Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
  • 6 / / 0
Cześć. Nie wiedziałem, czy temat umieścić w dziale z kodą czy tutaj. Jeśli źle wybrałem, prosiłbym o przeniesienie tematu.

Teraz opiszę sytuację:

W maju prawdopodobnie będę miał przyjemność poprowadzić zajęcia, oczywiście jako prezentacja/wykład, nt. "Wpływ substancji odurzających na poetów i pisarzy". Jako, że studiuję francuski, to powiem o Rimbaud, Verlaine, no ale zahaczę też o James'a Joyce'a i Bukowskiego/Hemmingwaya (och, mam duży wybór).
Jak pewnie wiecie, większość z nich przyjmowała opium lub substancję z rodziny opium, takie jak kodeina.

Kontaktowałem się ze studentami prawa, jednakże wolę usłyszeć Waszą opinię, mianowicie - czy powiedzenie podczas prezentacji, że '30 minut zostało przyjęte przeze mnie i znajomego 300 mg kodeiny'. Oczywiście, chodzi tylko o kwestie naukowe, tj. zaprezentowanie możliwości działania tej substancji.

Tak, mam doświadczenie z lekami, także dawkę dopasowałbym odpowiednią by móc swobodnie wypowiadać się i analizować cudowne wiersze pisane pod wpływem absyntu czy innych środków.

Pytam po prostu czy istnieją jakiekolwiek konsekwencje prawne takiego czynu? Jeśli chodzi o prowadzącą, prawie na 100% pewne, że uzna to za artyzm i pogratuluję - taki już typ człowieka.


Z góry dziękuję za odpowiedź.
  • 2372 / 56 / 0
Z prawnego punktu widzenia zażywanie jest legalne, ale posiadanie już nie (fajny paradoks, co nie? ;) ), ale do w/w sytuacji dochodzi status uczelni i to już osobna para kaloszy.
Fajny pomysł, tak w ogóle!
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 322 / 2 / 0
Od kiedy to posiadanie kodeiny jest nielegalne? Litości. Konsekwencji prawnych jako takich nie będzie, ale w regulaminach/statutach szkół i uczelni zwykle pojawia się coś w stylu "wybryk", pod który można podciągnąć wszystko. Ale w świetle kodeksu karnego nie robisz nic złego.
W czerwonej tabletce było DMT z IMAO, a w niebieskiej końska dawska GHB. Dobrze wybrałeś, Neo.
  • 6 / / 0
Fajny? jeśli to nie ironia/sarkazm to dziękuje :)
Dziś oglądaliśmy współczesną interpretację bajki La Fointane'a "konik polny i mrówka", gdzie konik palił a mrówka była dilerem - so... %)
Nic byśmy przy sobie nie mieli, oczywiście. Statut uczelnie mówi chyba tylko o byciu pod wpływem substancji nielegalnych.
  • 2878 / 21 / 0
Tylko kwestie regulaminu studiów.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 33 / / 0
Nielegalne?
"HALO, POLICJA, PROSZĘ PRZYJECHAĆ, NARKOTYZUJĄ SIĘ....TABLETKAMI NA KASZEL!"
"Statut uczelnie mówi chyba tylko o byciu pod wpływem substancji nielegalnych."
Więc nie mogą Ci nic zrobić.
49747033
jak komuś nudno.
  • 2001 / 491 / 0
Od kiedy to posiadanie kodeiny jest nielegalne?
Od dawna czytaj ustawę o przeciwdziałaniu narkomani. Wyjątkiem są preparaty złożone, zawierające małe (regulowane prawnie) ilości kodeiny.

Zażywanie narkotyków ( nawet tych nielegalnych ) jest legalne.
Pytam po prostu czy istnieją jakiekolwiek konsekwencje prawne takiego czynu?
Po za możliwymi konsekwencjami dyscyplinarnymi ze strony uczelni, nie grożą Ci żadne inne.
  • 3898 / 239 / 13
Dokładnie - ekstrakcja kodeiny czy innych substancji zawartych w wykazie środków odurzających z leków jest już złamaniem prawa.

Konsekwencje - prowadząca powinna się bać tego, że komuś może przyjść do głowy pomysł donosu do dziekana lub nawet rektora, że na zajęciach z nią student się odurzył, lub odurzył na potrzebę referatu (mniejsza o to, czy to ćpanie było w uczelni czy poza nią). Dalej to już mogą cię nawet wydalić z uczelni - poczytaj status.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 708 / 6 / 0
Ja bym się nieprzyznawal co najwyżej ze spalilem papierosa a nie pale normalnie i dlatego nie umiem chodzić :D
"Czasem wierze, że jeszcze wszystko mogę zmienić.
Plastelinę spraw polepić tak, by wszyscy byli zadowoleni.
Przewinąć czas jak na Video film i cofnąć nas do Edenu szkolnych korzeni."
Spoiler:
  • 11 / / 0
To wszystko zależy na ile dobrze ufasz ludziom ze środowiska, w którym będziesz i jak tolerują zażywanie. Jeśli jesteś osobą powszechnie lubianą to też nikt nie powinien robić większych problemów. Popatrzmy z perspektywy elitarnych szkół, gdzie większość uczniów jest na jakimś "rauszu" na codzień, najczęściej mowa stymulantach zaczynając od kofeiny poprzez metylofenidat kończąc na amfetaminach. 2 pytania: 1 - czy ufasz sobie? 2 - czy ufasz im?
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
Newsy
[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.

[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.