Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 4091 • Strona 87 z 410
  • 1709 / 11 / 0
Wziąłem benzo przed chwilą bo za mocno mną targało już heh, lekki odruch jest ale od jakiegoś czasu lubię snifować, ogólnie zauważyłem, że z depresantów to już tylko benzo biorę, opio wykopałem, no i teraz ciągnie mnie do stimów, trochę mnie to niepokoi.
  • 410 / 23 / 0
eloł, bardzo tyje na ssri przy czym sprawa rozbija sie glownie o wiazanie wody niestety (jakis taki specyficzny jestem).. i tak sie zastanawiam, poki co teoretycznie, nad ta wenlafaksyna czy obyloby sie bez utycia.. podobno na niej sie wage jeszcze gubi ale to chyba nie jest regula.. poza tym czytalem, ze niektorzy na niej sporo przytyli.. jak jest u was z wplywem na wage?
Uwaga! Użytkownik krism nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 867 / 18 / 0
zero wplywu na wage

Zalecam odstawic SSRI (skoro sa takie chujowe dla Ciebie) i przerzucic sie na ekstrakt z zielonej herbaty ktory jest lepszy od wenla i dodatkowo hamuje apetyt. Tylko nie lacz z SSRI bo wchodzi w kurewsko mocna interakcje i w dawce wiekszej niz maly okruszek masz ZS.

Warto zaopatrzyc sie wtedy w neuroleptyki na sen (dobra bedzie kwietiapina ktora tez jest antydepresantem).
Uwaga! Użytkownik extraviado nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 150 / 1 / 0
ja schudlam, no, zdrowo nie wygladam i nie mam za bardzo apetytu, czasem zapominam w ogole o jedzeniu, bo nie czuje glodu i jem na sile, wszystko sie tak ohydnie dlugo zuje tak, jak po spidzie probujesz cos zjesc. innym razem sie obzeram. ale szczerze, nie wiem czy to wenlafaksyna czy raczej depresja sama w sobie powoduje ten brak apetytu, to bardzo dla mnie nietypowe, zawsze bylam szczupla, ale lubilam jesc.

ale przy samej depresji moze tez byc i wzrost i spadek apetytu, a mi wenlafaksyna juz dawno przestala dzialac. wielka szkoda,bo dzialala pieknie przez pewien czas. fakt, ze pozniej jeszcze zaczelam cpac na nowo, wiec nie miala prawa dzialac, teraz probuje przestac, dam jej ten miesiac gora i jak nie zacznie dzialac bardzo silnie antylękowo, tak, jak dzialala, ze zlikwidowala mi zupelnie fobie spoleczna i nie bedzie mnie w satysfakcjonujacym stopniu odcinac od problemow, to bye, bye. u mnie ciagle z wenlafaksyna bylo tak ze trzeba bylo kombinowac z dawkami, czyms tam, bo dzialala az dostalam hipomanii, po tym przestala, za jakis czas znowu zaczela i przestala jakos pod koniec zeszlego roku. tez tak mieliscie, ze przestawala dzialac i zaczynala na nowo po jakiejs zmianie czy cos? jeszcze troszke na nia licze, ale zebym sie nie przeliczyla, bo pare miesiecy temu jeszcze tak super mnie pobudzala, zapita czarna kawa, a teraz chcialabym tylko przespac to zycie.ciagle jestem senna. a jako bonus do tej beznadziei jeszcze odstawiam klony.



:kotz:
  • 410 / 23 / 0
No jesli chodzi o "przerywane" dzialanie leku, to u mnie lek zawsze gorzej dzialal, czy nawet od nowa sie ladowal po ostrzejszym piciu kilka razy w krotkim odstepie czasu. Takze wstrzemiezliwosc jesli chodzi o uzywki to podstawa w tym wzgledzie. Jesli sie tego bedziesz trzymac, to wszystko powinno byc OK (choc potrzeba czasu) - skoro na Ciebie dzialal, i to dobrze, to teraz powinien tez zadzialac. Ja wracalem z 2-3 razy do danego leku i zawsze dzialal. Tylko trzeba byc cierpliwym. Poza tym na Twoim miejscu wstrzymalbym sie z odstawianiem benzodiazepiny na jakis czas, przynajmniej dopoki wenlafaksyna nie zacznie dzialac jak trzeba, bo w poczatkowym okresie moze nawet byc gorzej i jak sie na to nalozy obnizenie nastroju wynikajace z odstawiania klonazepamu, to mozesz osiagnac mase krytyczna.
Uwaga! Użytkownik krism nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 22 / / 0
Z tego co znalazłem w wątku to z wenla nie opłaca sie używać 3-MMC i 4-FMA. A jak sprawa z etylofenidatem i pentedronem ? No i polskim ścierwem :) ? Kodeine i opiaty ponoć osłabia tylko delikatnie. Jest ktoś chętny podzielić sie ze mną tymi informacjami na temat interakcji ? :D
  • 867 / 18 / 0
Maz od tego inny watek. Jak sie leczysz to nie cpaj. Jak chcesz cpac, to sie nie lecz. Na chuj meczyc organizm podwojnie?
Uwaga! Użytkownik extraviado nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 207 / 13 / 0
Od paru miesiecy jem wenle w preparacie Oriven 75mg o przedluzonym uwalnianiu, dzialanie mialem stabilne ale na lęki bardzo słabo , od 4 dni zażywam preparat Venlectine 75mg tez o przedluzonym uwalnianiu , działanie było stabilne aż do teraz , Venlectine dostalem w aptece bo nie mieli Orivenu a byl piatek wiec dopiero na pon by zamowili , wiec nie czekalem bo po 3 dniach bez tabsy mialbym niezłe side effects, po Venlectine wróciły pewne skutki uboczne takie jakie miałem przy modyfikowaniu dawek na początku , teraz odczuwam też większe pobudzenie i wykasowany lęk .. zauważyłem też że w kapsułce Orivenu jest 6 takich małych peletek a w Venlectinie jedna wielka twarda zbita tabsa , czy to możliwe ,że generyki wenli maja charakterystyczne dla siebie przedłużone uwalnianie ? albo Oriven jest poprostu hujowym generykiem bo z tego co pisze na MP to jest najtanszy ok 50zł za 96 tabsów , chciałem już schodzić z wenli ale nie wiem czy to sens spróbować jeszcze miecha na venlectinie pociagnać bo dosc wyraznie mi anaksjolitycznie zadziałał tak jak tego oczekiwałem od SSRI ale z drugiej strony to przecież ta sama subst. czynna .
  • 103 / 1 / 0
Na jakie receptory działa wenlafaksyna ?
Czy wpływ na noradrenalinę może powodować zmniejszenie skuteczności stymulantów?
Jak się u was Wenla kompuje z nootroopami i innymi używkami?
Bierzecie ją rano czy na noc?
Miał ktoś brain foga? Derealizację?
Miał ktos hiponatremię?
Z czym łączyć wenlę żeby zwiększyć jej skuteczność?
  • 34 / 1 / 0
Brałem koło 0,5 roku - +.
Zalecają brać na rano. Jak weźmiesz wieczorem kaplica, nie da się zasnąć.
Jak bierzesz o 8:00 to do 15 jesteś na noradrenalinowym rushu, potem może być sennawo.
W nocy i tak powoduje wybudzenia.
Brak brain foga i derealizacji/ wręcz przeciwnie - czujesz, że jesteś tu i teraz maxymalnie trzeźwy.

No i chudnie się. :P Żryć się nie chce - na refluks i zgage też pomaga. Tylko zaparcia zabijają.
ODPOWIEDZ
Posty: 4091 • Strona 87 z 410
Newsy
[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych

W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.

[img]
1,3 tony kokainy przejęte dzięki współpracy służb z Polski, Hiszpanii i Francji

Efektem działań CBŚP, francuskiej Służby Celnej i hiszpańskiej Policji Narodowej, we współpracy z Europolem, było przejęcie ogromnej ilości kokainy na terenie Francji i Hiszpanii, która docelowo miała trafić na czarny rynek Niemiec, Polski, Niderlandów i Wielkiej Brytanii. W ramach działań skontrolowano dwie ciężarówki z Polski i zatrzymano polskiego obywatela.