams, et al1, Schuette, et al.2 i Roussouw i Brummelen3 wszystkie wykazały, że Chelat bisglycynianu Magnezu ( czyli magnez robiony przez OLIMP - Chela-Mag B6 (magnez) 30 kaps./555mg - przyp. katotaliban )jest wysoce biodostępną formą magnezu. W podwójnej ślepej próbie badania Rossouw i Brummelen, biodostępność Chelatu Magnezu była porównana do chlorku magnezu.

katotaliban pisze:

Źródło]

Wszystko ładnie, ale jak wcześniej wspomniałem, ładowanie w siebie zbyt dużej ilości magnezu powoduje biegunkę, a tym samym utratę magnezu w kale.
Poza tym magnez nie jest przechowywany w organizmie, więc jeśli mamy jego nadmiar i tak zostanie wydalony, więc de facto nie jest istotne ile i w jakiej formie go zjemy.
Gdybyś dobrze odrobił zadanie domowe, wiedziałbyś, że biodystrybucja magnezu obejmuje nie tylko mocz, ale i kał, mięśnie, erytrocyty czy magnez związany z białkami (np. albuminą). A tym samym parametr "magnez w moczu" nie powinien być samodzielnie brany pod uwagę, gdy zajmujemy się jego losami w organizmie.

katotaliban pisze:

Również mam drobne zastrzeżenia do hipotezy, że alkohol i kawa wypłukują magnez - jeśli już to mogą być moczopędne

O to właśnie chodziło - wiesz, co to skrót myślowy ?

Doskonały skrót myślowy. Takich nam tylko trzeba, a wyrastać nam będą kolejne Oksany.
W kawie za "moczopędność" odpowiedzialna jest kofeina, więc nie można uogólniać, że to kawa jest moczopędna.

katotaliban pisze:

Ah i korzystając z nadarzającej się okazji, że mam tę piękną okazję prowadzić z tobą dialog, mój Drogi Nicze, chciałbym cię pozdrowić tymi oto słowami (chciałem cię tak pozdrowić już jakiś rok temu, ale nie miałem okazji) ]NICZE CHUJ CI W DUPE, TY JEBANA KURWO[/color]

papa

Doskonale się ubawiłem - dziękuję. Po raz kolejny jakiś szczyl nie zrozumiał, że poziom gimnazjum w dyskusji jest niesatysfakcjonujący.
Niemniej jednak - zrób to jeszcze raz, a się pożegnamy (nic osobistego - działam tak z definicji).

-----

MajkiMajk pisze:

Ja tylko dodam, że lepiej zadbać o dobrze zbilansowaną dietę i nie przesadzać z syntetycznymi witaminkami.
W dzisiejszych czasach mamy dostęp do tak różnorodnych produktów spożywczych, że spokojnie można popierdolić te wszystkie pastylki.

nicze pisze:

Odnośnie formy magnezu - nie ma większych różnic jeśli chodzi o wchłanianie. Trochę lepiej wchłaniają się formy organiczne (np. cytrynian), ale wielkiej różnicy w porównaniu z solami nieorganicznymi (MgSO4, MgCO3) nie ma.

nicze pisze:

Odnośnie formy magnezu - nie ma większych różnic jeśli chodzi o wchłanianie. [...]
Z kolei tlenek magnezu jest formą de facto nieprzyswajalną.

Kazik pisze:

nicze pisze:

Odnośnie formy magnezu - nie ma większych różnic jeśli chodzi o wchłanianie. Trochę lepiej wchłaniają się formy organiczne (np. cytrynian), ale wielkiej różnicy w porównaniu z solami nieorganicznymi (MgSO4, MgCO3) nie ma.

Ale na przykład MgSO4 wchłania się znacznie gorzej niż chlorek, a dokładniej to szybciej opuszcza organizm. Można więc śmiało powiedzieć, że chlorek lepszy.

Kazik pisze:

nicze pisze:

Odnośnie formy magnezu - nie ma większych różnic jeśli chodzi o wchłanianie. [...]
Z kolei tlenek magnezu jest formą de facto nieprzyswajalną.

Drugim zdaniem wydajesz się zaprzeczać temu pierwszemu.

Czy w badaniach na które się powołujesz był badany produkt firmy OLIMP?

Przy ilości magnezu, jaki pakujesz do organizmu przy użyciu suplementów, różnice w formie są nieistotne.

Doskonale się ubawiłem - dziękuję. Po raz kolejny jakiś szczyl nie zrozumiał, że poziom gimnazjum w dyskusji jest niesatysfakcjonujący.
Niemniej jednak - zrób to jeszcze raz, a się pożegnamy (nic osobistego - działam tak z definicji).

szczyl Niemniej jednak - zrób to jeszcze raz, a się pożegnamy

Jeśli masz osobistą sprawę do innego użytkownika, nie pisz tego na forum - wyślij do niego e-mail poprzez forum

nicze pisze:

Kazik pisze:

nicze pisze:

Odnośnie formy magnezu - nie ma większych różnic jeśli chodzi o wchłanianie. Trochę lepiej wchłaniają się formy organiczne (np. cytrynian), ale wielkiej różnicy w porównaniu z solami nieorganicznymi (MgSO4, MgCO3) nie ma.

Ale na przykład MgSO4 wchłania się znacznie gorzej niż chlorek, a dokładniej to szybciej opuszcza organizm. Można więc śmiało powiedzieć, że chlorek lepszy.

Przy ilości magnezu, jaki pakujesz do organizmu przy użyciu suplementów, różnice w formie są nieistotne.