A ja nie jestem żaden ciepły chłop, wręcz zimnolubny. Przystosowany do outdoor'u jak zwierze prawie. A przyjdzie coś załatwić, dojazd na rowerze, czasem wbijam do budynku gdzie grzeją sobie opór ludki a ze mnie normalnie leci, ciuchy przemoczone potem i przypał lekki prawda.
Są jakieś sposoby albo medykamenty, które potrafią zredukować pocenie? Tylko nie Perspiblock bo to już testowałem i nie działa. Szukam czegoś co farmakologicznie mi to "wyłączy" w razie potrzeby.
Jak w lato gram to cały tshirt zajebany potem, ale męczę się tak jak inni raczej.
No ja też żadnych piksów nie pamiętam, aby były jakieś konkretne na to.
Powtarzam się, ale to jest coś sercowego wg mnie.
Sporo gandzi jarałem (też mogła namieszać w termostacie), ale po odstawieniu na dłuuugo dalej wodospad leci, dzisiaj do autobusu wszedłem to też tylko ja pochlapane czoło po krótkiej chwili
Biorę pregabę (od 2 tyg.), ona hamuje wodę, ale bez niej, też, już odkąd pamiętam, leci jak ch....
Jak się czegoś dowiem to dopiszę.
Tak samo podczas chudnięcia też własnie trza odpowiednio żreć często, choć bez żarcia też schudniesz ale w to wjbn też
Kiedyś jak czytałem ogólnie o zatrzymywaniu wody (bo pregaba..) to właśnie pisali coś w stylu
Rozregulowana termoregulacja. Podobno morsowanie na to jest dobre, ale nie wiem, czy chcesz się w to bawić.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
27 października 2022Verbalhologram pisze: Moim zdaniem to zależy od nawodnienia organizmu, czasami jest potrzeba uzupełniania brakujących płynów do prawidłowego funkcjonowania ustroju, a czasami spożywa się płyny bo po prostu suszy, i w tym drugim przypadku łatwo o nadwyżki, więc jakoś trzeba to wydalić, pocenie się to też wydalanie, a ma to też miejsce przy wydalaniu zbędnych produktów przemiany materii czyli najczęściej toksyn.
@Zgienty , a powiedz mi ile ważysz? Bo może po prostu jesteś dużym chłopcem, masz dużo tłuszczu lub mięśni i w ten sposób organizm stara się ciebie chłodzić :) Ja ważąc prawie 112 kg pociłem się jak prosie, a teraz ważę mniej jak 84 i różnica w potliwości jest kolosalna. Dodam jeszcze że może często coś bierzesz lub pijesz alkohol i to wzmaga pot?
Hm czyli jest to podwyższenie temperatury ciała w takim wypadku.
I nadmienię, nie ważne czy masz 100kg mięśnia czy 100kg tłuszczu, organizm schładza Ciebie w ten sam sposób. Pewnie pocenie się przy 100kg mięśni jest ciut mniejsze, ale większy człowiek = mocniejsza potliwość.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Ja kiedyś, jak byłem wychudzonym szkieletorem, nie miałem tego problemu. Odkąd zacząłem ćwiczyć i moje BMI szybuje powyżej dwudziestki mój organizm jakby nie ogarnia termoregulacji.
Przy kardio zawsze zalewa mnie potem, szczególnie na nagarstkach. (chuj wie dlaczego) No ale to można zrozumieć.
Nie ma mowy o ciepłym prysznicu przed spaniem, bo dojście do siebie zajmuje mi z godzinę albo i lepiej.
Mogę leżeć na łóżku odkryty i marząć od góry, a od strony łóżka jest bagno.
Generalnie mam jakby cienką granicę komfortu cieplnego. Najlepiej mi jest jak jest lekko chłodno, ale nie tak żebym dygotał z zimna. Jak jest tylko trochę cieplej to zaczynają się wodotryski
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d81f708e-7a78-43c2-a4f9-78afad4a19e1/molly.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250805%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250805T031602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=bea8cc6401f01fd9d956f6b313f67fe279b3a9667ce5024ca2d7b0eb50343bdf)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.