uprawa na dworze lub w szklarni poprzez użycie specjalnych technik
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
  • 1450 / 19 / 0
Wiadomo, że out to to gleby, ale czasem bywają wyjątki, że w promieniu 100km kw nie ma żadnej dobrej gleby. Mam 90l pojemniki na zaprawę, ale kurwa to widać z daleka już. Wyczytałem, że na każde 30 dni życia konopia potrzebuje 3,5-4l ziemi. Moje mają prawie miesiąc. Myślicie, że do października 20-25l wiadra starczą bez strat w plonie?
I przychodzi czas, że odurzanie się alkoholem przestaje być interesowne

Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
  • 528 / 4 / 0
Jak wkopiesz pojemnik w ziemie to nie będzie widać. IMHO 20l to za mało
  • 1 / / 0
Niekoniecznie za mało, widziałem w doniczkach 20l z dobrą mieszanką ziemi naprawdę duże rośliny. No ale jednak te 30-35 l to tak optymalnie i spokojnie wystarczy. Równie dobrze możesz wykopać dołek oraz obłożyć go folią ( koniecznie z dziurkami małymi).
  • 1180 / 5 / 0
Ale po co donica w przypadku braku podmokłego/kwaśnego torfowiska?

Donice stosuje się tylko jak jest bagnisty teren , albo mocny kwas w torfie.

Jak hujowa ziemia to kopiesz dołek wrzucasz na samo dno whuj kupnego nawozu z gówna kurzego i mieszasz z ziemią, póżniej wrzucasz trochę dobrej/kupnej ziemi i mieszasz, później dopierdalasz dobrą ziemią ile ma być i już. Heh dawno dawno dołki się przygotowywało, ale był to sweet time.
Ostatnio zmieniony 22 października 2013 przez kowalskii, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 36 / / 0
istnieje też coś takiego jak doniczka foliowa- polecam taniej wychodzi

@kowalskii doniczka daje wiecej korzyści po. 1 łatwiej wyregulować ph
2. nawozy się nie marnują
3. gryzonie nie podcinają korzeni
4. zawsze w razie przypału istnieje możliwość "przestawienia" rośliny .
Uwaga! Użytkownik deprim nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1180 / 5 / 0
Plusy doniczek są to niewątpliwe. Głównym minusem jest ograniczenie rozrostu korzeni co może odbić się na pełnym rozwoju.

Jak ktoś ma kilka roślinek i ma opcję wykorzystać duże donice to ok, gorzej jak out jest ogromny.
  • 36 / / 0
zgadzam się im większy spot tym więcej roboty, weź załatw tyle ziemi gdy w około piach..
wracając do tematu 35L wydaje mi się optymalne do sezonowych odmian. 20 i 25L trochę za mało ale też zalęzy jak szybko posadzisz itd.
Uwaga! Użytkownik deprim nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 207 / 2 / 0
Wszystko zalezy gdzie sadzisz najlepiej czasem przekopać ziemie i sprawdzić ph miernikiem lub szukać pokrzyw noo ale gdy sam piach to już nie ma wyjscia..
  • 48 / 1 / 0
tak jak Ci ktos tam radzil foliowa najlepsza. Tylko wez taki grubszy worek na smieci i od spodu porob dziury bo po deszczu bedzie Ci roslinka plywac.
  • 12549 / 2434 / 0
W tym sezonie wybrałem zupełnie inny spot, niż wcześniej. Na miejscu kamienie i piach więc trzeba było sporo pokopać. Miałem 3 krzaki:

1. Passion #1, którego zacząłem we wkopanej reklamówce (taka standardowa wielkość), ale po ok miesiącu, jak jego tempo wzrostu okazało się piorunujące, wykopałem tuż obok większy dół, wyścieliłem workiem na śmieci (duży) i wypełniłem mieszanką ziemi kupnej z okoliczną, przytarganą na spot. Zrobiłem kilka dziurek na dnie i po bokach. Dno wyścieliłem warstwą kamieni dla lepszego odpływu wody - i nie było z tym problemu do samego końca.
Ziemi wsypałem ok 30 L i krzak wyrósł bardzo duży (choć miałem większego w zeszłym sezonie - niestety zrabowany).

2. Amnesia Haze x Durban Poison (auto) - ten krzaczek zaczął w ok 7 L donicy i spokojnie mógłby w niej dojrzeć, bo okazał się bardzo mały. Przesadzałem go jednak do ok 12 L donicy.

3. Early Skunk - historia, jak wyżej. W 12 L wyrósł jak automat XXXL - ok 90-100 cm wysokości, ale bardzo rozkrzewiony (LST + FIM + supercropping - pełen zestaw). Pałki były chude w porównaniu do P1, ale palenie wyszło miodzio - nie spodziewałem się czegoś takiego z outdoor'u.

Wszystkie donice / worki były wkopane. Plus jest taki, że bardzo długo nie widać było roślinek - na początku miałem poważne problemy z odnalezieniem wykopanych dzień wcześniej dołków. Minusem jest ilość piachu, jaka dostała się do ziemi. Spowodował on jej zbicie i problemy z wsiąkaniem wody.
W kolejnym sezonie zostawię na powierzchni jakieś 5 - 7 cm - to powinno załatwić sprawę piachu. Zrezygnuję też z worków - same donice. Mają one taki plus, że w razie konieczności można je wykopać i przenieść (co bardzo się przydało). Dodatkowo co jakiś czas można ją przekręcić, żeby wyrównać szanse wszystkim gałązkom. Celuję w pojemność 20 L dla automatów (na pewno większych, niż ta mała AH x DP) i 30 L dla sezonów.

A poniżej fotki tego, co mi tam wyrosło : )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.