Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Powinno zadzialac tak ze nauczysz sie 2x szybciej niz na trzezwo jesli sie skupisz na nauce a nie np na sprzataniu pokoju... dlatego musisz wciagnac mala dawke zeby sie wystymulowalo a nie wbilo na ciezka banie :P chociaz ja sie potrafie uczyc nawet jak jestem bardzo zpizgany :D:D:D
Ogólnie wrażenia? hmm... powiem tak: naprawdę ciężko jest na początku usiąść i wysiedzieć kiedy tak nosi, ale jak już się zacznie to nawet leci zajebiście szybko... mi w ogóle zawsze tak szybko leci czas po białku xD
Nie czułem żebym jakoś to wszystko specjalnie lepiej lub gorzej czaił, na pewno nie zapamiętałem więcej niż gdybym się uczył "na czysto". Jednak pomimo to i tak zadowolony jestem bo reszta założeń wypaliła jak najbardziej - nie spałem całą noc i siedziałem nad notatkami dłużej niż nad czymkolwiek innym do czytania ( 15 godzin! ), co mnie najbardziej zdziwiło CIESZYŁO mnie to, że moge się uczyć i nawet mnie to interesowało (dopiero po tej więkrzej dawca o 3). Tyle że pierwszy raz siedziałem na dupsQ po fecie i chyba z tego wszystkiego przesadziłem, bo dwójka poszła w nocha... Nadal nie moge zasnąć. Ale jutro następny egzamin to najwyżej pójdę po nowy zapas i będe się dalej uczył xD
P.S.
Nie zaliczyłem, bo w szkole dopadła mnie zwała, i wpadłem na pomysł dojedzenia jeszcze, a 15 minut później dowiedziałem się że to nie egzamin pisemny, a praktyczny. Za dużo chciałem na raz i w końcu wszystko pomieszałem...
nie ma co marnowac krechy na nauke
Głównie dzieki fukaniu. Tak myślę... więc jeśli chodzi o mnie to działa, pod warunkiem że egzaminy sa pisemne, a nie praktyczne ;)
ah, gdybym mial zrodlo do mefa, to bym bez wahania zaczal napierdalac po staremu.
zauwazylem, ze mef o wiele szybciej rozpierdala organizm. zeby, zoladek juz po pol roku dawaly o sobie znac.
Za 5 dni mam do zdania geografie, 4 dni pozniej matme. Z matma jest ok ale z geografia ? Pamieciowy strasznie duzo no i jestem z nia w czarnej dupie.
Takze chwytam sie ostatniej deski ratunku - feta. Z tego co sie dowiedziałam to powinnam zazyc ja w noc przed egzaminem i rano żebym nie zeszła. Ale pojawiają mi sie tutaj inne pytania.
1) nie brałam tego wcześniej - ile powinnam wziąć zeby zadziałało ok a nie, żebym latala po całym domu.
2) ile mi zajmie dojście do siebie zważywszy na to , ze potem mam matematykę do ogarniecia, takze chciałabym przespac po egzaminie i na drugi dzien normalnie uczyć sie matmy - możliwe ?
3) jak odmierzyc ilośc przy wciąganiu?
4) lepiej wciągnąć czy wypić z woda?
5) jak sie najszybciej wykurowac.
Baaardzo prosze o odpowiedzi !!! desperacja max
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.