ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 7 z 8
  • 185 / 31 / 0
18 listopada 2022jezus_chytrus pisze:
Z ciekawości - owocuje już? Moje dopiero w tym roku dało pierwszą (i jedyną :)) cytrynę pełnowymiarową. Wcześniej owocowała, ale cytryny były maleńkie.
Jakoś w zeszłą sobotę zerwałem ją. W smaku i zapachu była mega dobra.
Jeszcze nie owocowała niestety jakieś niecałe dwa lata ma chyba, ale cieżko stwierdzić dokładnie :)

A tu ta moja biedna Maria umęczona pod Poncjuszem Piłatem

[ external image ]
[ external image ]
  • 12452 / 2421 / 0
Fatalnie wygląda, ale jakiś zbiór da. Problem w tym, że roślina skupia się pewnie na przetrwaniu, a nie produkcji THC. Ja bym ulżył jej cierpieniom, bo do końca jeszcze wiele tygodni. Oczywiście rozumiem, że szkoda Ci poświęconego czasu, ale przekalkuj, co Ci się bardziej opłaca.
  • 4308 / 698 / 2117
Nie tyle, co ulżył cierpieniom, ale zakończyłbym po prostu to. Żółte liście zwiastują, że długo nie pociągnie, topów z tego tyle, co nic. Fatalnie to mało powiedziane. Ale pamiętaj — doświadczenie - kto nie robi błędów, ten się nie nauczy. Ja skłaniam się, że to pierwsze przelanie zbyt dużej ilości wody mogło to spowodować.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 546 / 49 / 0
Do idealnej jej brakuje ale nie jest aż tak źle, nawet jak nie odkryjesz co jest nie tak to za jakiś czas nabierze trochę mocy, a może odkryjesz i wystrzeli. Ja zmieniłbym źródło wody, bo dobre pH to tylko jeden parametr. Moja woda ze studni np. ma tyle żelaza, że jest aż żółta xD. Jeśli jakieś liście same chciałyby już odpaść to im pomóż, żeby światło padało na zielone części. A że największe liście zrobiły się żółte, cóż, to na nich najpierw widać takie objawy, ale to nie jest taka tragedia jak już kwitnie. Daj jej trochę czasu.
  • 12452 / 2421 / 0
Ale to nie jest raczej tak, że skoro roślina kwitnie, to liście nie są już potrzebne. Inaczej wszyscy goliliby krzaki do goła, żeby jak najwięcej światła penetrowało kwiaty. Robi się tak, ale pod sam koniec, a tu do końca brakuje jeszcze z 5 tygodni.
Krzak może się zregeneruje, ale straconego czasu już nie nadrobi i odbije się to znacznie na mocy oraz ogólnej jakości. Mi szkoda byłoby prądu na utrzymywanie przy życiu krzaka, który nie da mi satysfakcjonujących plonów. Pół biedy, gdyby tylko o ilość się rozchodziło.
  • 546 / 49 / 0
Nie no, pewnie że liście są potrzebne. Chodziło mi o te największe białe/żółte liście, jak roślina zabierze już z nich azot i te inne "ruchome" skłądniki to będzie starała się je odrzucić, i można jej w tym procesie pomóc, bo w boxie nie ma wiatru i czasem nie odpadają tylko zostają uschnięte a są duże, zasłaniają światło i rozwijają się tam syfy.
W ogóle, pewien Sebix tłumaczył mi kiedyś, że trzeba strzyc liście cukrowe żeby światło do topów docierało :D.
To tylko jakieś 40W, a pewności że następna próba będzie jakaś dużo lepsza nie ma, nie wiadomo co jest nie tak. A przecież teraz będzie tylko mocy nabierać. No nie wiem, ja tylko przedstawiam trochę inny punkt widzenia, żeby gospodarz fotorelacji miał co przemyślać ;)
  • 4308 / 698 / 2117
Miał to potraktować jako jedną z prób, kolejna próba po nabraniu doświadczeń da już całkiem inne i świeże spojrzenie nt. temat. Lampy + dobrze dobrane pH wody od początku i nieprzelewanie rośliny powinno przynieść oczekiwany efekt. Daj znać, kiedy zaczynasz, bo bardzo chętnie pooglądam i wezmę udział w czynnym rozwoju! :)
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 12452 / 2421 / 0
Żółte / martwe liście jak najbardziej należy usuwać.
Jednak sama uprawa bawi bardziej, niż samo palenie, muszę przyznać : ) Z każdym kolejnym krzakiem idzie lepiej, jeśli oczywiście człowiek zacznie się dokształcać w temacie, bo sprawa jest prosta tylko z pozoru.
  • 4308 / 698 / 2117
^ W tym przypadku już, nawet jeżeli to końcówka liście bym olał. Finalnie produkt da "jakieś" plony, ale jakie — zobaczymy. @falsyfikot czy dodasz może zdjęcia, jak ukierunkujesz już temat ku końcowi? Finalnie perły z tego nie będzie, ale jakieś diamenciki może Ci tam wyrosną, a chętnie zobaczyłbym i tak doprowadzony produkt finalny.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 185 / 31 / 0
19 listopada 2022jezus_chytrus pisze:
Żółte / martwe liście jak najbardziej należy usuwać.
Jednak sama uprawa bawi bardziej, niż samo palenie, muszę przyznać : ) Z każdym kolejnym krzakiem idzie lepiej, jeśli oczywiście człowiek zacznie się dokształcać w temacie, bo sprawa jest prosta tylko z pozoru.
Dokładnie tak jest jak mówisz! Wkręciłem się i to nie tylko w kontekście konopi choć faktycznie chyba od niej się zaczęło.
Okazuje się, że dużo radochy sprawia mi dbanie i obserwowanie roślinek. Już sobie nawet zaplanowałem małą jungle w mieszkaniu

A co do biedaczki w szafce, to jej nie wywaliłem, mimo waszych sugestii :P Nie spodziewam się palenia boskiej jakości w niewiadomo jakiej ilości, natomiast jestem ciekawy jak bedzie wygladała za tydzień/dwa - poki co po dwóch ostatnich podlaniach wydaje mi się, że jest troszkę lepiej. A nuż będzie okej na jakąś szamę.

Zamierzam też zrobić maść z korzenia, ktoś próbował może?
ODPOWIEDZ
Posty: 79 • Strona 7 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"

Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".

[img]
Papier nasączony syntetyczną marihuaną

W strzelińskim zakładzie karnym wykryto próbę przemytu substancji ABP, którą nasączone były kartki listu. Działanie syntetycznego narkotyku można porównać do silnego działania marihuany.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.