Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 8 z 13
  • 1951 / 14 / 0
To nie prowokacja. To stwierdzenie faktu. Ćpanie nie jest tak nieszkodliwe jak młodym umysłom się wydaje.
Uwaga! Użytkownik 69plateau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3732 / 45 / 0
Nie wiem, proponuje troche tryptaminy do kawy, jak sie zaladuje zacznij jej czytac ´Drzwi Percepcji´ albo ´Pokarm Bogow´.

Moja sie dowiedziala przypadkiem i wytlumaczylam jej powody, implikacje, mechanizm dzialania, ew. ryzyko uzaleznienia i czego sie wstydze zastosowalam pewien rodzaj odwracania kota ogonem/szantazu emocjonalnego, co robilam od dziecka. Teraz nie ma problemu, moge sobie palic, pic maki, jesc psychodeliki, nie mieszkam z rodzicami i czasami nawet im wspominam o tripach. Niekoniecznie byliby dumni z wpierdalania lekow na kaszel i stymulantow, no ale obnazac sie ze wszystkim nie bede. Przynajmniej nie pije alkoholu. :-D
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 1951 / 14 / 0
Wnioskując z pierwszego postu, nie jest to osoba żyjąca na swoim i ćpająca za swoje. Więc puki jest utrzymywany przez rodziców, to niech się trzyma ich zasad. Przynajmniej tego by wymagało dobre wychowanie (ale jak wiemy ćpaki nie są dobrze wychowane, a co najwyżej dobrze się chowają ;) ).
Uwaga! Użytkownik 69plateau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1290 / 7 / 0
69 dobrze prawi.
U mnie to różnie bywało. Mama zorientowała się już na samym początku, przypały na DXM itp. Później było w miarę spoko, ale fakt był taki, od starszych już chajsu nie dostawałem. Starałem się, by nie było po mnie widać, że biorę. A teraz? Teraz już mama chyba doszła do wniosku, że przecież szkodzę tylko sobie i jej gadanie nic nie zmieni. Nie robi mi już awantur o dragi, ale ona zawsze po mnie widzi, nawet już tego nie ukrywam, nawet mi to powie, ale ja wolę tematu dragów z nią omijać szerokim łukiem.
@internet, za parę lat skumasz to samo, widać dopiero co wsiadłeś do hypkowego autobusu, ale jak pójdziesz dalej w stronę dragów, skumasz się niestety już za późno, że w dragi jesteś wjebany po całości, a rodzice mieli tylko racje.
  • 305 / 2 / 0
a u mnie to bylo tak ze mialem w chuj ziola w domu. pojechalem gdzieś, wrocilem, patrze pusto...
O KUUURWA... ALE PRZYPAL..
mama przyjechala i mowi:
-to juz pewnie wiesz ze znalazlam to. oczywiscie wszystko zostalo spalone (%-D) w piecu.. ja juz od jakiegos czasu podejrzewalem ze ty bierzesz ale ze az tyle tego miales. nie szkoda ci pieniedzy, ZDROWIA!?
-to bylo z moich krzkow, zlotowki na to nie wydalem..
-NO I JESZCZE TO CHODOWALES! bla bla bla
-zeby nie chodzic do dilera, zeby niczego innego nie proponowal bo ja tylko trawe pale..
-dobrze, ty decydujesz o sobie. ode mnie nie dostaniesz kasy na to
troche jeszcze bylo pogadanek. do trawy sie prawie przekonala, nie robi o to jazd wiekszych, wie ze czasem cos innego tez sprobuje, coz. oswoila sie, nie biore pieniedzy od rodzicow na to (napewno nie jakies znaczne sumy) jakos to mama zdzierzyla. od ojca prawie regularnie slysze ze jestem jebanym cpunem bla bla bla, wisi mi to. od niego tym bardziej kasy nie biore na nic bo jeszcze by tatusiowi na wóde braklo i co wtedy : P
  • 452 / 2 / 0
internet pisze:
w tym wątku umieszczamy protipy jak udobruchać rodzicieli i dalej ciągnąć kasę mimo[...]
ćpun, który nie umie sobie samemu zorganizować kasy na ćpanie to wstyd, a nie ćpun :finger:

weź się schowaj :emo:
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2013 przez ponololo, łącznie zmieniany 1 raz.
The Smiths - Pretty girls make graves

kontakt tylko i wyłącznie przez gg - 5306912
  • 42 / / 0
ćpun, który sam nie potrafi sobie zrobić opiatów od makówki aż po pompkę (też własnej roboty) to wstyd, nie ćpun
Uwaga! Użytkownik internet jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1290 / 7 / 0
Ziomek, zostałeś dojechany tym tematem. Następnym razem pomyśl, zanim założysz jakiś wątek, bo jak widać, nawet w gronie ćpunów zostałeś zdissowany za na prawdę głupie pytania. Tak na marginesie, masz taką sytuację w domu, że pytałeś, czy tylko tak po prostu bo się nudziło, więc o coś zapytam? Ćpajmy za swoje, albo za kradzione :p
Ostatnio zmieniony 28 czerwca 2013 przez SzatanskiSkoczek, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 78 / 1 / 0
Mój ojciec przestrzegał mnie przed narkotykami. Powiedział, że "owszem – jak miał 13 lat to raz zapalił marihuanę, ale na szczęście nic mu się nie stało". Ale jego to ani razu w życiu pijanego nie widziałem.
Z mamą jest ciekawiej – ciocie dwie mi powiedziały, że rok temu dwa razy się upaliła. Pierwszy raz ją do tego trochę przymusiły. Parę dni później mama powiedziała im, że po powrocie do domu był nieziemski seks, i ona chce jeszcze raz.

Oczywiście – mama nie domyśla się, że wiem o jej wybryku %-D


W każdym razie, jest to jakiś as w rękawie na wypadek, gdyby kiedyś jakaś absurdalna chryja się wywiązała z powodu przyznania się do nietrzeźwości.
Ostatnio zmieniony 29 czerwca 2013 przez swordfishtrombonist, łącznie zmieniany 1 raz.
mózgów masturbacja
  • 1587 / 11 / 0
SzatańskiSkoczek pisze:
Ćpajmy za swoje, albo za kradzione :p
Mam nadzieję, że to nie było na poważnie... Bo jeśli nie to naprawdę demoralizujesz chłopaka... W ogóle co to za hipokryzja... Na pewno żaden rodzic nie byłby zadowolony z tego, że jego dziecko ćpa za kradzione pieniądze.
Poza tym nie rozumiem tej niechęci wobec wydawania pieniędzy na substancje psychoaktywne będąc na utrzymaniu rodziców.Wielu z Was jest studentami, trochę tu licealistów... więc pewnie dostajecie pieniądze od rodziców.
Co to w ogóle za pomysł, żeby jedni decydowali o tym, co inni mogą jeść? Według mnie moi rodzice szkodzą sobie jedzeniem mięsa, oglądaniem tv,czy chodzeniem do kościoła. Ich zdaniem szkodzę sobie dragami... A wiedzą na ich temat tyle, ile usłyszeli w tv i nie są, ani trochę otwarci na dyskusje. Myślę, że u wielu z Was jest podobnie. Powiem, że według mnie bardzo mało inteligentną postawą jest odmawianie sobie czegoś, co uważa się za słuszne,ponieważ osoby, które Cię utrzymują uważają, że to jest złe, choć niewiele na ten temat wiedzą. To jest jakiś totalny absurd. Skrajny konformizm.

Moi rodzice początkowo trochę nakrzyczeli, dali karę na komputer ( i tak po kryjomu zaglądałam... Nigdy nie zapomnę jak siedziałam z laptopem pod kołdrą), a potem zapominali. Najgorzej było po Dexozlocie, wtedy naprawdę się przejęli i wysłali mnie do psychologa od uzależnień, który okazał się bardzo fajny. Ale nie potrafił znaleźć żadnego argumentu , który by mnie zraził do psychodelików, właściwie to sam wyglądał na buddystę, który trochę eksperymentował.
Od jakiegoś czasu rodzice zrobili kozła ofiarnego z mojego chłopaka.
rchiro the best
ODPOWIEDZ
Posty: 123 • Strona 8 z 13
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich