Fotosynteza
Omawiane źródła światła emitują światło o specyficznym składzie widmowym.
Rośliny, aby mogły prowadzić fotosyntezę potrzebują światła z określonego zakresu długości fali. Jest to tak zwane widmo czynne fotosyntezy. Poszczególne typy lamp mają duże różnice w "składzie widma", co wpływa nie tylko na stopień wykorzystania emitowanego światła przez roślinę do produkcji niezbędnej dla życia i wzrostu glukozy, ale także na rozkrzewienie i gęstość roślin.
Źródła bogate w promieniowanie niebieskie: takie jak np. świetlówki i lampy metalohalogenkowe, powodują że rośliny są bardziej krępe a także, mają większą, niż pod lampami sodowymi, tendencje do rozkrzewiania się.
Lampy sodowe są bardzo wydajne i emitują światło bogate w promieniowanie czerwone, które sprzyja kwitnieniu.
Przy porównywaniu faktycznej efektywności zastosowanych lamp należy uwzględnić:
Po pierwsze wydajności konwersji energii elektrycznej na światło widzialne, po drugie efektywności absorpcji tego światła przez rośliny, która zależy od spektrum emitowanego przez lampę światła.
Sama intensywność oświetlenia nie jest wystarczającym kryterium, z uwagi na preferencje dla specyficznych kolorów. Dopiero porównanie tych dwu cech lampy pozwala ocenić jej rzeczywistą wydajność. Fotobiolodzy stworzyli specjalną jednostkę pozwalającą na ocenę tej rzeczywistej wydajności - tzw. 'waty PAR' [lub samo: PAR -> Photosynthetic Active Radiation].
[Określanie intensywności oświetlenia w luxach [lx] i wydajności lampy w lumenach [lm] nie ma wielkiego sensy przy wyznaczania optymalnego oświetlenia dla roślin. Może to być jedynie pewnego rodzaju wskazówka przy wybieraniu konkretnej lampy: np. lepsza jest lampa HPS o podwyższonej skuteczności od zwykłej bo emituje więcej lumenów z wata mocy. W tym przypadku widmo emitowanego światła jest w zasadzie identyczne, ale porównywanie identycznego natężenia światła wyrażonego w lx lampy MH i HPS nie ma wielkiego sensu. Wydajności świetlne w lm, a zatem i intensywność oświetlenia w jednostce pochodnej lx [1lx = 1lm/1m²] są wyznaczane przy uwzględnieniu wrażliwości ludzkiego wzroku na światło. Tak więc wydajność źródła jest mierzona tak jak by emitowało ono jedną długość fali [bierze się pod uwagę maximum wrażliwości wzroku człowieka] co zupełnie nie przystaje do tego jak skuteczne jest takie światło w napędzaniu fotosyntezy]. Więcej na ten temat:
http://www.overgrow.com/growfaq/589.
P.s. Czasem można się spotkać z twierdzeniami, że światło z przewagą widma niebieskiego, z wysoką ilością promieniowania z pogranicza nadfioletu może zwiększać zawartość
THC. Nie wiem na pewno, czy to bajki czy jest w tym ziarno prawdy. Bezdyskusyjnym faktem jest to, że lampy sodowe są najpowszechniej używanym i bez wątpienia bardzo ekonomicznym źródłem światła.
Copyright © 1998-2004 by Cannabis Net Servis