TALK - Rozmowy [H]

[Halluciluna]

Aktualnie zwaliło się na mnie mnóstwo nauki, a co za tym idzie, dużo nerwów, że nie jestem dość dobra i sobie nie poradzę (już tak mam, że jak coś robię, to albo dobrze, albo wcale). Lekki problem z koncentracją i przyswajaniem naraz dużej ilości wiedzy - pewnie pozostałości po półtorarocznej zabawie w klony... Zainteresowałam się nootropami, bez problemu dostałam piracetam, biorę od dziś rano po 1 tabletce po śniadaniu i 1 po obiedzie (1 tab. = 800mg). Rzeczywiście czuję się dziwnie, jakoś tak inaczej, ale nie bardziej skoncentrowana, tylko jakbym miała łeb pod wysokim ciśnieniem (bo tak też jest). Czy na dłuższą metę to mi pomoże? Zobaczymy, pewnie trzeba poczekać na efekty kilka dni.

[radiar]

sam dopiero zaczynam z piracetamem, ale wystarczy poczytac ten i inne wątki żeby wiedzieć by mieszać to z choliną, bóle głowy ustępują

[Huk]

ja tam biorę nawet 3g i bólów głowy nie miałem

[radiar]

może nie każdy ma, ale koleżanka zadająca pytanie ma z tym problem, więc niech spróbuje z choliną.

[Tessa]

Witam Państwa! Inaugurując moją obecność na Hyperrealu postanowiłem napisać posta w tym dziale. Otóż od około 4 lat jestem określe się, zaawansowanym użytkownikiem konopii i ich przetworów, świadomy wpływów jakie spowodowały postanowiłem wykonać odwyk, zakupiłem 160x1200mg piracetamu pod nazwą 'geratam' i suplementuje go 2x dziennie w wielkości 3x1200mg i 2x1200mg juz od czterech dni, zauważyłem subiektywnie większe rozkojarzenie niż przed zażywaniem, ogromna senność ok 2 godziny po przyjęciu ostatniej dawki, w trakcie suplementacji zmuszam się do intensywnego wysiłku umysłowego jednak w świetle tego co napisałem jest ciężko. Zero efektów opisywanych przez 93 poprzednie strony przez innych użytkowników, pytania: czy dalsza suplementacja ma sens? Czy senność może minąć? Ile czasu powinienem jeszcze dać tej substancji? Obecnie po przyjęciu drugiej dawki w ataku senności musze odespać minimum godzinę, efektów wspomagających naukę ( intensywny wysiłek umysłowy o którym pisałem) zupełnie brak, gorąco proszę społeczność hyperreala o pomoc.

Wg. mnie zacząłeś od zbyt dużej dawki. Na początek może spróbuj brać 2 razy dziennie po 1200 mg. Na mnie bardzo duże dawki piracetamu też tak działają że powodują senność i rozkojarzenie. Po 2 tygodniach brania 1200-1200-0 możesz zacząć zwiększać dawkę.

[Halluciluna]

Właśnie mnie głowa nie boli, tzn. pisząc 'pod ciśnieniem' miałam na myśli coś, jakby balon po brzegi napełniony powietrzem, a nie ból. Zdarzały się krótkie, kilkusekundowe bóle głowy ale to już minęło.

[colias]

Od dwóch tygodni biorę 1800/dziennie aptecznego pira, i dłuższych bóli głowy nie miałem, jedynie właśnie parosekundowe, ale może dlatego, że suplementuję jeszcze cholinę (1g/dz).
Poza tym pirek mi przyniósł... budzenie się w nocy (czego wcześniej nie doświadczałem), osłabioną koncentrację, widocznie gorsze zapamiętywanie, ale lepsze przypominanie sobie, czy to jeśli chodzi o naukę, wspomnienia czy cokolwiek. Przez pierwszych parę dni miałem zwiększone libido i wyraźniejsze sny, ale sprawy już wróciły do normy.
Całość raczej na minus, ale spróbuję wyższych dawek.

[branizwavez69]

@radiar
Sorka, że tak znikąd. Ale apropo Twojego zmulenia nie zastanawiałeś się czy nie jest ono spowodowanie uzależnieniem fizycznym od kofeiny?
Choć w sumie piracetam sam w sobie zmula. Niektórych

[SilverSky]

Ktoś miał problemy z ciśnieniem tętniczym ? (u mnie było podbite jak zawsze miałem 100/70 tak po kilku tygodniach wyebalo do 140/85 po tygodniowej przerwie cisnienie spadlo do 120/80 -norma - i takie sie utrzymuje od kilku miesiecy)

Miałem podobnie, też ciśnienie w dolnych granicach po ok. tygodniu ciśnienie wyjebało do 150/90 czasami nawet 160 do tego masakryczne bóle głowy... :-/

[kaczor1978]

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20095391