Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
może ktoś tu próbował i może mi pomóc... to ważne
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
Zielone Karty pisze: polecam zwały na nauke
2 Kieruje się zasadą że dragi tylko do zabawy ;-)
3 Ogólnie nie polecam.
Jean Cocteau
Polecam mocna kawke lub red bulla. Moze jakies tabletki z guarana.
Z reszta nic nie pomoze ci w nauce tak jak silna motywacja,samozaparcie.Ołów w gacie i ryjesz ...
Alexander Shulgin, PiHKAL
ja raz próbowałam uczyć się na fecie ale jakoś mi nie poszło, nie potrafiłam się wkręcić... Ale znam ludzi, którzy "z powodzeniem" fukają do nauki i jakoś im to wychodzi.
:nuts: jaki pomysłowy dąbromiej sie znalazł... Matura jest od tego zeby jak najlepiej ja zdac i dostac sie na wymarzone studia- a nie jako pretekst zeby sie naspeedowac :wall:
Jak jestes kumaty to zawsze zrealizujesz sie w zyciu, znajdziesz dobrze platną prace lub rozkrecisz wlasny biznes a studia nie są konieczne by tak bylo.
Nie zastanawiałeś się czasami, co daje nam szkoła? W tych słowach chciałbym zawrzeć moje przymyślenia
dotyczące dość przyziemnego obrazu systemu, ustroju tego świata. Przyszło mi
obcować w Polsce, dlatego też ów kraina będzie jakimś moim punktem odniesienia.
Jestem uczniem, zaczne od szkoły. Kilkanaście lat spędzonych, głównie
bezproduktywnie. Szkoła narzuca nam bardzo schematyczny tok myślenia, zero
kreatywności, zero możliowości realizowania własnych pomysłów. Co to powoduje?
Mianowicie to, że szkołe generalnie mamy w dupie. Zależy nam tylko na tym, aby
odhaczyć to co trzeba. Zaliczyć, to co konieczne. Robimy rzeczy, które nic nie
wnoszą w nasz rozwoj. Dlaczego tak jest? Ponieważ program układają ludzie
niekompetentni, nie mający najmniejszego pojecia o funkcjonowaniu ludzkiego
mózgu, jego zachowań, nie znających psychologicznych aspektów rozwoju, kształcenia, wychowania.. Niestety takie są realia. Przykładowo przed chwilą w tv był reportaż o lekceważeniu i
agresywności wobec nauczycieli, przez uczniów. A jaki był odzew? Byla minister
MENiS jest przekonana, że pomóc może tylko wychowanie w katalockim duchu.
Myśle, ze tego komentować nie trzeba..
Niestety, taki system powoduje, że przybywa bezrobotnych.
Tak, jak w szkole, jest w całym naszym życiu. Cała ta "rzeczywistość" jest
przesiąknięta fałszywymi paradygmatami, założeniami, dzięki którym z góry
jesteśmy skazani na przegraną. W tym świecie mogą nam pomóc tylko działania
ekstremalne, wymagające odwagi. Wybić mogą się osoby uświadomione, zdające
sobie sprawe, iż wszystko to co nas otacza, to tylko iluzja..
]
Pfff...ssij. Znam swoją wartość i nie potrzebuje jakiegoś papierku do tego. Pretekst jest każdy dobry.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nzpsychedelicshroomz.jpg)
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki
Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.