Po drugie, jeśli chodzi Ci o bebechy, to nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi. Liczy się to, co jesz, w jakim stanie jest Twoja flora bakteryjna, w jakim jesteś wieku i jak szybko się regenerujesz. Zagrożenie dla zdrowia zawsze jest, ale czy wysokie? Historie użytkowników forum, w tym moja, pokazują, że po kilku latach jedzenia średnio po 32 tabletki dziennie jelita bardzo długo wracają do normy. Nie ma za bardzo badań w zakresie tego, co robi cała ta masa tabletkowa z sulfogwajakolem, czy nie upośledza trwale jelit, nie ogranicza wchłaniania, co robi z florą bakteryjną, jak sobie z tym jeszcze radzą inne organy. Żołądek da Ci znać bólem, że przeginasz, ale jak zaczną się sypać jelita to możesz nie zauważyć z początku. Od jelit oraz flory bakteryjnej zależne jest dosłownie wszystko w Twoim organizmie. Masz też tam również coś, co jest nazywane potocznie "drugim mózgiem". Jak się pierdolą jelita, to leci wszystko. Możesz gorzej sypiać, mieć gorszą odporność, słabiej radzic sobie ze stresem, być niedożywionym bo ubijesz sobie dobre bakterie, możesz się budzić w nocy pić, sikać i jeść za często, możesz dostać depresji, może się zdarzyć wszystko. Sam oceń, na ile to duże zagrożenie dla zdrowia.
Przeraża Cię widmo symptomów odstawiennych?
To niech Cię zacznie przerażać bycie jednym wielkim stanem zapalnym z rozregulowanym wszystkim co się da. Odstawisz szybciej.
20 marca 2025Incognitus3107 pisze: obecnie zatrzymałem się na około 8-12 tabletkach dziennie
U mnie drugie podejście do przetrwania skręta z pomocą pręgi.
Poprzednie skończyło się jak zrobiłem miks pręga+DXM+koda i siedziałem ugrzany jak farelka. Tym sposobem zjebałem sobie cały detox.
Teraz w 4 dni wjebałem 4 blistry pręgi i to zabiło skręta w 90%. Czasami wieczorem lekko mną trzęslo z zimna, ale poza tym luzik. Dzisiaj obudziłem się względnie rześki i bez żadnych objawów oprócz lekkiego gila, nawet zanim poranna dawka pręgi się załadowała. Jutro piąty dzień bez kody, ale już nie mam pręgi. Chęć zajebania po subtelnym zbiciu tolerki jednak dość wysoka, ale może się nie poddam. Zobaczmy co będzie.
Możliwe jest wrzucanie takich dawek i odczuwanie efektów na takim poziomie, że wielu by nie uwierzyło. W moim przypadku wynika to zapewne głównie z częstego używania dysocjantów mających wpływ na tolerancję. Rok temu 300mg kody i 400 Tramalu było jako tako.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
U mnie tolerka zerowa, a zadowalające efekty były przy wzięciu 5x75mg. Potem zwiększałem, aż samokontrola puściła i zjadłem wszystko, ale wiem, że skręt u mnie trwa max 5 dni, więc najgorsze za mną i jakoś dam radę. A dyso poza dexem nie tykam, a jak już to do podbijania kody.
Tak czy siak dzięki za poradę. Mam nadzieję, że to mój ostatni skręt i nie będę musiał z niej korzystać. (Ta, jasne
[Edit]
Aa, Ty z tymi dawkami mówisz o deksie a nie o pregabie, co nie? Tego nie próbowałem, bo zdekszony jestem tylko przed kodzitsu i pewnie bym poleciał do apteki zaraz. Przemyślę temat tak czy siak.
No to tak trzymaj. Przy niskiej tolerce małe dawki zdecydowanie oddają. Ja potrzebowałbym pewnie z 3msc detoxu, żeby poczuć cokolwiek przy dawce mniejszej niż 400mg.
Co do IBS to loperamid nie pomaga? W końcu też opioid.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
