uprawa w warunkach domowych przy użyciu sztucznego oświetlenia
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 2 / / 0
Siemka,
Czy jeśli posadzę nasiona tego typu: https://ganjafarmer.com.pl/5187-auto-power-plant.html (nie muszą byc dokładnie te chodzi po prostu o auto) , na parapecie bez żadnego sprzętu jest szansa, że coś z tego wyrośnie? Jestem totalnie zielony w tym temacie, a budżetu też nie mam zbyt dużego.
  • 12387 / 2409 / 0
Jak najbardziej, o ile to słoneczny (absolutne minimum to z 6 godzin słońca) parapet i jest właściwa pora roku, czyli wiosna / początek lata.
Trzeba też zdawać sobie sprawę z tego, że gdzieś po 30 dniach roślina zacznie z dnia na dzień coraz bardziej pachnieć - jeśli mieszkasz w bloku, będzie walić na całej klatce (prędzej czy później).

Było tu kilka takich relacji wprost z parapetu i wspólnym mianownikiem był zbiór rzędu kilku gramów.
  • 35 / / 0
Moja pierwsza roślinka została wyhodowana w taki sposób. Ogólnie nie polecam, roślina dostawała za mało słońca, z kolei przy upałach po prostu zaczęła się dusić i palić ze zbyt dużej temperatury (dodatkowo kiedy ją pryskałem, szyba i krople wody działały jak soczewki, co pogorszyło sytuację), na ostatnią fazę przeniosłem ją do growboxa zrobionego ręcznie z kartonu, to jakoś się ją udało uratować, ale miałem z niej dosłownie z 7-10g suchego. Nigdy więcej takiej praktyki.
  • 10 / 1 / 0
Same minusy takich praktyk. Po pierwsze i najważniejsze: Przypał! Śmierdzi na całe mieszkanie, sąsiad zobaczy i zakabluje. Jak tego za mało. To lecimy dalej. Mały plon. Za mało światła. Brak kontroli nad fotoperiodem. Odradzam. Jak w domu to tylko growbox.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Artykuły
[img]
Andrzej Urbanowicz, dla dobra sztuki, zgodził się być królikiem do testowania LSD

Newsy
[img]
Brazylijskie służby znalazły narkotyki na polskim statku. Ponad 100 kg kokainy

Brazylijska marynarka wojenna ujawniła na polskim statku "Polsteam Łebsko" 134 kilogramy kokainy. Narkotyki miały zostać przetransportowane do Maroka. Wiadomo, co dalej z polskim masowcem

[img]
Olejek babci pod lupą. Policja sprawdza, czym w Wigilię zatruła się 14-osobowa rodzina

Podlascy policjanci sprawdzają, czy 14-osobowa rodzina, która w Wigilię trafiła do szpitala, mogła zatruć się olejkiem z konopi. We wtorek służby ratunkowe zostały wezwane do jednej z wsi w powiecie zambrowskim (Podlaskie). W organizmach członków 14-osobowej rodziny wykryto narkotyki.

[img]
W środku nocy przypomniał sobie o dozorze. Przyjechał na komendę pijany i z narkotykami w kieszeni

Policjanci z Konstantynowa Łódzkiego zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który wsiadł za kierownicą mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, a do tego ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia. To jednak nie wszystko - podczas przeszukania mężczyzny znaleziono przy nim mefedron. 47-latek sam prosił się o kłopoty, bo w środku nocy przyjechał zgłosić się na dozór.