Reszta nie pasująca do powyższych
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
  • 1169 / 53 / 0
Witajcie kochani.

Ostatnimi czasy zacząłem interesować się tematyką feromonów, w celu zwiększenia atrakcyjności, w oczach płci przeciwnej.
Opinie na ich temat są podzielone. Opinie naukowe, oraz opinie zwykłych zjadaczy chleba.
Jedni piszą że działają i to wspaniale, inni że to tylko efekt placebo, a jeszcze inni, że w ogóle.
Jestem ciekaw waszej opinii, bądź doświadczeń związanych z tą grupą substancji.

Zapraszam do dyskusji!
Uwaga! Użytkownik Marlboro_Red jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 447 / 18 / 0
Według mnie to pic na wode i wyciąganie kasy z ludzi.Kiedyś zamówiłem na próbę coś takiego,testowałem trochę,ale nie dostrzegłem jakieś zmiany.Nie wiem,może na kogoś to działa,ale nie na mnie :P
"Świat który stworzyłem był kaleki.Chciałem bólu prawdy"
Mikołaj Jaska
  • 5143 / 896 / 0
Placebo. Juz lepiej jesc duzo selera ktory zmienai sie w organizmie w naturalny feromon . Dwa ze w sferze sexualnej i zdrowotnej tez ma korzysci.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 3955 / 147 / 0
Re: Feromony
Nieprzeczytany post autor: eso »
tez uwazam, ze to lipa. kiedys dwoch moich ziomkow to kupilo i sobie wkrecali, ze dziala ale imo to byl efekt placebo.
niedojebanie genetyczne
  • 3450 / 722 / 9
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 50 / / 0
jeny serio są takie produkty do kupienia? ja w necie widziałem kiedyś opakowanie feromonów w sprayu, rozpryskiwało sie to w pokoju przed sttosunkiem i że niby babka jak weszła to miała paść ci do stóp z pożądania :D
Uwaga! Użytkownik kusak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 34 / 1 / 0
Miałem do czynienia z tymi o zapachu samca alfa bez domieszek (Zapach knura). Nie robiłem z nimi nic złego. Wszytskie kobiety były świadome i poddały sie testom wiedząc, że będą narazone na stężony fero.
Moje obserwacje:
1. Dla mnie zapach jest wyczuwalny na moim ciele. Pachnie ...? No własnie. Jak ten zły zapach z mięska knurzego ale trudno jednoznacznie mi stwierdzić czy przyjemnie czy nie.
2. Męski subjekt stwierdził, że jest bardzo ostry, amoniakalny (z czym ja się nie zgadzam)
3. Na spryskanej kobiecie wywołał w nas efekt wow. Interesujacy. Dziwny.
4. Spryskana kobieta była bardzo wkurzona bo nie czuławogóle tego feromonu.
5. Kobieta numer 2 czuła zapach, a przynajmniej tak utrzymywała ale nie potrafiła go dokładnie określić.
Konkluzja? Żadnej. Ja odkryłem, że sam z czasem dobrze się czuję dając parę psiknięć w okolicę pod nosem. Pewniejszy. Kobiety sie usmiechają i wogóle. Ale żadne samiczki sie na mnie same z siebie nie rzucają. Na 1 randce miałem nie mówiąc samiczce - poszła dość źle niezależnie od wszytskiego :D szybko dała dyla i to wcale nie dlatego, że czuła się zbyt zdominowana. %-D
  • 3 / / 0
Ja nie używam nawet perfum. Kupiłem raz próbki różnych feromonów i nie zauważyłem żadnej zmiany w relacjach z kobietami. Jak się ładnie pachnie to we własnych oczach czuję się atrakcyjniejszy i pewniejszy siebie. Dobry marketing i reklama robi swoje.
  • 1294 / 230 / 0
Przecież "feromony" to nie grupa substancji chemicznych, (jak "aminy", "alkohole" itp) tylko nazwa różnych substancji, które wpływają na zachowanie innych osobników DANEGO GATUNKU poprzez korę węchową. Jaśniej: feromony pszczele, niedźwiedzie, knurze, aligatorze czy lwie nie będą działać na ludzi. A feromony ludzkie to Wam się produkują pod pachami, w pachwinach, na jajach i pod napletkiem. Tanio. Nie trzeba kupować. Zaciągnijcie się kiedyś pachą kobiety (nawet zaraz po umyciu, zero wyczuwalnego zapachu) i zobaczcie, co się stanie...

Miłego wąchania!
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 672 / 126 / 0
Robilem w firmie sprzedajacej to gowno. Ludzie przy odpowiedniej reklamie po solidnym wstepie na powitanie przy kontakcie, potrafili dac okolo 300pln za buteleczke 15ml. Shit is crazy, man.

Oczywiscie nie dzialal, jak juz mialem w rekach to jasne ze sprawdzilem, ale zapach byl jakis chujowy i po chwili chcialo mi sie od niego srac.
Uwaga! Użytkownik Nozer jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
Newsy
[img]
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki

Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.