podsumowując, Oxydolor to bardzo miły opioid, który znam od dawna, ale zdecydowanie wolę bardziej sedatywne opioidy, bo tutaj czuć nawet taką przyjemną stymulację, jednak to nie to czego w opiatach szukam. moim ulubionym, o czym wiele razy wspominałem jest morfina z opium bądź PST/makiwary.
i swoją drogą, to faktycznie bardzo twarde są te tabletki przy tym generyku, spodziewałem się tego, ale nie aż tak. Tramal to przy tym nic.
pozdrawiam wszystkich
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
25 lipca 2020Macler333 pisze: Mam actavisy 5mg XR i praktycznie zerową tolerke na opio.
Za pierwszym razem 5mg mnie tak porobilo ze nie chcialem tego ponownie probowac
i za kazdym razem dziala tak samo 1-2h przyjemnego działania i potem mam takie nudności, że jak nie położę się do łóżka to na pewno byłby haft
Ostatnim razem czyli tydzien temu wrzucilem 15mg i budzilem sie doslownie co chwile + dokuczało mi mega swedzenie i nie było to wszystko za przyjemne.
Da się cokolwiek zrobić żeby działało to "lepiej"?
Naczytałem sie info o oxy i o tym całym "pure blissie", że bede snił o tym jak było cudownie na oxy do końca życia a okazuje sie to troche przeraklamowane i szczerze to czułem raczej dyskomfort przez większość czasu działania.
Swędzenie to nie czasem wyrzut histaminy ? Actawisy xr ? Jakies nowe oxy czy inny wynalazek ?
rozpuściłam pół tabletki 80mg, czyli dawke rekomendowaną dla osob mających tolerke na majke na poziomie 100mg, a nie jakieś 60-70 jak ja, wiec spodziewałam się raczej mocniejszego pierdolnięcia i może zatrzymania sie w połowie pompki dla bezpieczeństwa. wjazd praktycznie niewyczuwalny, musiałam kilka razy upewniać się czy wciąż jestem w żyle, bo nie czułam tego charakterystycznego trzepnięcia przy wciskaniu tłoka. faza sama w sobie bardzo średnia, nie czułam ani euforii ani tego zachwalanego oksowego speedu, wręcz pogłębiły mi się w pewnym momencie smutne myśli i byłam bliska płaczu, a takiego stanu nie miałam nigdy po żadnym opio. zostało mi jeszcze pół tabletki, więc dziś druga próba, ale do tej substancji raczej już nie wrócę
01 sierpnia 2020toxic1337 pisze: Radze sobie zrobic przerwe od cpania skoro łapiesz takie doły na oksykodonie. Dla mnie jak i dla wielu pewnie tutaj innych oxy mimo swej wyczuwalnej syntetyczności w przeciwieństwie do majki jest jednym z bardziej euforycznych opioidow.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.