Ja to podaję monstrualne ilości tego ścierwa więc nie będę się chwalił. Mogę ci coś doradzić ale nie wiem jaką masz tolerkę.
Ile zarzucasz na pierwszą ściepę donosowo, po jakiejś tam przerwie?
[Edit]: A tego drugiego, (starego), średniokrystalicznego co można go było z Anglii i Holandii ściągnąć kiedyś to nie widziałem na oczy od bardzo dawna. Poluję na niego z próżnym skutkiem. On był dla mnie Prze-kurwa-bisty! Najlepszy i według mnie pierwsze nim przyjebanie najbardziej przypominało ~MDMA. Gdy jadłem go po strzale w kinol co ~1h to przy 4 strzale widziałem iskry w powidoku.
Fuzja / 909
Jeszcze jedno po grubym krysztale dostawałęm zaników pamięci i pierdoliłem jakbym był z marsa, do tego zlewne poty. Teraz koniec delegalizacja i tylko trzeba odchorować.
jeżeli jest jakaś neizrozumiałość w treści proszę o wybaczenia, klony pierdolą we łbie.
Będę miał kryształy, na ile ryzykowne jest strzelanie jeśli nie będzie tam widocznych syfów? Mimo wszystko jest nielegalny, więc tak się obawiam trochę czystości i sterylności materiału.
Pytanie nade mną -> trafne. Jak z oczyszczaniem?
:)
opiofan pisze: Mimo wszystko jest nielegalny, więc tak się obawiam trochę czystości i sterylności materiału.
Edit: "Lit."
Po rozpuszczeniu, podgrzaniu i krystalizacji nie powinien zmienić swoich właściwości fizykochemicznych. Krystalizacji nie należy przeprowadzać w temperaturze wrzenia rozpuszczalnika.
http://talk.hyperreal.info/mefedron-syn ... 30722.html
Sugeruje on, że betaketony mogą przechodzić tautomerię do formy enolowej. Co by się zgadzało z moimi spostrzeżeniami dotyczącymi osłabienia wjazdu po starym "wyschniętym" mefedronie (który przestał być krystaliczny ale nie zmienił koloru ani zapachu). Zauważyłem również trochę inne wjazdy iv po zagotowaniu mefedronu ale mogło to być tylko moje subiektywne wrażenie. Niemniej jednak od tamtej pory wolałem nie zagotowywać mefa do strzału i tylko lekko go podgrzewałem. Betaketony uważam za najlepsze gdy są "świeże" dlatego ja swoje zawsze trzymam w zamrażalniku. Jeżeli produkt jest krystaliczny i nie ma widocznych zabarwień (może być lekko matowy jak sławny "ryż") ani zapachu to raczej był dobrze zrobiony (i rekrystalizowany z rozpuszczalnika polarnego) i nie powinien mieć groźnych bakterii czy syfów. Lekkie zagotowanie powinno załatwić sprawę.
PS: Oj uważaj Opiofan bo wpływasz na niebezpieczne wody.
Hipo pisze:nie powinien mieć groźnych bakterii czy syfów
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
