Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Feta za ciebie nie zaliczy. Tymczasem straciłeś kolejny dzień na naukę i stoisz w miejscu zamiast coś już wiedzieć. 50pln mogłbyś wydać na korepetycje z imprefektu. Oby tak dalej.
powodzenia i wazna kwestia. brales amfe kilka razy tylko.. a to niedobrze jesli chcesz sie na tym uczyc. bo trzeba znac moc towaru oraz odpowiednia dawke ktora pozwoli ci sie skupic na nauce a nie wystrzeli tak ze nie bedziesz mogl siedziec na dupie. ja robilem tak ze bralem ok 60-80 mg tak na oko mowie. napewno bylo nie wiecej niz sete. bo po polowie cwiary to juz przychodzily na mysl ciekawsze rzeczy niz nauka hehe. no i masz zamiar robic ciag. niby male dawki ale ja musialem brac z dnia na dzien coraz wiecej. i tak po kilku dniach nauki zwiekszajac dawki przyjebalem cwierc g. no i juz sie nie moglem skupic. dopiero ze 3 godz pozniej sie zaczalem uczyc jak juz nie czulem takiego mocnego pobudzenia. w kazdym razie powodzenia. btw. sprobuj sie uczyc na sucho a dopiero 2 dni przed zacznij prądzić co by utrwalić materiał i wbić na pamięć konkretnie. oszczędzisz kase i zdrowie. :)
tomekthc15 pisze:oj maleczny. nie wiem jak to bedzie u Ciebie. sesja to masa materialu. co prawda w tydzien wykujesz napewno ale chuj wie czy ci to ze lba nie wyleci. musisz powtarzac ciagle. ja robilem tak ze kulem np 3 strony na pamiec. 1 temat (historia) potem kulem nastepny i powatrzalem calosc i tak w kolko. nauczylem sie np 3 tematow. wykulem 4 i powtarzalem calosc od poczatku. co prawda udalo mi sie zaliczyc bo baba dala mi 3 pierwsze tematy z 15 stu ktore wbilem do lba na blache hehe.
tomekthc15 pisze: powodzenia i wazna kwestia. brales amfe kilka razy tylko.. a to niedobrze jesli chcesz sie na tym uczyc. bo trzeba znac moc towaru oraz odpowiednia dawke ktora pozwoli ci sie skupic na nauce a nie wystrzeli tak ze nie bedziesz mogl siedziec na dupie.
tak btw co do nauki w ogole to u niektorych pomaga sluchanie rytmicznej muzyki (nie moze posiadac textu bo rozprasza) ja polecam DnB czy dubStep.
a tutaj mozecie sobie zobaczyc z czym musze sobie poradzic w kilka dni... http://zts.p.lodz.pl/zts_materialy/e_s1 ... lad_10.pdf mam 3 egzaminy o podobnym stopniu trudnosci jak wyklady w tym linku...
jak to zalicze to moze byc tylko dzieki fetce bo normalnie jak siedze 1-2h to juz bladze myslami i nie moge sie skupic... mam zamiar uczyc sie na wladziu 1 dzien a w drugi dzien powtarzac to sobie na trzezwo i znow feta>>trzezwo. zdam relacje jak sie czegos naucze.
o kurde a co ty studiujesz? ja przyznam szczerze nigdy nie brałam, i chcę chociażby żeby sprobowac czy to coś da. w koncu na każdego dziala inaczej, a jak raz wezmę to się krzywda raczej nie stanie probowalam juz wielu rzeczy , nie zawsze dzialaly do nauki więc może z amfą się uda.
A tak BTW poniższy przykład mnie rozjebał mnie mentalnie, pzdr, a zamiast walić krechy pij mleko ;-)
tylko że niestety mam problem ze zdobyciem
ja polecam system, 1 noc uczymy się na trzeźwo i choćby 3godzinki snu, 2 noc(przed egzaminem) powtarzamy i douczamy się czego trzeba.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
