Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 347 • Strona 34 z 35
  • 4310 / 699 / 2117
Jedyne wino jakie jestem chyba w stanie wypić z dziewczyną, bo samemu raczej takich specyfików nie tykam, to Prosseco. Chociaż nie wiem, czy to zalicza się do win i takowym można go nazwać. Nie tykam, parę razy miałem okazje i samemu nie ma opcji abym to wypił. Jak siuśki.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 961 / 81 / 0
To chyba gazowane? Miałem sytuację będąc młodszym, że kupiłem kilka butelek bąbelków zamiast piwska i poszedłem do ziomków. Częstowałem, ale nie chcieli. Tak więc wypiłem kilka butelek sam. Byłem z psem na smyczy. Wracając do domu obijałem się o każdą ścianę i pewnie nie tylko. Wtedy to pies prowadził mnie:)
  • 4310 / 699 / 2117
Tak, Prosecco jest gazowane. Niektórzy bardzo lubują się też w winach Carlo Rossi. Ale ja tego winem bym nie nazwał, a bardziej napojem winnym. Chociaż miałem epizody, że po 4 piwach jeszcze 3/4 Carlo Rossi dla czapy potrafiłem doyebać. %-D

Zakres procentów oscyluje tam w granicach od 9 do 12%. Także delikatne wino (napój winny), za względnie dobrą cenę.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 12452 / 2421 / 0
Też jestem zdania, że Carlo Rossi to napój alkoholowy przypominający wino dla lasek, które chcą się napić wina, ale wina nie lubią. Facetowi nie przystoi do ust wziąć (chyba, że bierze też inne rzeczy)
  • 961 / 81 / 0
Czyli co, fifkę np.?:P Carlo Rossi może być. Z tego co na etykietach podają, to najlepiej mi podchodzi Moscato Semi Sweet. Przez jakiś czas dobre też było Pink Moscato, ale po dłuższym używaniu jest dla mnie za słodkie:>
Starałem się spróbować ze swoją wszystkich wariantów smakowych, ale one także są dość słodkie, jak dżem, albo bardziej.
Poza tym to Fresco białe dobrze wspominam.
Ostatnio jednak od tego rodzaju trunków odbiłem, gdyż sporo opio mam w diecie. A już nie raz i nie dwa, przekonałem się, że połączenie w.w. i jakiegokolwiek opiatu to potworne strucie, wymioty, ból głowy i niemożność zajęcia się obowiązkami. Toteż zaprzestałem, bo póki co z opio nie rezygnuję. Jednak gdy mowa o piwku, to niezgodności nie występują. Wódeczka też jakoś się komponuje z opiatowym stanem, jednak jak narazie na kilku próbach się skończyło. Dla mnie to towarzystwo musi być do tego, a owego nie ma. Więc zostaje piwo. Moja to tak nie używa substancji psychoaktywnych jak ja:P
  • 4310 / 699 / 2117
Z dziewczyną bym jeszcze na upartego "podegustował" Carlo Rossi, samemu to chyba dla podtrzymania bomby po browarach albo innym alko, bo tak to nie widzę sensu kupowania tego specjalnie po to, aby wypić, siedząc jako chłop z chłopem, albo solo w domu.

A Fresco białe też piłem, spoko. Ale to tylko również z partnerkami, solo nie było opcji próbowania. Większość spróbowanych winek to raczej z kobietą.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 961 / 81 / 0
Z Mary Jane zawsze dobrze wspominam:) Nie jedną butelkę razem żeśmy przechylili. To samo tyczy się Liebfraumilch.
  • 12452 / 2421 / 0
Liebfraumilch to kultowe, budżetowe wino. Bardzo dobrze wchodzi i smakuje, jak wino. Do tego ta niebieska butelka : )
  • 4310 / 699 / 2117
A ktoś może z Was był w Austrii? Polecacie jakieś dobre wina stamtąd? Niedługo wyjeżdżam w tamto miejsce, a dokładniej okolice Innsbrucka i jestem ciekaw, czy jakieś regionalne alkohole, zwłaszcza wino będę mógł dostać, spróbować. Jadę z partnerką, więc stąd pomysł na wino.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 6 / 3 / 0
Kiedy będziecie we Włoszech to rezerwujcie sobie z 30€ na wino i weźcie w bagaż rejestrowany. Takiej jakości win nie znajdziecie u nas.
ODPOWIEDZ
Posty: 347 • Strona 34 z 35
Newsy
[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.