Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
  • 1472 / 26 / 0
Po baclofenie,Kannaboidach u niektórych przy plastrach nikotynowych przy rzucaniu palenia ,czasami bez żadnych używek chwilach stresu występują koszmary senne

u mnie np często były po kannaboidach ,zależało też bardzo od rodzaju kannaboidu,nie będe jak dziecko opisywał co się dokładnie śniło ale było to bardzo nieprzyjemne,ciężko było usnąć mając świadomość co będzie gdy się już uśnie ,a jak rano wstałem to sen dokładnie pamiętałem,taki sen jest gorszy czasami od krzywej fazy na peak'u

czy da się zapobiec np.gdy rano jadłem nie tak dużą ilość baclofenu,lub paliłem Kannaboid co zle wpływa na sny,to może jakby wziął jakiś lek przeciwlękowy przed spaniem np pół Xanaxu albo coś innego to może by pomogło ?

jak myślicie da się temu zapobiec ,ma się w ogóle jakiś na to wpływ ,pytam poważnie
  • 3175 / 366 / 0
Oczywista odpowiedź nasuwa się sama - odstawić dragi. Benzo przed snem to ryzykowna sprawa, łatwo się uzależnić i potem już bez nich nie będziesz potrafił zasnąć, rozwiązanie typu z deszczu pod rynnę.

Możesz też spróbować nie jeść nic ciężkiego przed snem i stosować ćwiczenia fizyczne żeby się zmęczyć ale nie bezpośrednio przed zaśnięciem tylko z 2-3 godziny przed. Wtedy ogólnie mniej się śni. Poczytaj w necie o koszmarach jest sporo rad, wiem bo kiedyś sam szukałem.
  • 507 / 11 / 0
Szczerze mówiąc wątpię czy coś może pomóc na koszmary senne spowodowane zażywaniem jakiś-tam substancji psychoaktywnych, można niwelować prawdopodobieństwo takich niespodzianek, ale całkowicie się tego nie pozbędziesz, póki nie odstawisz używek, taka prawda niestety. Wysiłek fizyczny jak już napisał Blu pomaga, do tego nie pij kawy / herbaty przed snem, wieczorem staraj się nie myśleć o problemach, nie dręczyć, pomedytuj, uspokój umysł, zrelaksuj się, nie katuj się telewizją. I co ważne: najgorsze co może być, to sam strach przed koszmarami, to taka samo nakręcająca się paranoja, wiem że to łatwo mówić, ale nie myśl o tym, bo bankowo koszmar mieć będziesz.

Mam podobny problem po SNRI, jakieś mięsno-krwawe sny, z których często nie mogę się wybudzić, wiem ze śnie, ale nie mogę się wyrwać z tego snu, albo "budzę" się w śnie i wydaje mi się że serio się obudziłam i tak po kilka razy, zniekształcenia obrazu / kolorów / ciała, chore klimaty ogólnie. Ostatnio tak gwałtownie wyrwałam się ze snu, że przyjebałam swojemu facetowi ręką w głowę %-D , puls jakieś 150, ciepło-zimno, do tego zimny, lepki pot. Ale im mniej zwracam na to uwagę, nie analizuję i nie martwię się czy dzisiaj w nocy przypadkiem znów nie będę oglądać scen rodem z Piły i to w jakości HD, tym łatwiej panować mi nad głową, lub przyjąć taki sen na klatę bez paniki. Ktoś mi kiedyś powiedział że to my jesteśmy panami swojego umysłu, sami generujemy strach i lęki, nawet jeśli się ich nie pozbędziesz, to możesz się z nimi oswoić, przez co staną się bardziej znośne i przestaną tak bardzo przerażać.

Jeśli chodzi o benzo to odradzam, owszem, pomagają, zwłaszcza w połączeniu z alkoholem, ale po odstawce problem jest jeszcze gorszy i bardziej dokuczliwy. Wystarczył mi półtora tygodniowy ciąg na alprze, żeby po odstawieniu budzić się w takim strachu i szoku, że nie wiedziałam jak się nazywam, co się dzieje i gdzie jestem, ogółem - takie umysłowe WTF. Branie na dłuższą metę jeszcze gorsze, lepiej mieć koszmary, nawet najgorsze, niż wjebać się w to gówno i zostać mentalnym warzywem bez koszmarów, ale i bez sumienia i emocji. ;]
NOWY DWOREK NOWE ŻYCIE
  • 282 / 6 / 0
Blu dobrze prawi.
Szczególnie o nie jedzeniu co najmniej 2-3 godziny przed snem.
Sam zaobserwowałem u siebie, że jeśli jem późno i idę zaraz spać to mam mega poryte sny (czytaj koszmary) i ogólnie źle się wysypiam wtedy.
  • 1472 / 26 / 0
Dzięki za pomoc zawsze może się przydać te rzeczy z jedzeniem,wysiłkiem itd :-)

ale sprostuje to co napisałem z mała ilością Xanaxu

te używki co napisałem wyżej stosuje bardzo rzadko,kannaboidy te aktualne jeszcze ujdą ,te sny da się przeżyć ,albo zastosować to co napisał Blu

najbardziej obawiam się baclofenu skoro jest tam napisane ,że występują koszmary senne i ludzie je na forum stosowali,a baclofen będę stosował rzadziej niż raz na miesiąc

jeśli chodzi o Xanax to biorę bardzo sporadycznie na pewno nie rekreacyjnie ,jest mi on znany,raz na miesiąc albo i rzadziej

właśnie myślałem a aby wział go pół ,jeśli miałem rano kontakt z baclofenem nie tak dużą ilością,rano bo wiadomo,że tych dwóch rzeczy nie będę łączył,myślę na logikę w ten sposób,że xanax ma długie działąnie i będzie działał jeszcze gdy usnę,gdy będą miały występować te koszmary senne,to xanax je zniweluje bo jest lekiem przeciwlękowym i sen będzie spokojny,myśli w śnie będą spokojne itd

czy dobrze myślę w ten sposób
  • 78 / 2 / 0
Ja mialem psychozę i koszmary i mi pomogla perazyna. Spróbuj może jakiś leków antypsychotycznych
Uwaga! Użytkownik LosMDMA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 488 / 7 / 0
Jedyna substancja po której miewam ostre koszmary to alkohol (sam).
baka, kanna, psychodeliki - sny dziwne, psychodeliczne
opio - sny realne, mroczne i dołujące ale nie koszmary
stymulanty - sny bardzo realne
  • 138 / 1 / 0
ja po SSRI (citalopram) odkąd biore mam wkurwe realne sny najczęsciej bardzo chaotyczne nienaturalne ale co jest najlepsze wszystkie pamiętam dosc dobrze ze szczegółami jak sie obudze. Często też mam tak że sni mi sie miejsce które było już w innym snie który miałem wczesniej, Często też uciekam przed kims ale nie moge bo mam nogi jak w waty zawsze w snie mam problem z uciekaniem jakbym chciał a nie mógł %-D .Szczerze wolałbym odrobine spokojniejsze sny niż te które niewam co noc, wstając rano czuje że nic nie odpocząłem tylko jestem bardziej zmęczony, jakby mózg zasuwał na najwyższych obrotach aplikując mi taką dawke snów
„Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz”
  • 858 / 18 / 0
problem bezsennosci rozwiazalem wysilkiem fizycznym i uregulowaniem zegra biologicznego 22-6 sen

a co do benzodiazepin nie wpierdalajcie sie w to ja po mitingach na Lorafenie budzilem sie w nocy spocony i dalej mialem sny tzn przebudzilem sie a sen nadal trwal wstalem szybki oddech i pierwsza jedyna mysl gdzie jest LORAFEN pogryzlem poczekalem z 30min i nastepowalo uspokojenie i dopiero bylo ok

a po ssri (fluoksetyna) gadałem cale noce przez sen przypal troche %-D
only i.v w zrosty i zapadki
pachwina otwarta
cpanie jak tlen
pierwsza mysl
i pierwszy krok
chwiejne schody
stoję poluje na jelenia
dawno uciekly ostatnie marzenia

Der Reichsspritzenmeister
  • 886 / 9 / 0
Emce masz do wyboru: nie spanie, spanie bez wspomagacz, alkohol, benzo itd
Uwaga! Użytkownik tinos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.