Albert Hofmann pisze: [...] też polecam tę książkę[...]
Skoro palenie jest przyjemne to wypal np. kilka fajek pod rząd - czy te następne będą także przyjemne..
Pewnie będą smakowały obleśnie i jeszcze zrobi ci się niedobrze..
Jeśli takie argumenty są podawane w tej książce to musi to być straszne gówno, bez urazy. Trawa (taka z łąki) nie jest trująca, czy szkodliwa po zjedzeniu, ale jedząc kilogram poczujemy się źle, a zjedzenie ponad 3kg nas zabije. Tego typu argument...
chodzi o to że któraś fajka z rzędu już nie likwiduje głodu nikotynowego i będzie smakować jak smakuje...
to z resztą chyba nie z ksiązki argument.
@aspirant: jesli rzuca i jest ktos niepokojny to niech się uspokoi inaczej, może jakieś ziołka, melisa czy cos innego?
kazde ponowne przyjęcie nikotyny wydłuza oczekiwanie na oczyszczenie, już niech lepiej bedzie to tabex.
a dlatego maja z tym problem ponieważ to psychika ich nakręca....
pisząc w tym temacie nie przepisuje z ksiązki tylko piszę to co sam przemyslałem i pamiętam z niej, autor wyrażnie nie zaleca żadnych substytutów bo w rzeczywistości są one nie potrzebne, mi się wydaje ze jak ktos juz bardzo chce to jesli nie bedzie to nikotyna to nie zaszkodzi...
EDIT:
jesli po jednym przypadkowym zdaniu chcesz odrzucić całą metodę to nie wróźę Ci powodzenia...
metoda skuteczna w 100% niestety nie jest (a jaka metoda jest?)
ale wiem że każdy kto ją przeczytał to nawet jeśli nie rzucił to nie mówił że to sa pierdoły
zalecenie jest takie:
czytasz od początku do końca, i dopiero po przeczytaniu wypalasz ostatniego papierosa, NIE RZUCASZ PRZED KOŃCEM KSIĄZKI! podejmujesz wtedy decyzje czy palisz dalej czy nie.
nie znam nikogo kto to przeczytał a potem żałował - jeśli sie nie udało rzucić to zawsze sie dowiedział paru ciekawych rzeczy. Chyba warto przeczytac ksiązke o czymś co sie robi codziennie?
i jeszcze jedno nie zarabiam na dystrybucji tych książek - podałem linka do darmowego pdfa. po prostu moim zdaniem ten sposób jest najlepszy. męczyłem się z nałogiem niezły kawałek czasu a że jestem oszołomem to i chce pomóc innym...
a jak jarałem gibonka dzisiaj to mało nie odfrunąłem przez pilota :D (czy jak to sie u was mówi) to jest WIELKI PLUS, takie wejscie prawie jak przy heroinie IV ;]
Jeśli takie argumenty są podawane w tej książce to musi to być straszne gówno, bez urazy. Trawa (taka z łąki) nie jest trująca, czy szkodliwa po zjedzeniu, ale jedząc kilogram poczujemy się źle, a zjedzenie ponad 3kg nas zabije. Tego typu argument...
Tak jak pisał masturbator nie zrozumiałeś o co chodzi.
Wyjaśnię to tak: Powiedzmy ,że o godz. X zawsze palisz papierosa, okazało się że masz trochę czasu więc "z nudów" zapalasz następnego i nagle zoonk papieros już tak nie jest "smaczny" ani "przyjemny" zmuszasz się do palenia i w połowie go gasisz. Chyba każdy palacz miał taką sytuację.
W sumie nie ma co się rozwodzić nad pierdołami..
Co do gum to uważam ,że jakieś tam plusy też mają:
nie niszczysz płuc, nie palisz i dostrzegasz powoli ,że bez dymka życie jest lepsze, wydaje mi się że z gum łatwiej zrezygnować ostatecznie bo nie ma w okół nich tej zakłamanej otoczki jaka jest w okół papierosów.
Faktem za to jest ,że podtrzymują uzależnienie od nikotyny i tu jest pułapka.
jestem na detoxie od tego chujstwa ale obecnie bierze mnie TAKA WIELKA CHCICA jak stara pojdzie w kime to zapale, po 11 dniach przerwy, choc wiem ze jak teraz zapale to bede jarał jebaną ramę dziennie://
wezcie pomozcie, ćpuny :D
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006
http://www.feta.blog.onet.pl
-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
POTRZEBUJE JAKIEJS RADY
jestem na detoxie od tego chujstwa ale obecnie bierze mnie TAKA WIELKA CHCICA jak stara pojdzie w kime to zapale, po 11 dniach przerwy, choc wiem ze jak teraz zapale to bede jarał jebaną ramę dziennie]
"Wyluzuj Janek i nabij tubę."
Pewnie będą smakowały obleśnie i jeszcze zrobi ci się niedobrze..
Chyba nikt kto zaczynał palenie nie powie ,że odczuwał jakąś wysublimowaną przyjemność.
Spróbuj namówić kogoś kto nigdy nie palił namówić na wypalenie fajki i spytaj się czy odczuł jakiś pozytywny efekt.
Odczuwają to tylko osoby które "nauczyły" się palić.
Nawet teraz czuje polepszenie nastroju gdy pale 1st fajka w danym dniu. Opracowałem w sobie system, dzięki któremu palę około jednego szluga dziennie i tak cieszę się pełną satysfakcją z palenia. Prawie zawsze czuje mały rush gdy pale.
a nikotyna bardziej uzaleznia hehe
ale psychologia to pierdolenie :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d04e417e-489c-4b7d-a49a-6690e3ef7fca/1296420943_by_PanekFranek.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250730%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250730T200502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2e7e1cd8c284e7889cbb32121e8a0fc888f4ad9b160cf979197ba239d5cabfed)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.