Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1435 • Strona 78 z 144
  • 1817 / 107 / 0
ja mam wlasnie takie prawdziwie zielone oczy, a co do psychozy to masz racje, duzo ludzi naduzywa tego slowa ale wierz mi ze ja dobrze wiem co ono znaczy ;)
  • 207 / 16 / 0
Też psychozę przeżyłem po 3 dniach bez snu i waleniu różnych substancji, w tym głównie właśnie fety. Nie polecam nikomu, bo kompletnie nie da się odróżnić urojeń od rzeczywistości i jest się przekonanym w swoje chore, z punktu widzenia innej osoby, wymysły. Ale chociaż wiem jak się czują schizofrenicy %-D
  • 827 / 33 / 0
Nie potrafie tego pojac jak na psychozie wszystko uklada sie w jedna z naszego punktu logiczna calosc. Jedna wielka teoria spiskowa. Jednak to jest chuj mnie bardziej w pizde dawaly halucynacje bo w chuj mnie straszyly tak ze malo co zawalu nie dostalem. Po jakims czasie juz wiedzialem ze to znowu 'ten' stan i po wyspaniu sie minie. Juz sie tak halunow nie balem a stan porycia i wszelakiego'oni wiedza, zaraz tutaj beda'' zapijalem.
Jednak pierwsze porycie trzymalo dlugo bo balem sie z miesiac na ulice wyjsc

Raz na kurewnej psychozie zatrzymala mnie policja, bylo glosno wtedy o mnie na komisariacie bo czlowieka w takim stanie jeszcze nie widzieli jak z nerwow przegryzalem sobie wargi a mimika twarzy zyla sobie wlasnym zyciem. Miesnie mi sie tak pospinaly ze isc nie umialem a w kiermanie worek. Bylem wtedy poza domem na ostrym przedawkowaniu. Plakac sie chce jak sobie przypomne ten stan i obczajanie mnie z niedowierzaniem przez niebieskich. Oni sie mnie bali bardziej niz ja ich
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 78 / 3 / 0
Dla mnie już 2-3 dni jechania na amfie daje początki takiego stanu, w którym zaczynam się lekko obawiać otoczenia, dlatego staram się na tym dłużej nie jechać, a jak jest źle to wypijam dwa strongi i się rozmiękczam, zaczynam mieć wszystko w dupie, tylko dalej zasnąć nie potrafię.
Zastanawiam się czy ten stan bierze się z niewyspania czy z tego, że umysł jest ciągle nabuffowany, przez ciało przechodzą fale/ciary i chociaż na początku jest to przyjemne to po pewnym czasie zaczyna nas po prostu dręczyć.
Łatwo na amfie o psychozę.
Uwaga! Użytkownik HumanMind nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / / 0
rencznik pisze:
Nawet na dwuletnim ciągu nie uraczyłem takich urojeń. Kwestia zależy ogólnie od tego na ile mamy poukładaną psychikę, światopogląd i zasady. Chyba?
tez myśkałem, że jest jak piszesz, inteligencja, psychika mocna itd...prawie 9 lat waliłem nonstop i nie miałem dosłownie żadnych schiz, urojeń i tym podobnych... zwały wiadomo ale generalnie zawsze i wszędzie z każdym rozmawiałem i milion razy słyszałem... jesteś taki mądry..książki pisać powinieneś więc czemu i dlaczego się tak marnujesz kuba?! co z Tobą.... przez ostatni rok to co się ze mną stało to shizofrenia,paranoja, agresja generalnie korba to miliardowej potęgi :( zniszczyłem wszystko i wszystkich, teraz się leczę i staram się wszystko naprawić...uda się bo mam cele i wiem co muszę, ale łatwo nie będzie.... nie ćpajcie amfetaminy ....:( 8-( :nuts: :kotz: :wall: :moody: :hug:
  • 35 / 3 / 0
U mnie zawsze psychozy ostre występują po 3 miesiącach ostrego fukania najczęsciej objawia się to totalną paranoją urojeniami stan ten utrzymuje się do tygodnia wtedy wiem ze trzeba przerwe zrobić ale dalej do fety wracam i tak w kółko.
Uwaga! Użytkownik Cezarro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
U mnie minęła doba, jedna krecha amfy i 2g mefy a ja dalej mam lekko przyspieszoną muzykę jak słyszę w radiu i na słuchawkach. Czy to minie bo już mnie to do pasji doprowadza
  • 4807 / 266 / 0
Teraz minie, ale jak będziesz powtarzał sesje z ćpaniem możesz się nabawić indukowanej dragami schizofrenii i to szybko nie minie. Będziesz np. słyszał muzykę w głośnikach mimo że radio jest wyłączone.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 245 / 2 / 0
Psychoze taką hardą zaliczyłem raz. Oddział zamknięty szpitala psychiatrycznego 4 doby przypięty w pasach nawet mi na czoło zajebali pas. Kurwa co ją przeżył em wtedy,gdzie ją nie byłem,czego nie zrobiłem (urojenia w myślach) leżysz przykuty,pierdolisz od rzeczy a wydaje Ci się że robisz jakieś popierdoline akcję typu podłożenie bomby pod samochòd,strzelanina itp
Dam klony lub xanax za AMP super jakości
  • 732 / 57 / 0
Ja miałem tylko przez pierwszy miesiąc kilka razy. Moje pierwsze wzięcie to maraton 5 dniowy bez minuty snu i na 1 posiłku co 2 dni.. caly sierpien tak latalem, jeszcze nie wiedziałem co z czym się je, walilem mefa i amph codziennie. Dopiero potem się nauczyłem jeść na siłę i jak nie mogę spać to chociaż zamykam oczy żeby organizm odpocząl. Jednak pierwszy miesiąc w pracy ciągle mi się zdawało ze ochroniarz chodzi do innych ratowników i mówi wszystkim ze nagrzany jestem, myślalem ze to wszystko widać, że ludzie się śmieją. Zasypialem w parę sekund, odcięty zapłon i za chwilę ogar na chwile, nie miałem kiedy spać bo codziennie tyrka jak to w sezonie a w nocy melango i miałem może tylko kilka przespanych nocy, pół września to odsypialem potem. Była masakra wtedy chociaż byłem świadom tego ze sobie to wkręcam i mimo że widziałem czy słyszałem różne rzeczy to udawałem ze jest inaczej żeby się nie rysować.
tak..muzykę tez słyszałem czy to siedząc w łazience czy na basenie czy gdziekolwiek indziej zdarzało się ze słyszałem muzykę i w sumie z jednej stront taka psychoza to dla mnie dość ciekawe doświadczenie - o ile człowiek umie to olać. W sylwka zarzucilismy koks mef apmh i ja to tego 4 supermany żółte, ziomus namieszal mefa z koko i rano miał jazdy jak w westernie, odwiozłem go do chaty ale obawa ze zrobi coś głupiego była w mojej głowie wiec warowalem obok. Moja złota zasada - jak ziom ma zgon to można robić wkręty, ale jak ziom ma wkręty to lepiej być czujnym
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
ODPOWIEDZ
Posty: 1435 • Strona 78 z 144
Artykuły
Newsy
[img]
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.

[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.