PS świntuch Aurovitas zdrożał.
21 kwietnia 2021p420 pisze: skończyłem dziś, mam nadzieję na dłuższy czas przygodę z tą cudowną substancją, bo znalazłem jeszcze dziś zagubione 1 mg to zjadłem. zbyt fajne to jest i podobno pali styki takie mocne, przerzucam się na też dość miły diazepam, alpra to zbyt piękne gówno, a człowiek później cierpi. jadłem weekendowo, ale duże ilości to dni w tygodniu były ciężke, jakbym mocno pochlał w weekend
Jedynie ten diazepam mi tu nie pasuje bo to dalej zabawa w gówno.
Co do odstawiania ja myślę zrobić to CT i przeleżeć w domu. Zmniejszanie dawki u mnie zaczęło wywoływać z zaskoczenia stany lękowe albo po tygodniu kiedy już myślałem wyzdrowieć pojawił się ten charakterystyczny światłowstręt.
Przez to sam bawię się w to kolorowe gówno i niebawem dtx
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
22 kwietnia 2021szufladziarz pisze: O, faktycznie, 2zł. Czas się ogarnąć, bo od poniedziałku znów muszę być grzecznym farmaceutą. Zrobie sobie kilka wlewów i bedzie git. a tramal będę zmniejszał o 12,5mg. Do ogarniania apteki wystarczy średnio rozgarnięty seba. Szkoda, naprawdę szkoda. Zepsułem sobie życie.
I jakie znów wlewki chcesz sobie robić, Sebastianie?!
I tak:
Mieszanka otępienia z amnezją:
Powiadomienia, appka do kalendarza, smartfonowe, dyskretne karteczki z rozpiskami co i jak. Takie wirtualne, na ekran, kiedyś się je naklejało na monitory kineskopowe w formie fizycznej, na narożniku, jak było coś ważnego, albo info dla pracownika drugiej zmiany.
Zabijasz alpro-chamico całą siłę trampka, łatwość, energię i moc z którą załatwiałem sprawy, zanim regularnie do Ciebie wróciłem.
Wypad z mojego życia, wracam na moje trampeczki.
Czy zostawić gdzieś tam wrzucane w tle 0,25 mg, na wypadek, gdyby złośliwizna już przyczyniła się do namieszania mi w progu drgawkowym?
Gdybym jej nie brał, to sam bym wszystko rozdysponował i poogarniał tak, jak mi pasuje, a teraz nawet o takie rzeczy muszę pytać i składnia jakaś kopnięta, co za świństwo, diabelstwo, jak nie musicie to nigdy nie zaczynajcie ciągów z tym kur***twem!
Co mi z tej pierwszej fazy prospołeczności i tłumienia lęku, jak potem zanika magia, a człowiek czuje się tak, jak ograniczony umysłowo. I to wewnętrznie dusi, nie umiem sobie poradzić z tym uwaleniem logicznego myślenia, brakiem kreatywności, opioidowej zaradności, z dziurami w pamięci. Wiem, że to od tego.
De facto po 24h wydalamy ok. ~94% dawki początkowej z moich ubogich obliczeń :]
Więc tak jakbyśmy brali od nowa? Czy tak w ogóle to działa?
23 kwietnia 2021pomasujplecki pisze:Zgadzam się w 99%.21 kwietnia 2021p420 pisze: skończyłem dziś, mam nadzieję na dłuższy czas przygodę z tą cudowną substancją, bo znalazłem jeszcze dziś zagubione 1 mg to zjadłem. zbyt fajne to jest i podobno pali styki takie mocne, przerzucam się na też dość miły diazepam, alpra to zbyt piękne gówno, a człowiek później cierpi. jadłem weekendowo, ale duże ilości to dni w tygodniu były ciężke, jakbym mocno pochlał w weekend
Jedynie ten diazepam mi tu nie pasuje bo to dalej zabawa w gówno.
Co do odstawiania ja myślę zrobić to CT i przeleżeć w domu. Zmniejszanie dawki u mnie zaczęło wywoływać z zaskoczenia stany lękowe albo po tygodniu kiedy już myślałem wyzdrowieć pojawił się ten charakterystyczny światłowstręt.
Przez to sam bawię się w to kolorowe gówno i niebawem dtx
dlatego zawsze będę polecał jak już jeść to max dwa dni w tyg.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.