Dział poświęcony pozostałym substancjom, które nie znalazły miejsca w powyższych kategoriach – dział służyć ma łatwości nawigacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 1160 • Strona 76 z 116
  • 180 / 3 / 0
Hej, ludziska dziękuję Wam za wypowiedzi. Napisałem swoją historię nie po to by się żalić na towar, źródło czy cokolwiek, nic takiego. Po prostu uznałem, że może dowiem się czegoś więcej na temat tego co zaszło. No i by coś ciekawego dorzucić od siebie na forum ;)
Oczywiście sprawę autowkrętu analizowałem od samego początku. Jednak, gdy to wszystko się działo miałem to na uwadze i starałem się oddychać tak by nie spowodować zawrotów, wiem do czego może doprowadzić szybkie oddychanie. Niestety kiedyś miałem taką akcje, zupełnie bez żadnych narkoprochów, że wstałem rano czułem się jakoś dziwnie słabo i praktycznie straciłem przytomność... Wracając do serca to jak pisałem, leżałem sobie bezsennie przez 3 godziny i praktycznie serca nie czułem tak spokojnie biło, a po powrocie ciała do pozycji pionowej zaczęło się szaleństwo... To wszystko co opisywałem zdarzyło się wiele miesięcy temu bo w końcu pazdziernika, jakoś teraz niedawno postanowiłem znów badać sprawę, ponieważ osobiście upierałem się przy opcji, że było to spowodowane tym, że przez całą noc brania nie napiłem się żadnych płynów i ani razu nie sikałem, i wg. mnie nie mogło się to gówno metabolizować jak należy. Tak więc niedawno znów wziąłem trochę eth-cat'a (oczywiście znacznie mniej niż przedtem ) popijając spokojnie przez całą noc i sikając. Nad ranem, gdy wstałem efekty były takie same (serce) tylko oczywiście znacznie słabsze ze względu na mniejszą dawkę. Zdarzyło się mi się kiedyś brać w dzień i żadnych negatywnych oznak nie było.Także ewidentnie nie podchodzi mi ten specyfik i go nie biorę, choć z innymi dragami nigdy problemu żadnego mnie miałem. Poza tym myślę, że mam słabe serducho i to jest główna wina. Mam nadzieje, że ktoś kto tego nie brał nie zarzuci tego w dużych ilościach na pierwszy raz. Jakby ktoś miał podobnie ostre jazdy jak ja po tym to niech pisze !

Pozdrawiam
  • 438 / 3 / 0
Takie utraty przytomności przy wstawaniu i przyspieszenie tętna to raczej kwestia ciśnienia. Poza tym warto wziąć wtedy po prostu potas (nawet izotonik z potasem może pomóc). Ja to nie kumam czemu tak demonizujecie ethcata, dla mnie jeden z fajniejszych stimsów o ciekawym działaniu :D
Ćpanie jest wyrokiem na całe życie.Ćpamy w nadziei, że doświadczymy szczęścia na progu piekła. Na końcu nie ma już nawet nadziei.

NIE MIKSUJCIE Z NICZYM ALFY
  • 2 / / 0
Witam, jest to mój first post na tym forum, chciałbym Wam przedstawić działanie kota z mojej perspektywy, 0 jakiegokolwiek doświadczenia z rc i innymi, do tej pory znalem dzialanie jedynie trawki. Od razu przyjebałem 100mg w nos, po 50 na każdą dziórkę, wchodziło pewnie z 10-15 minut, doznania były po prostu nie do opisania, czułem, że mogę wszystko, że to ja kreuję przyszłość. Moja pewność siebie była przeogromna, czułem się nie do rozjebania, chciałem robić wszystko. Jako jedyny z całego towarzystwa wrzucałem coś pierwszy raz i było to widać gołym okiem, że nawet ktoś z małą tolerką nie poczuł tego co ja, chęć chodzenia i spotykania ludzi była nie do zatrzymania, sprawiało mi to ogromną frajdę i przyjemność, przyjebałem cztery kursy do sklepu oddalonego o 1,5km pod rząd - w te i spowrotem, za każdym razem kupując 2 piwka na drogę. Na koniec dodam, że zacząłem zabawę o 11 rano a zwałe poczułem o 3 nad ranem następnego dnia, przez cały ten czas dorzuciłem 3 razy nie licząc pierwszego, zejście było HUJOWE ale nie tragiczne, dochodząc nad ranem do domu kulałem, czułem duże zmęczenie mięśni, na każdej ze stóp conajmniej 5 odcisków, przeszedłem pewnie z pół miasta i odwiedziłem chyba wszystkie możliwe kluby.
Po powrocie do domu około godziny 5 nad ranem nie dałem rady zasnąć, usnąłem dopiero wieczorem tego samego dnia. Z perspektywy czasu uważam, że było warto choć na zejściu jak pewnie każdy byłem dość mocno rozjebany i ogólnie nie do życia. To na pewno nie była moja ostatnia przygoda z kotem, czytając mój mini raport miejcie na uwadze to ze nie miałem jakiejkolwiek tolerancji.
Uwaga! Użytkownik pelenchill nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3449 / 124 / 8
Czyli jestem aż tak rozjechany przez dragi, że na mnie to nie działa wcale? %-D OK, dobrze wiedzieć :)
  • 869 / 15 / 0
@pelenchill, to co opisujesz bardzo mi przypomina relację mojego chłopaka i kolegi z ich pierwszego razu z ethcatem. Nie mogłam w to uwierzyć, ale usłyszałam, że czuli euforię, ogromna empatię, chęć rozmowy, potrzebę bliskości (w porywie euforii zaczęli się przytulać :heart: ). Osobiście nigdy tego nie doświadczylam, na początku myślałam, że nie mogę trafić z dawką, potem czekałam parę dni od ostatniego brania pentedronu (bo wtedy głównie w to się bawiłam), żeby może tolerkę zbić? ale dla mnie zawsze ethcat to pół godziny lepszego nastroju, czasem delikatnie odczuwalna większa empatia i chęć rozmowy, a potem KUREWSKI zjazd.

Może coś jest w tym, że jeśli etkatynon to jeden z pierwszych / pierwszy wypróbowany b-k, to działa inaczej niż u osób z choćby lekką tolerką?
So easy to begin and yet impossible to end

primum non nocere
  • 1521 / 73 / 0
ohYeah pisze:
Może coś jest w tym, że jeśli etkatynon to jeden z pierwszych / pierwszy wypróbowany b-k, to działa inaczej niż u osób z choćby lekką tolerką?
Tutaj chodzi o brak porównania z innymi, lepszymi BK.
tekst powyżej =/= prawda
  • 869 / 15 / 0
@Satif, czyli mam rozumiem, że wg Ciebie, gdyby na pierwszy ogień (full pierwszy!) poszedł, hm, zachwalany na forum etylon czy choćby pentedron, to moi znajomi przeżyliby coś, czego nie byliby w stanie opisać słowami? ;-) :-p

gdybyś słyszał ich entuzjam i niedowierzanie podczas opowiadania mi o e-kocie, zacząłbyś się zastanawiać, czy przy b-k da się w ogóle osiągnąć jeszcze wyższy level zajebistości działania. Aż z ciekawości zapytam chłopaka, jaki stymulant brał po raz pierwszy i jakie były jego wrażenia. Bo wiem, że ethcat był drugi albo trzeci, z tym, że po długiej przerwie od pierwszego razu.
So easy to begin and yet impossible to end

primum non nocere
  • 253 / 5 / 0
Na mnie ten etkat nie zrobił jakiegoś wielkiego wrażenia. Taki b-k raczej z "dolnej półki" o średniawym działaniu. Ani nie jest bardzo euforyczny, ani nie daje żadnej koncentracji. Chyba najbardziej jego uwydatnionym efektem jest podniesiona temperatura ciała i zwiększona potliwość. :/
Testowałem to jakiś rok temu równocześnie z alfą-PPP, i generalnie porównanie było miażdżące na korzyść alfy. Naprawdę nie wiem czemu ten słaby etkat zdobył taką popularność, a alfę teraz tak trudno dostać...
METAFIZYKA BETA-KETONÓW
  • 1521 / 73 / 0
@ohYeah Moim zdaniem gdy Twoi znajomi spróbują czegoś lepszego, to z pewnością zmienią zdanie. Jedyny plus jaki widzę w etkacie, to to że działa.
tekst powyżej =/= prawda
  • 2 / / 0
Jeśli piszecie, że kot jest słaby w porównaniu z innymi stymulantami to chyba się cieszę, że trafiłem akurat na na niego, ludzie ja sie czułem jak songo super sayan, gdybym miał mocniej to bym explodował. Nie mam porównania z innymi dragami bo ten był pierwszy ale przeżyłem coś nie do opisania, imo to dlatego, że jakieś tam moje receptorki pierwszy raz uświadczyły tego działania, niczym innym nigdy nie były smyrnięte. Pewnie następnym razem już tak na mnie nie zadziała(a chciałbym %-D ). Jeden kumpel widząc moje reakcje potwierdził, że za pierwszym razem przeżywał to samo(w jego przypadku ethcat to także pierwszy drug z jakim miał kontakt), od razu uprzedzę pytanie które może paść - tak jestem w 100% pewnien co do tego że był to kot.
Uwaga! Użytkownik pelenchill nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 1160 • Strona 76 z 116
Newsy
[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa

Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.

[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).