Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 347 • Strona 33 z 35
  • 6 / 3 / 0
Fresco dobre wino, chociaż wolę te do 17 zł z Lidla że zwierzętami. Nie wali siarczanami, można trochę wypić i jest dobrze rano ;)
  • 100 / 19 / 0
Ja ze swojej strony polecam spróbować portugalskich win Porto, ze wskazaniem na odmianę Tawny. Są to czerwone wina o dość dużej zawartości alkoholu (18-20%). Raczej nie do wypicia butelki wieczorem, ale jedna lampka czy szklaneczka do wieczornego relaksu... Czasami można trafić w Lidlu, jak ktoś chce spróbować, potem polecam wyspecjalizowane sklepy, bo te droższe są dużo lepsze.
ferreira-porto-superior-tawny-presume-annees-70-80.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 120 / 32 / 0
Dziś nieopatrznie weszłam do sklepu branżowo żywnościowo gospodarczego.
I moim oczom ukazało się bułgarskie wino w atrakcyjnej cenie 12zl, litrowe o woltażu 11procent. Dla osób z nadciśnieniem lub problemami gastrycznymi w jelitach lub przepuklina, zwyczajnie odradzam.
Ponieważ, zawiera;
SIARCZYNY
kadarka-soleil-prestige-biala-polslodka-11-1l.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
RUCHAM KAŻDĄ DZIWKĘ
  • 4 / / 0
Kadarka, w moim odczuciu, jest obrzydliwa, ale trudno o lepszy stosunek smaku/voltarzu/ceny. Jeszcze parę lat temu, kilka razy w tygodniu wjeżdżała podobna, albo i taka sama, 1l, z biedronki, w podobnej cenie. Szybka i tania najebka, za to kac po niej zawsze potworny.
  • 357 / 47 / 0
To nie jest tak że każde wino z każdej tańszej półki zawiera siarke? Jakoś trzeba zabić drożdże, żeby zabutelkować i wystawić trunek na sklep. Nie jestem koneserem wina, ale zastanawia mnie jak to jest z tymi droższymi winami? Czekają aż drożdże wyrobią swoje, a później leżakują?
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 1100 / 273 / 0
droższe też maja siarczyny, przynajmniej te trochę droższe. Zresztą, jak zgłębić temat, to się okazuje, że w każdym winie występują, bo są naturalnym produktem fermentacji. No, ale że są dodawane , to osobna kwestia. Zdaje się, że w polskich sklepach wina bez siary nie dostanie.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1003 / 85 / 0
Kadarka to jeszcze wchodzi mi osobiście, ale już Kadaritta to nie. Nazwy łudząco podobne, ale to chyba inne firmy jednak produkują. Tak na temat chciałem coś dodać od siebie.
  • 1100 / 273 / 0
kadarka to szczep winogron, nie marka, a kadaritta to już jakaś totalna aberracja. W sumie wygląda na to, że w polsce kadarka jest również postrzegana jako marka, a ta kadarita, to jakby podróba. Ta biała kadarka to też dziwna sprawa, bo to winogrona czerwone.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 917 / 235 / 0
Odniosę się do siarki w winie. W trakcie produkcji wina siarkuje sie pulpe gronową , żeby wybić naturalne drożdże i itp. Później zaprawia się owoce szczepem szlachetnych drożdży winnych, specjalnych dla każdego rodzaju wina. Przed butelkowaniem wino jest siarkowane pirosiarczynem, często butelki są też opłukiwane wodą z pirosiarczynem sodu . Wszystko po to by zatrzymać proces fermentacji. Wina mocne, typu porto są wzmacniane destylatem winnym, lub destylat jest dodawany w trakcie fermentacji.
  • 1003 / 85 / 0
No ja to pijam winiacze jako okazjonalny pijaczek, to mi te "szczepy" niewiele mówią. Jednak podtrzymuję zdanie, że Kadarka tak, jednakże biała / różowa, najlpiej 0,75 l. Czerwone wińska mi nie wchodzą. Kadaritta, czy jak zwał tak zwał, to mi zdecydowanie nie leży, niezależnie od barwy:)
ODPOWIEDZ
Posty: 347 • Strona 33 z 35
Newsy
[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.

[img]
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”

Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.