Czy tylko mi palenie fajek pomaga w walce z odstawianiem ćpania?
Wiadomo, że nikotyna powoduje uwolnienie dopaminy do mózgu, a sama w sobie czynność palenia odstresowuję czy relaksuje człowieka.
Wcześniej też paliłem, ale okazyjnie, teraz w sumie też dużo nie palę, paczkę na tydzień około.
Ćpam dalej, ale o wiele mnie i mniej intensywnie, ale przed wszystkim odstawiłem to co było moim problemem, opiaty i benzodiazepiny (nie ćpam, ale ćpam, no debil
Jak to wygląda u Was?
Co do szlugow z mojej obserwacji wynika że nie tyle pomaga w odstawieniu tylko bardziej próbuje zastąpić przez co coraz wiecej sie pali.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Wyzwalaczem żadnym w moim przypadku nie były. Stawałem tylko nerwowo z nogi na nogę paląc. Wiadomo, że po szlugu zwiększa się ilość wyzwalanej Dopaminy, co powodowało chwilowe zadowolenie. Później wiadomo podtrucie, które się odczuwa. Palenie jest zaliczane do patologii(psychologia)
Mi osobiście po zaprzestaniu ćpania i leczenia, które nazwałabym raczej lekomanią palić się odechciało całkiem. Partner jako jaracz z 15 latanim stażem (brak historii z "gorszymi" dragami) po rzuceniu cold turkey zaczął palić jak smok, przy czym wcześniej nie palił wcale, a do blantów nie dodawał tytoniu. Prawdopodobnie to kwestia odruchu.
Sam fakt "ssania" może uspokajać, co może, ale nie musi być związane z zaburzeniami dorastania podczas fazy oralnej (zbyt wczesne odstawienie od cyca). Rytuał może także powodować większy haj niż sama nikotyna.
Lekarka mi powiedziała, że 3 fajki dziennie nie wpływają na zdrowie w widoczny sposób, ale czy chcecie jej ufać to Wasza sprawa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mystery-fungus-bp-corinne-hazel-1100x734.jpg)
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU
Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.