Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 138 • Strona 8 z 14
  • 283 / 1 / 0
Od siebie moge dodac ze bardzo fajnie porobila mnie koda gdy pare godzin wczesniej ( ok 2-3 h ) wąchałem koks
Ostatnio zmieniony 12 maja 2011 przez Kocyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma Antka w całym mieście, nie naćpałem się nim jescze, popatrz ooo popatrz
  • 218 / 4 / 48
możliwe, bo różne rzeczy trafiaja do organizmu i oczywiście też różnej jakości
Obca grzanka.
  • 22 / / 0
metkatynon i kodeina to zajebisty mix. Tylko ja osobiście robiłem to tak: zarzucałem kodeinę ~600mg i po jakichś 7-10 min waliłem i.v. katynon połowy paczki acataru. I muszę powiedzieć że zawsze było zajebiście.Próbowałem poczekać aż najpierw wejdzie koda i dopiero przypierdalałem metkatynon, ale szczerze mówiąc, działająca już koda jakos osłabia u mnie wjazd po metkatynonie. Samo wejście katynonu i.v. jest zajebiste, a z kodeiną jest jeszcze przyjemniej.
  • 762 / 32 / 0
Hejji pisze:
a feta + koda, bo różnie działa ..
Najmocniejszym efektem będzie fakt, że uda Ci się zasnąć.
„Na ulicy przed domem leżał kot z białym kołnierzykiem, ni to grzejąc się w słońcu, ni to raczej jednak nie żyjąc, wnosząc z faktu, że nie było słońca ani żadnych innych przyczyn, by leżeć wśród pędzących samochodów.”
  • 266 / 19 / 0
300 mg kody, po pół godziny metkat i.v. z całej paki. Wrażenia bardzo in plus, z tym że odczuwalne lekkie duszności, potem spacer do apteki po kolejny sudafed, w międzyczasie piwo czy dwa, duszności się nasiliły. koda faktycznie eliminuje zejście, którego w metkacie nie znoszę. Po drugiej pace oczywiście lepsze samopoczucie, ale te duszności są dokuczliwe - ból w mostku przy głębszym oddechu, nasilający się podczas schylania się lub leżenia. Nałykałem się polopiryny. Idę się przejść i chyba po pół paki sudafedu, ale to może zły pomysł. To nic poważnego chyba? Jeśli ktoś miałby jakieś sugestie to będę wdzięczny.
Ludzka morda to coś, co nakładasz jak wstajesz? Zespół nudy zdeptanych nawyków i orkiestra dęta.
  • 655 / 3 / 0
enough pisze:
300 mg kody, po pół godziny metkat i.v. z całej paki.
Ciężko powiedzieć jaką masz tolerkę na kodę. Jak dla mnie 300 mg to coś co by zabiło skręta (i to nie do końca). Ja bym generalnie odwrócił ten cykl, albo inaczej - spróbował równocześnie. Ale to takie moje sugestie bo ja kota pije. :retarded:
  • 266 / 19 / 0
450 mg kody miałoby na mnie optymalne działanie, ale z racji braku fundu standardowo stosuję 375 mg tudzież podbijam deksem 300 mg. Tamte 300mg poczułem z kotem jednakowoż bardzo wyraźnie. I wyraźnie osłabiło zejście.

Co to tych duszności to luz, przeszło, ale na moim miejscu jakiś histeryk dzwoniłby na pogotowie, obawiając się o jakiś zator czy ki grzyb.

A, po drodze jeszcze były kloniki, na koniec w pompie - jeśli ktoś wątpi w fetysz iniekcji to ma szczęście, że nie zna mnie i mojej drugiej połowicy.Po fakcie pożałowaliśmy, że klony nie weszły planowo w skład tego pseudo-speedballa.
I jeszcze a propos pseudo-speedballów - próbowałem raz kota w jednej pompie z buprenorfiną. Speedball dla zakatarzonych rakowców, he.
Ludzka morda to coś, co nakładasz jak wstajesz? Zespół nudy zdeptanych nawyków i orkiestra dęta.
  • 283 / 1 / 0
Myslicie ze da rade zastapic metkata metylonem?
Czy za bardzo przebije kode?
Nie ma Antka w całym mieście, nie naćpałem się nim jescze, popatrz ooo popatrz
  • 377 / 7 / 0
Ja ostatnio waliłem standardową dawke 450mg kody(kurwa sam się sobie dziwie że jestem nadal przy tej dawce xD) i kota z niecałej paczki i jakoś bez rewelacji,kody praktycznie nie czułem,a metkata słabo,może zwiększyc do 600mg kody i kota z całej paczki zaj**** ? Bo po co walić kode jak mam jej nie czuć... Powiedzcie coś na ten temat.
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
  • 377 / 7 / 0
Odrazu przepraszam za post pod postem,ale co do tego co napisałem wczesniej to już nie ważne,przyjeb**** 600mg + kot z całej paczki,odrazu po wyjeciu drzazgi był :kotz: ale i tak było zajebiscie %-D
Real dream...
No longer anymore a Narcotic dream...
ODPOWIEDZ
Posty: 138 • Strona 8 z 14
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.