04 sierpnia 2018london5 pisze: . Słyszałem ich rozmowę, śmierć kliniczna.
Zajebiste przeżycie - polecam każdemu choć raz to przeżyć.
A wy pamietajcie- to, ze jeden przezyl to nie oznacza, ze wy przezyjecie.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
To mój wątek.
Ostrożnie balansuję między drobną sugestią, a moje posty - nie zauważyłeś tego pewnie - mają wydźwięk antynarkotykowy, i na własnym przykładzie pokazuje innym czym jest nałóg. . Ja mam coś więcej, 10 lat nałogu za sobą i ogromny bagaż życiowych doświadczeń.
Przeczytaj pierwszy post w tym wątku i rozkmiń co miałem na myśli kiedy go pisałem.
Przy grubszym ćpaniu zaczynają cię kojarzyć już ratownicy pogotowia.
I wala tekst w stylu - "znowu ty, potrzebujemy karetek bo mamy ich mało, bla bla moralniak".
No przecież kurwa nigdy jej sam sobie nie wzywałem, a jak tylko doszedłem do siebie to jak najszybciej wypisywałem się ze szpitala. Głupota jest odpinanie się od kroplówki i wyrywanie sobie cewnika.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
05 sierpnia 2018london5 pisze: Byłeś już dziś w szpitalu >?
Przy grubszym ćpaniu zaczynają cię kojarzyć już ratownicy pogotowia.
I wala tekst w stylu - "znowu ty, potrzebujemy karetek bo mamy ich mało, bla bla moralniak".
No przecież kurwa nigdy jej sam sobie nie wzywałem, a jak tylko doszedłem do siebie to jak najszybciej wypisywałem się ze szpitala. Głupota jest odpinanie się od kroplówki i wyrywanie sobie cewnika.
Jeszcze sie nie spotkalem z typem ktory chwali sie tym ,ze sie przecpal
OMG
za mną już dwie hospitalizacje, sygnały koguty fajnie było lol )
:yay: :diabolic:
Ale, można było wyjść, na wizyę -które odbywały się ze 2dni w tygodniu, Można, też było wyjść i porozmawiać z przełożoną/nym albo zadzwonić, ze stacjonarnego przez infolinię :D No, ciężko było stamtąd umknąć, 1człowek, czasem schodził po zakupy na dolny pawilon, jakiś wyznaczony :D
04 sierpnia 2018london5 pisze: Słyszałem ich rozmowę, śmierć kliniczna.
Zajebiste przeżycie - polecam każdemu choć raz to przeżyć.
Cóż, szkoda będzie, ale każdy jest kowalem swojego losu ;)
29 sierpnia 2018snowprincess pisze: W tym roku 3 w szpitalu psychiatrycznym. Ostatnia skończyła się tydzień temu
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.